reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Lady, na pewno to, że Ci nic nie leci, to nie oznacza, że masz małą laktację... Tak jak Ada napisała, to dopiero po porodzie będziesz mogła powiedzieć :tak: Mi też wcale dużo nie leci... Takie malutkie kropelki, nigdy żadnych wkładek nie musiałam wkładać... No i leci dopiero od jakiś 4 tygodni :tak: Na początku takie żółte, a teraz albo białawe, albo bezbarwne... Także laski... Zobaczymy po porodzie.

Ada, no to Tobie od razu będą wywoływać w takim razie... Ja tam nie wiem, ale też wolałabym, żeby mi od razu wywołali... Zobaczymy. Jeju....... Już tylko 4 dni mi zostały :szok::laugh2::szok::laugh2::szok::laugh2::szok::laugh2::szok::laugh2:
 
reklama
A urosły Wam piersi? Bo ja mam wrażenie że mi za bardzo nie urosły i ciągle decha jestem. Tylko sutki się znacznie powiekszyły a zawsze takie maciupkie guziczki miałam. I mleko mi tez czasem wycieka takie kremowe , lepkie.

Mi to się jutrzejsza data bardziej podoba, jakoś lubie cyfre 9. Za to za 8 nie przepadam.
 
LADY bo każdy szpital inaczej mam się zgłosić 24 kwietnia na wywołanie do szpitala bo mi rzekła,że oni długa nie czekają a swój termin mam na 17 kwietnia...no zobaczymy mam jeszcze 9 dni do porodu to co się będę zastanawiać....a ona dała mi już instrukcje takie bo więcej nie mam u niej wizyty ostatnia to była 31 marca czyli 17 dni przed porodem rozpisała daty KTG i kiedy sie wstawić porobic badania i czekac w rzaie co jechac do niej do szpitala jakby co albo na porodówkę jakby sie zaczęło....
 
KACHURKU bo mleczko pewnie po porodzie wywali piersi tak myślę... mi tylko mam takie wrażenie jakby od paru dni napuchły.....

SILA no chyba tak od razu jak tak rzekła ale lepiej tak nie gadam o tym wywołanie bo se wykraczę...:-D:-D
 
Właśnie wciągnęłam dwa batoniki po sniadanku, przeginam z tymi słodyczami jak nic,Dziewczyny co myslicie o znieczuleniu zewnątrzoponowym? ja jestem bardzo na tak i na dzien dzisiejsz nie wyobrazam sobie porodu bez tego dobrodziejstwa. Dzisiaj mam własnie w szkole rodzenia spotkanie z anestezjologiem i nam powie więcej na ten temat. Ale nie wiem czy pójdę, bo mnie coś dzisiaj muli i pogoda do d***. Zresztą przeczytałam na ten temat chyba wszystko co się da i myślę, że jest to bardzo bezpieczny i najlepszy środek przeciwbólowy podawany kobietom podczas porodu. Moze któraś z was rodziła ze znieczuleniem?
 
MI tez leci pokarm- tzn biłe kropelki i nie wiele tego jest, nie wkładam wkładek. A cycuchy urosły sporo, teraz w zaden stanik się nie mieszczę, o k**** ale skurcz miałam, to fajnie, ze urosły, ale przy okazji całe są pcięte rozzstępami, zadne kremy mnie nie uchroniły przed tym urokiem ciąży:no:
 
KACHURKU bo mleczko pewnie po porodzie wywali piersi tak myślę... mi tylko mam takie wrażenie jakby od paru dni napuchły.....

SILA no chyba tak od razu jak tak rzekła ale lepiej tak nie gadam o tym wywołanie bo se wykraczę...:-D:-D


Ja to tyle co zauwazylam to to ze od jakiegos czasu mi tylko piersi jakims cieplem pulsuja...nic poza tym....

Dobryyyy dzień
tylko się melduję i poczytam może odzyskam siły

Witaj Masiu :)

Lene--- ja sie nie wypowiem na ten temat bo nie mam o tym zielonego pojecia jak to jest jak to dzial jak dlugo itp...
 
Kachurku, oj mi urosły :sorry2: Miałam miseczkę B przed ciążą, a teraz mam D :sorry2: i otoczka wokół sutków się też powiększyła i zrobiła baaaaaaardzo brązowa i nie wygląda to zbyt fajnie, ale podobno po porodzie znowu jaśnieje...

Co do zwenątrzoponowego, to pewnie, że fajnie sobie ulżyć w bólu, ale mnie nie stać na takie dobrodziejstwo niestety...
 
reklama
Silka to zanczy, ze musisz płacić za znieczulenie? własnie słyszałm, ze w niektórych szpitalach trzeba płacić nawet w granicach 500 zł, sporo. W moim szpitalu robią za darmo na szczęście. Postanowiłam, ze jak tylko wjadę na porodówkę to juz od progu będę się darła , ze chcę ZNIECZULENIE!!!! i koniec, moje koleżanki i siotra tak rodziły, wszystkie bardzo chwalą i mówią, ze nie wyobrażają sobie inaczej.
 
Do góry