miedzyczasie ze Kacperek spał , mamunia zrobiła 2 prania i ugotowała obiadek: rosół (pierwszy raz w życiu i nawet wyszedł i dobrze smakuje.)
teraz znów karmienie , u mamuś karmiacych piersia tez dzieci jak jedza to tak rączka wyma****ą, głaskaja, i łapia za bluzkę??? jakie to urocze :-);-)
aaaa czy to normalne ze po szczepieniu w tym miejscy . u małego na raczce zrobiła sie taka czerwona otoczka i zgrubienie???? bo po poprzednim szczepieniu tak nie było?
gratuluję udanej zupki :-)
co do szczepienia, to zapewne mówisz o tym pierwszym w szpitalu, bo to po nim dzieci mogą mieć bliznowce na ramionku tak jak mój Q - to normalne kochana nie martw się.