Ja dzwoniłam do mojej przychodni i pytałam czy jest położna, bo jestem w ciąży i chciałabym skorzystać z takiej usługi. To mowily, ze sa az 4 i dostałam kazdej imie i nazwisko oraz numer telefonu, ze mam sobie wybrać i najbardziej polecały jedną panią. Zadzwonilam do niej i dowiedziałam sie więcej jak to wygląda. To akurat ta moja będzie przychodziła raz w tygodniu i po 30 lub 35 tyg wizyty 2 razy w tygodniu. I po porodzie 6 wizyt.
Ogólnie moja bratowa korzystała z tej samej pani i opowiadała mi, ze przychodzi serduszka można posłuchać, mierzy tętno, rozmawia o porodzie, mówi o zlych i dobrych momentach, nastawia psychicznie na cc lub naturalny, pociesza itd, daje zadania jakies.
Zobaczymy, za tydzien 1 wizyta, zdam wam relacje.