reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe, słoneczne kreski smagane wiosennym wiatrem ☀️😎

Cześć, jestem po wizycie u gina. Sama nie wiem co myśleć 🤷🏻‍♀️ przepisał mi heparynę i luteinę dopochwową ale to bardziej dla uspokojenia bo prog jest jego zdaniem w porządku. Tak samo powiedział że przyrost jest dobry i żeby więcej nie sprawdzać tylko przyjść za 2 tyg na wizytę żeby zobaczyć czy jest ciąża na USG ... No i teraz mam mieszane uczucia, bo jak będę przyjmować luteinę a ciąża będzie słabo się rozwijać to teraz przez 2 tyg do USG nie będę miała o tym pojęcia i tylko przedłużę to co nieuniknione... Tak czy siak jutro sprawdzę jeszcze raz ta betę i jak będzie słaby przyrost to nie wiem sama co robić... Dwa tygodnie to strasznie dużo czasu w takiej niewiedzy 😩
Moim zdaniem powinnaś posluchać lekarza, koniec końców on studiowal kilka lat, ma doświadczenie zawodowe. Jeśli taka osoba do ciebie nie przemawia i cie nie przekonuje, to tym bardziej my nie powinnysmy podwazać decyzji lekarza, bo kazda sytuacja, kobieta, historia jej ciaz i poronien jest inna, nie można się sugerowac czyjąś historią. Moze poradz sie dodatkowo innego lekarza.
 
reklama
No tak betę jutro zrobię i wtedy będę się martwić co robić dalej...
A moze przestań się martwić. Lekarz uznał ze przyrost dobry i czekacie do 7 tyg na pojawienie się serduszka. Czyli standardowo w przypadku pozytywnego testu, zacznij sie troche cieszyć, masz sporą bete i prawidlowy prog - jest dobrze, uwierz w to.
 
Moim zdaniem powinnaś posluchać lekarza, koniec końców on studiowal kilka lat, ma doświadczenie zawodowe. Jeśli taka osoba do ciebie nie przemawia i cie nie przekonuje, to tym bardziej my nie powinnysmy podwazać decyzji lekarza, bo kazda sytuacja, kobieta, historia jej ciaz i poronien jest inna, nie można się sugerowac czyjąś historią. Moze poradz sie dodatkowo innego lekarza.
w gruncie rzeczy bardzo łatwo się coś takiego napisać, ale szczerze powiedziawszy jak ktoś jest po przejściach to nie odetchnie tak o po pstryknięciu palcem. Ja w zupełności rozumiem powtórzenie bety, dla własnego świetego spokoju, nie dla lekarza. Ale to tylko moje zdanie :)
 
Cześć, jestem po wizycie u gina. Sama nie wiem co myśleć 🤷🏻‍♀️ przepisał mi heparynę i luteinę dopochwową ale to bardziej dla uspokojenia bo prog jest jego zdaniem w porządku. Tak samo powiedział że przyrost jest dobry i żeby więcej nie sprawdzać tylko przyjść za 2 tyg na wizytę żeby zobaczyć czy jest ciąża na USG ... No i teraz mam mieszane uczucia, bo jak będę przyjmować luteinę a ciąża będzie słabo się rozwijać to teraz przez 2 tyg do USG nie będę miała o tym pojęcia i tylko przedłużę to co nieuniknione... Tak czy siak jutro sprawdzę jeszcze raz ta betę i jak będzie słaby przyrost to nie wiem sama co robić... Dwa tygodnie to strasznie dużo czasu w takiej niewiedzy 😩
ja bym brała proga jak Pan doktor przykazał no i heparynę, ale betę i tak bym zrobiła dla kontroli
 
Za to u mnie będzie prawidlowy przyrost czy nie, to czuję się okropnie. Czuję się "słaba", boli mnie glowa od wczoraj, migrenowo, ale nie tak intensywnie, tylko jak na kacu "ćmi"... pufam jak kobieta w 9 miesiącu ciąży jak już się ruszę, mam gule w gardle cały dzień i jestem tak anemiczna ze nic nie jest w stanie wyprowadzic mnie z równowagi... masakra
Oczywiście nasikałam sobie od tak, zeby zobaczyć czy kreska nie znikła, szaleństwo.
 

Załączniki

  • 20220426_183115.jpg
    20220426_183115.jpg
    342,6 KB · Wyświetleń: 125
w gruncie rzeczy bardzo łatwo się coś takiego napisać, ale szczerze powiedziawszy jak ktoś jest po przejściach to nie odetchnie tak o po pstryknięciu palcem. Ja w zupełności rozumiem powtórzenie bety, dla własnego świetego spokoju, nie dla lekarza. Ale to tylko moje zdanie :)
Tzn owszem mozna zrobić tą betę, ale jak przyrost będzie oki, to warto w to uwierzyć, po to się ją robi nie ?
 
Zrobię jutro betę i proga, i tak chciałam to zrobić. Mam nadzieję że przyrost będzie satysfakcjonujący i rzeczywiście zacznę cieszyć się tą ciążą. To nie tak że chce być jakaś męczennica czy coś, tylko masakrycznie boję się że znowu poronię, jakbym siedziała na tykającej bombie.
Dla lekarza jest wszystko w porządku, ale nie jest on w moim ciele 🤷🏻‍♀️
mam nadzieję że tym razem będzie dobrze, więcej już nie jestem w stanie zrobić żeby tak było... Pozostało czekać.
Za wszystkie kciuki i dobre słowa bardzo dziękuję ❤️
 
reklama
Zrobię jutro betę i proga, i tak chciałam to zrobić. Mam nadzieję że przyrost będzie satysfakcjonujący i rzeczywiście zacznę cieszyć się tą ciążą. To nie tak że chce być jakaś męczennica czy coś, tylko masakrycznie boję się że znowu poronię, jakbym siedziała na tykającej bombie.
Dla lekarza jest wszystko w porządku, ale nie jest on w moim ciele 🤷🏻‍♀️
mam nadzieję że tym razem będzie dobrze, więcej już nie jestem w stanie zrobić żeby tak było... Pozostało czekać.
Za wszystkie kciuki i dobre słowa bardzo dziękuję ❤️
jak miło to wszystko czytac! Oby jutro wyniki były szybciutko!
 
Do góry