Kwietniowe mamy 2022

[olciak19]

W Niemczech jest tego masę , każda drogeria daje wyprawkę i firmy produkujące mleko . Ja już dostałam chustę do karmienia . I muszę do rosmana isc odebrać kosmetyczkę z rzeczami dla dzidziusia

O to ja jeszcze chusty nie odebrałam w DMie ale w rossmannie juz bylam po gratisy

 

[Paulii]

O to ja jeszcze chusty nie odebrałam w DMie ale w rossmannie juz bylam po gratisy

Ty tez mieszkasz w de ?

 

[Bernadkaa]

A mnie zastanawia jak wiele z Was już na tym etapie musi pilnować cukrów. Czy to z powodu cukrzycy ciążowej w poprzedniej ciąży? Skąd wiecie, ze jest z tym problem? Ja do czasu krzywej cukrowej to nawet nie wiem czy jest ok czy nie.

Ja też jestem w pierwszej ciąży. Przed miałam insulinoopornosc i byłam na metforminie. I od razu mi powiedziano, że przeważnie z insulinooporności w ciąży pojawia się cukrzyca. Też miałam zwykłe pomiary cukru na czczo za wysokie i postawiono od razu diagnozę cukrzycy ciążowej. Pani doktor mówi, że nie będzie mnie kierować już na kolejną krzywą, bo mamy diagnozę od początku. Ona jest też świetnym naprotechnologiem i po mojej stracie też bardzo się interesowała wszystkimi wynikami i sytuacją, żeby w razie trudności z kolejną ciążą nam pomóc. Mówiła od razu, że insulinooporność utrudnia zajście w ciążę, ale metformina reguluje owulację i jest ok. Na szczęście nam się udało bez żadnych interwencji

Także naprawdę oprócz mojej wspaniałej ginekolog trafiłam jeszcze na tę cudowną diabetolog. Zresztą obie się znają i konsultują wspólne pacjentki w ciąży, a co ciekawe przyjmują na dwóch różnych końcach miasta

 

[Lilu_]

@Paulii na szczęście ma trzy latka i dużo rozumie, rozmawiam z nią, tłumaczę, dużo się przytulamy. Cieszę się, że póki co jestem w domu i mogę być blisko niej, to i tak luksus. Ale wcześniej robiłam przy niej wszystko i jest to dla mnie bardzo trudne, że nie mogę się nią zajmować tak jak zawsze... Dobrze, że nie ma np 1,5 roku, nie wiem co bym wtedy zrobiła z takim maleństwem.

 

[Gocha 05]

Dziś zaczęłam 15 tc

Kurcze to może być to ale nie musi Zaczełam coś czuć z początkiem 16tc ale też nie byłam pewna czy to to

Dziewczyny, dzisiaj po raz pierwszy faceci mnie w kolejce przepuścili na stacji paliw, bo zobaczyli mój brzuch
Byłam w takim szoku, że na początku powiedziałam "dziękuję, nie trzeba, daję radę"

Ostatnio w Biedronce tak się przy kasie rozłożyłam, że jak wkładałam zakupy do wózka to blokowałam przejście Nie zauważyłam, że za mną stoi pan na oko 60+ który chciał by przejść. Dopiero jak kasjerka spytała czy mogła bym go przepuścić to zaczełam go przepraszać a Pan do mnie "oj ja bym grzecznie poczekał widzę, że Pani brzuszek przeszkadza" Było mi tak głupio, że nie uświadomiłam mu, że połowa tego "brzuszka" to tłuszczyk

 

[olciak19]

Ty tez mieszkasz w de ?

Jeszcze do końca miesiąca tak po prawie 3 latach wracamy do Polski

 

[Paulii]

Jeszcze do końca miesiąca tak po prawie 3 latach wracamy do Polski

My już 7 lat tutaj i nie zanosi się na powrót , niby mówimy ze fajnie by było w Polsce ale praca nas tu trzyma i mieszkanie własnościowe .

 

[kasiarem1]

Ja przeglądając forum na telefonie przez przeglądarkę nigdy nie widzę opisów i suwaczków.

Ja też nie widzę czy ktoś ma i czy wgl tu są

SUWACZKI widać na komórce w przeglądarce, tylko trzeba zrobić tryb poziomy w telefonie.

A propos wyprawki to ja nie mam nawet jeszcze listy Czekamy na klucze do mieszkania od dewelopera i kończymy robić projekt mieszkania więc głównie to było teraz na tapecie. Mam nadzieję, że uda nam się to wkrótce domknąć i wtedy można się w końcu skupić na dzidzi

Mam pytanie, ale od razu uprzedzę, że jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o jakiekolwiek sprzęty dla bobasów Także nic jeszcze nie sprawdzałam, nie czytałam itp. ale na mieście (nie w sklepie a widziałam ludzi na spacerze ) wpadły mi w oko wózki Jumany no są po prostu prześliczne, ale nie wiem właśnie jak z innymi parametrami u nich oprócz wyglądu xd Czy któraś z Was może kojarzy i ma jakąś opinie?

Wózek bardzo ładny. Ale jak dla mnie mały koszyk i ta plastikowa gondola może być takim piekarnikiem

 

[olciak19]

My już 7 lat tutaj i nie zanosi się na powrót , niby mówimy ze fajnie by było w Polsce ale praca nas tu trzyma i mieszkanie własnościowe .

Nas na szczęście nic tu nie trzyma, ja mimo znajomości języka nie jestem w stanie się zaklimatyzować, tak naprawdę jesteśmy tu sami, żadnej rodziny i jak sobie pomyślę że po urodzeniu bym była tu całkiem sama, mąż w pracy całe dnie, to bym chyba oszalala

 

[Andromedaa]

Mi się pojawia w nosie i tak dawno nie miałam i teraz ostatnio po tym przeziebieniu i zajady i zaczęłam czuć ten nos i na złość w domu zdanej maści...ale był spirytus i sobie wzięłam na wacik dwa razy i się przypaliło.
Ale mecze się z kurzajką na stopie...syn przywlókl z basenu..nigdy nie miałam a teraz mi się odnawia w tym samym miejscu co jakiś czas...niby można w ciąży to zamrażanie...ale sana nie wiem

podobnie, z tym że ja przywlokłam z sauny i jak mi zaczęło atakować stopy to myślałam, że się zapłaczę. Weź sobie nałóż brodacid, tak z dwa, trzy razy dzien po dniu i zostaw, serio. Niech sobie leży na skórze, nie dotykaj, nie skub, niech "udusi" te wiruchy. Mi właśnie poodpadały,ale wiem, że wrócą za jakiś czas, dopóki nie pójdę na wymrożenie,ale przynajmniej na razie mam spokój