Odpowiem od razu każdej z Was.
Ja też to wykorzystuje , że badania są na NFZ. Ale tam mam 12 wizyt w tej karcie ciąży i zaraz mi braknie strony jak będą się tak wszyscy rozpisywać. Nie wypłacę 400 zł więc powinna się nie przywalać do tego że chodzę też na fundusz. No ale ja znowu jestem taka że pewnie i tak będę się tłumaczyć
no właśnie moja doktor liczy sobie wizytę plus konsultacje dlatego 400 zł i to jest za każdym razem. Przerażają mnie te koszty bo zarabiam niecałe 400. Ta pani doktor po prostu jest od takich trudnych przypadków jak ja dlatego do niej chodzę może też dlatego ona jest taka droga. Ale jak chce się mieć dziecko to ja już wydam wszystkie pieniądze świata byle żeby było dobrze.