Kwietniowe mamy 2021

[Marynia88]

A ja się stresowałam, że będą bliźniaki nie to żebym się nie cieszyła, ale póki co wizja życia z jednym małym człowieczkiem mnie przeraża - tez tak macie ? Albo miałyście przy pierwszym dziecku? Jak to wszystko pogodzicie i wogole ? Czy to ja jestem jakaś dziwna ?

Stresowałam się przy synku i stresuje teraz. To chyba normalne - w końcu cały Nasz prywatny świat się zmienia. Po porodzie uczyłam się wszystkiego z "obsługi" dzidzi ale już wiedziałam że dam radę dla Niego góry przenosić.
Spokojnie wszystko przyjdzie z czasem.

 

[mia05]

Stresowałam się przy synku i stresuje teraz. To chyba normalne - w końcu cały Nasz prywatny świat się zmienia. Po porodzie uczyłam się wszystkiego z "obsługi" dzidzi ale już wiedziałam że dam radę dla Niego góry przenosić.
Spokojnie wszystko przyjdzie z czasem.

pięknie napisane

 

[kika1kika]

Miałam to samo, na pierwszym usg chyba 3 razy pytałam czy na 100% jedno

ja też - czy na pewno jest jeden bo tam widzę jeszcze jedną kropkę

 

[Kasia6594]

Dziewczyny dziś mam wizytę i pewnie dowiem się kto u mnie mieszka nie mogę się doczekać a jednocześnie jestem pełna stresu... Niestety przestała mi odpowiadać formuła tego forum, mam swoje życie, dziecko, męża, ogrom pracy zawodowej przy własnym biznesie i nie jestem w stanie tak aktywnie uczestniczyć jak jest to wymagane. Moje życie nie kręci się wokół forum, raczej stanowi ono dla mnie odskocznię, możliwość doczytania czegoś np. o czym nie wiedziałam lub podzielenia się informacjami ważnymi dla innych. Nie lubię podziałów, nie kręcą mnie rozmowy o polityce czy Covid'owe przepychanki. Życzę Wam aby wszystkie ciąże bezproblemowo i szczęśliwie były donoszone do samego końca, łatwych porodów i zdrowych bobasków

Tobie również wszystkiego co najlepsze trzymajcie sie tam dobrze z dzidzią dużo zdrówka

 

[Kasia6594]

Dziewczyny rozgladacie się za kurtkami w które zapniecie brzuch ?
Moja mnie delikatnie ciśnie i z jednej strony potrzebuję większej w obwodzie, ale z drugiej strony zal kasy wydawać

Ja już zakupiłam kurtkę na zimę parke dużo luzu na brzuchu ewentualnie można jeszcze ściągnąć boki więc super będzie rosła razem z nami

 

[Pauliska757]

Widzę że już padła odpowiedź zanim nadrobiłam czytanie także śmiało myślę że możesz tam wyrazić chęć przystąpienia.
Dziewczyny, zjadłam przed chwilą gorrrrraca kaupstke kiszona taka uduszona z pieczarkami. Kwaśna jak nie wiem, pyszota!!!

Mmmniam. Tez mam smaka na kwaśne. Dzis robie ogórkową
Kurtki na zime chyba nie kupuję, w starej mam troche luzu a i tak do auta i z auta moge wlasnie w grubym swetrze i rozpiętej chodzic.
Pominelam liste do forum zamknietego i nie robie afery. Dziewczyny wpiszcie się na liste i czekajcie, wkońcu sié chyba dostaniecie. Poza tym dziewczyny które są na zamkniętym nie przestaną pisaç tu więc spokojnie. Nikt nie jest alfą i omegą żeby wsztstko ogarniać więc dajcie spokój Kamiśce

 

[Kasia6594]

A pokażesz jakiś zdjęcie usg o ile masz ochotę oczywiście. . Jeju strasznie jestem ciekawa (trochę po kryjomu zazdroszczę) u mnie były dwa pecherzyki ciążowe, a na kolejnym usg był juz tylko jeden.
Ale cieszę się, że ten mój wojownik jest i jeszcze prawdopodobnie ma cipcie więc w ogóle skaczę z radości

Mam zdjęcia ale osobno ich dawno mi nie zrobili ich razem ale upomne się na kolejnej wizycie że chce gwiazdy na jednej focie i Wam wstawię
Chyba że chcesz z początku ciąży to mogę wstawić
Najważniejsze że udało Ci się i masz jedną gwizadeczke może kolejna ciąża da Ci dwoje dzieci kto wie

 

[Kasia6594]

Mnie się marzyły bliźniaki, nawet nakręciłam się w tej ciąży, że ginekolog nie zauważył. Ale teraz myślę sobie, że całe szczęście, że tylko jedno siedzi w brzuchu.

A ja myślę że będę mieć bliźniaki, bo pierwsza ciążę porobilam i teraz Bozia daje mi dwoje dzieci

 

[Kasia6594]

@Marynia88 - pomyśl, że mi na drugim usg powiedział, że mam za wysoko macicę i to wygląda na bliźniaki i później naczytałam się o tym, że może na usg być bliźniak niewidoczny

Mi w 11 tygodniu rozpoznali ciążę blizniacza dopiero. Nie było widać drugiej dzidzi

 

[Nadziejka2021]

A ja się stresowałam, że będą bliźniaki nie to żebym się nie cieszyła, ale póki co wizja życia z jednym małym człowieczkiem mnie przeraża - tez tak macie ? Albo miałyście przy pierwszym dziecku? Jak to wszystko pogodzicie i wogole ? Czy to ja jestem jakaś dziwna ?

jesteś jak najbardziej normalna. Ja np. Nigdy nie brałam na ręce niemowlaka od koleżanek, rodziny bo się bałam. StarsZe dzieci już tak i takie jakby stabilne ruchowo a teraz to nie mam pojęcia jak to się obsługiwać takim dzieckiem mam w planach szkole rodzenia mam nadzieje ze do naszego porodu będę mogła tam pójść chociaż pare razy i mi ktoś coś pokaże. A jak nie to może teściowa ??