Kwietniowe mamy 2022

[StopKlatka]

Dzien dobry wszystkim pobudzonym Mamusiom ☺ Dziś tak dobrze mi się spało że aż nie możliwe 1 tylko marsz do WC i snów dużo .... aż wstałam sprawdzić czy spie Miłego dnia♡

 

[Andromedaa]

A ktoś z Was ma bol pleców? Np po intensywniejszym dniu? Mnie lapie kulawica nogi normalnie jak prąd poleżę i przechodzi

tak, ale nie ma u mnie zależności,bo czasem z rana, czasem w ciągu dnia, bez względu czy się dużo ruszałam czy nie. Prąd przechodzi i ugina mi aż nogę i ciągnie. Młody urządza jakieś harce i pewnie naciska na jakiś nerw

 

[Andromedaa]

Dziewczyny przyszła mi dzisiaj „paczka” z BebiProgram. Zarejestrowałam się tam jakiś czas temu, żeby poczytać więcej informacji i gdzieś na Facebooku wyczytałam, ze wysyłają właśnie coś takiego. Dostaliśmy kontrastowe karty i zestaw kart z fajnymi napisami miesięcy albo np „To będzie chłopiec” Super sprawa.. W dodatku za darmoszke

no tak, też myślałam czy się nie zarejestrować, a potem sobie pomyślałam, że zawsze mnie wk...denerwuje, że nie wiem skąd ts fotowoltaika do mnie ciągle wydzwania albo inne głupie automaty no i masz, nic za darmo, pewnie dane osobowe udostępniają innym podmiotom.

 

[Anuuula]

Dzien dobry wszystkim mi tez się dobrze spało ale mąż poszedl do pracy a ja dzis zdalnie i usnac juz nie mogę do tego cukier wywaliło mi na 96 dzis rano wiec brak słów

 

[Gocha 05]

Dzień dobry Jak mi się dziś nie chciało wstawać do pracy Dobrze, że za tydzień znów długi weekend

 

[StopKlatka]

Dzien dobry wszystkim mi tez się dobrze spało ale mąż poszedl do pracy a ja dzis zdalnie i usnac juz nie mogę do tego cukier wywaliło mi na 96 dzis rano wiec brak słów

JAK dużo dziś rannych ptaszków aż miło.... U mnie też cukier dzisiaj 100 trafi mnie z tą cukiernia

 

[Joasia M]

A ja syna wyprawiłam do szkoły. Puściłam roombę na salonie, zobacze czy jej energii starczy dojechać do syna pokoju. Ja z psem zamknelam się w sypialni i leżymy. Terroryzował mnie żebym go wpuściła na łóżko, ale jak się rozgrzeje w poduchach to chrapie. Poza tym maz dal mi zakaz podnoszenia go a on sam nie wejdzie a zejść mu ciężko...
Rety nie mam pomysły co na obiad...
Ostatnio przez to siedzenie w domu mylą mi się dni...dzis postanowiłam ambitnie poczytać zeby nie wypaść z obiegu...
Tak piszecie ze Wam brakuje pracy itd. że bezużyteczne, a ja tak sie ciesze ze mogę siedzieć w domu. Oczywiście jakbym nie miała perspektywy powrotu to też bym była załamana, tak miałam po urodzeniu syna. Umowa sie skończyła, pieniądze do dnia porodu z ZUS a potem pieluchy, mleko i kolka i skaza białkowa. Jak ja zazdrościłam mężowi ze rano wychodzi i może ciepłą kawę wypić...
Dziewczyny mimo ograniczeń cieszcie się tym stanem...nadróbcie prasówkę, pooglądajcie seriale, poróbcie coś na co normalnie szkoda Wam było czasu...

 

[kasza_lotek]

Czesc. Ja to sie moze zaczne wiecej udzielac po sobocie bo narazie boje sie tych prenatalnych naprawde bardzo i stres mnie zjada choc wiem ze co ma byc ro bedzie...

Moje dzieci po zmianie czasu wstaja o 5. Ja dzieki temu codziennie mam zly humor. Zeby bylo lepiej kupilam mojej zgrai wymarzonego psa, oni sa najszczesliwsi a ja mam dodatkowo tyle obowiazkow ze juz teraz nie mam czasu na noc, jakkolwiek to nie brzmi przy tym ze i tak nie mialam szczenie gryzie wszystko wlacznie z dzieciakami, oczywiscie pracujemy nad toaleta wiec mamy kupe i siki non stop na podlodze czyli ja sprzatajaca i myjaca podlogi setki razy dziennie. A z drugiej strony stwierdzilam ze albo teraz albo nie w kolejnych latach bo jak sie urodzi kolejne dziecko to znow dopuki bedzie bardzo male to moge zapomniec o tym zeby miec czas na poswiecenie uwagi zwierzakowi. Wiec tak... ja to chyba libie sobie dowalac

 

[olciak19]

Ja już teraz mogę na jakieś 98% powiedzieć, że czuję ruchy w życiu bym się nie spodziewała, że tak szybko poczuje a jednak już tydzień temu jak wieczorem położyłam się do łóżka i próbowałam zasnac, leżałam w kompletnym bezruchu to poczułam nagle jakby muśnięcie, takie bardzo delikatne ale to na pewno było to, w poniedziałek leżałam i piłam herbatę i nagle kichłam i od razu poczułam jakieś poruszenie w brzuchu wczoraj wieczorem jadłam kanapki z czekoladą i znów jakieś wariacje, teraz leże i też to czuje, jakby delikatne falowanie/bąbelki, no nie umiem kompletnie wytłumaczyć tego uczucia ale wiem, że to jest to, nigdy czegos takiego jeszcze nie czulam

 

[StopKlatka]

Czesc. Ja to sie moze zaczne wiecej udzielac po sobocie bo narazie boje sie tych prenatalnych naprawde bardzo i stres mnie zjada choc wiem ze co ma byc ro bedzie...

Moje dzieci po zmianie czasu wstaja o 5. Ja dzieki temu codziennie mam zly humor. Zeby bylo lepiej kupilam mojej zgrai wymarzonego psa, oni sa najszczesliwsi a ja mam dodatkowo tyle obowiazkow ze juz teraz nie mam czasu na noc, jakkolwiek to nie brzmi przy tym ze i tak nie mialam szczenie gryzie wszystko wlacznie z dzieciakami, oczywiscie pracujemy nad toaleta wiec mamy kupe i siki non stop na podlodze czyli ja sprzatajaca i myjaca podlogi setki razy dziennie. A z drugiej strony stwierdzilam ze albo teraz albo nie w kolejnych latach bo jak sie urodzi kolejne dziecko to znow dopuki bedzie bardzo male to moge zapomniec o tym zeby miec czas na poswiecenie uwagi zwierzakowi. Wiec tak... ja to chyba libie sobie dowalac

Ja też mam stress przed prenatalnymi... byle zlecialooo i z glowy... Jakiego macie pieska?