reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

nie przesadzam, widziałam jaki papier dostała znajoma z innego województwa do podpisania jak przyjechała do porodu...tam było oświadczenie, że zgłasza się z powodu prawdopodobieństwa zakażenia koronawirusem 😱😱😱 mój mąż miał kaszel (ma z tym problem od kilku lat, przed koroną chodził do pulmunologa regularnie), na chacie z lekarzem z luxmedu usłyszał, że na zrobić sobie test na koronawirus i że w tym momencie ten lekarz zgłasza go do sanepidu!!! Oczywiście żadnego skierowania nie dostał tylko miał sobie zrobić prywatnie za 500zł test tylko dlatego, że na kaszel!! To jest paranoja!! Jak syn nam zachorował na 3dniówke to zapierałam się rękami i nogami żeby nie dzwonić do lekarza, bo nie wyobrażałam sobie, że mogą mi zabrać syna niespełna rocznego do szpitala gdzie nawet nie będę mogła z nim być, bo tak teraz to wygląda! Na szczęście na pomocy doraźnej trafiliśmy na normalnego lekarza, który kazał syna obserwować, dawać leki na zmianę i robić okłady, a jeśli po 2 dniach dalej gorączka będzie występować to wtedy pojechać na SOR...takze nie mów mi, że przesadzam...ja to chyba pogadam z mamą pielęgniarką, czy nie jest w stanie mi jakoś ogarnąć w moim rodzinnym mieście miejsca na porodówce, bo ja żadnego papierka, że się zgłaszam z podejrzeniem korony nie podpisze 😡😡😡
Słuchajcie to zależy chyba od miejsca. Ja bylam w szpitalu w kwietniu, normalna ankieta, na IP ankieta, na badanaich prenatalnych w szpitalu ankieta. Zatwm to jakies absurdy sa w konkretnych miejscach.
 
reklama
Też chodzę w sukienkach na wizyty i normalnie wymiękam jak widzę w poczekalni kobiety w spodniach, bo ja bym tak nie mogła z gołym tyłkiem biegać po gabinecie 🙈🙈🙈
W enel med tam gdzie chodzę, są takie jednorazowe papierowe (?) spódniczki do ubrania żeby właśnie nie latać z gołym tyłkiem po sali 😃 ale jak poszłam prywatnie do innej przychodni na pierwsze usg to też takie coś było. Ciekawe jak będzie jutro 🤔
 
@LaetitiaAinos - ale kto Ci powiedział, że @modesty zamierza żyć z zasiłków?
Mnie to rozwala - jak dajesz dziecko do przedszkola państwowego albo żłobka, to przecież ono też jest finansowane z budżetu miasta. To co, to już ok, a 500 plus nie jest w porządku?
Różne są sytuacje. Może tak być, że będą zasilki. Poza tym odniosłam się ogólnie, ale chyba nie czytasz ze zrozumieniem. To samo z przedszkolem. Mój syn chodził do prywatnego przedszkola. 500+ 😂😂 temat rzeka. I tak biorę to świadczenie. A czemu nie?
Niżej, w tej samej wypowiedzi odniosłam się do @modesty

Ja jestem z Poznania, a koleżanka jest z okolic Gdańska...to nie jedyna taka historia, tego jest mnóstwo, tak jak sytuacji, że ludziom przypisują pozytywne testy na koronę chociaż te osoby nigdy nie miały robionego wymazu albo nie żyją 😳 ale jak ktoś jest zamknięty na rzetelne informacje i słucha tylko tego co mówią w TV to niestety nie wie o wielu sprawach...
Studiowałam dziennikarstwo i wierz mi, media są tak zakłamane, że powiedzialam sobie, że w swoim zawodzie absolutnie pracować nigdy nie będę
Nie oglądam tv. Wyciągam wnioski na podstawie swoich doświadczeń i doświadczeń bliskich oraz znajomych. Fakt, przykre jest to, że tak dużo jest osób, które popadają w skrajności w tej kwestii. Sama zachowuje ostrożność, bo licho nie śpi, ale nie mam takich doświadczeń jak piszesz. Mam nadzieję, że będzie nam dane rodzić na naszych zasadach, z mezami/partnerami przy boku.
Cześć Mamusie 💕 jestem z Wami prawie od początku obecnie jestem 9t4d, chciałam zaczekać z powitaniem do przyszłotygodniowej wizyty, ale nie wytrzymałam 🤗 Od początku ciąży praktycznie nie mam żadnych objawów, nie wymiotuje raczej mnie nie mdli, jedynie częściej w nocy chodze siku a w dzień zupełnie tak jak wcześniej, piersi bolą ale nie jakoś bardzo a i mam te nieszczęsne zaparcia.. pierwszą wizyte miałam w 6 tygodniu usłyszałam serduszko i wszystko było ok ... czy ktoras z Was ma lub miała podobnie a dzidziuś rozwijał sie prawidłowo? :)
Cześć 🙂 każda ciąża inna. Ja niestety mam cały repertuar objawów.
@LaetitiaAinos ale jest też mnóstwo sytuacji, w których kobieta nie pracowała i mąż jej nie zostawił. A jak mówiłam na resztę da się przygotować, by przez dłuższy czas nie martwić się o pieniądze. Nie chciałabym być w związku, w którym z tyłu głowy bym miała "muszę się przygotować, bo może mnie facet zostawić". Ja wiem, że takich sytuacji jest coraz więcej i ludzie rozstają się co chwilę, ale myślę, że można spotkać również człowieka, który podobnie myśli o rodzinie, o wartościach i przysięgach jakie składał.
A co do zasiłków, to jej mąż pracuje, płaci podatki, więc tym bardziej ma prawo do zasiłków, nawet po jego śmierci/odejściu/zniknięciu ;)
Zgoda. Wszystko prawda. Ale... 😉
Z racji zawodu napatrzyłam się na takie sytuacje, że mam prawo myśleć i zachowywać się w ten sposob (nic nie jest pewne, przyszłość zależy ode mnie a nie od męża czy czegokolwiek innego- tak w wielkim skrócie i uproszczeniu). Co nie znaczy, że nie ufam mojemu mężowi. RAZEM doszliśmy do wszystkiego, a wierz mi bywało tak, że na życie zostawało 300 zł na miesiąc. A jak mój mąż będzie chciał to niech mnie zostawia. Owszem będę tęsknić i płakać, ale poradzę sobie.
Ojej witaj, nic tylko się cieszyć! Ja już pisałam pierwsza ciaza z synem ZŁOTO!Pracowałam do końca 6miesiaca, zadnych mdłości zawrotów, bóli, czegokolwiek, a teraz druga ciąża i draaamat. Także witaj rozgość się i ciesz sie tak cudowna ciąża jaka ci się trafila😍😍
Zazdroszczę braku objawów! Chociaż w tej pierwszej tylko, ale jednak. Mam się czuć obser? 😉 Miło mi 🙂
Wiadomo, że jak facet bije kobietę lub stosuje inną formę przemocy, to kobieta powinna odejść od niego i jest to dopuszczalne przez Kościół. Nie oznacza to jednak przyzwolenia na zawarcie ponownego małżeństwa, skoro sakramentalnie jest związana z innym.
Natomiast nie podejmowałabym się ocen zachowania konkretnych osób, zostawmy to Panu Bogu.

Ja bardzo podziwiam kobiety, które zostawiły karierę dla domu.

@PałkaZapałka - wszędzie się płaci za państwowe. Tylko średnio dziecko ponoć w przedszkolu kosztuje około 1800 zł. Policz sobie, ile Ty płacisz za przedszkole. Ja za państwowe jakieś 200 zł średnio na miesiąc. Reszta idzie z moich podatków.
A ja bardzo podziwiam te, które pracują, zajmują się domem i jeszcze są uśmiechnięte. Bez pomocy męża i naszej pani nie dałabym rady. No, może gdyby nie studia i nauka gry na ukulele 😅albo kolejny kurs gotowania lub pieczenia tortów 🙈
Ja jestem po odstawieniu i jedyne co zauważyłam to nagle pojawił mi się śluz 🙈😂😂 a poza tym to żadnej różnicy nie czuję 😝
A jakoś inaczej się czułaś po luteinie? Mi lekarz przepisał Duphaston, ale mam dobre wyniki progesteronu. Biorę i różnicy nie czuję.
Myślisz, że to przez wiek?
Hej dziewczyny. Mnie dziś trochę ciągnie brzuch, z rana ostro wziełam się za sprzątanie a później z 5min trzymałam syna na rękach na stojąco bo byli sprawdzać komin i syn się bał obcego chłopa w domu. Teraz odpoczywam, czekam na męża i wyśle chłopaków na zakupy to będę miała chwile dla siebie.

Ogólnie uważam że tematy religijne i polityczne powinny być omijane w towarzystwie i w takich grupach. Wiadomo każdy ma swoje przekonania i nie ma co się spierać o to. Kto jak żyje to indywidualna sprawa czy po ślubie czy w konkubinacie, tymbardziej ile ludzi tyle historii.

A i koleżanka która jest przekonana tylko do lekarzy ginekologów-kobiet. Na początku chodziłam do kobiety, w pierwszej ciąży poszłam do faceta i różnica jest wielka. Mężczyźni gibekolodzy okazują więcej zrozumienia niż kobiety, są delikatniejsi i mają więcej cierpliwości na tłumaczenie. Po tym jak wylądowałam na patologii ciąży a potem po porodzie było mi obojętne kto mi zagląda, bo byłam już jak stary weteran 😅
Stary weteran 😂 to ja też 😂😂😂
Powiedzialam dzisiaj w pracy, ze jestem w ciazy. Radosci bylo co niemiara😊
Szef powiedzial, ze swietna wiadomosc i bardzo mi gratuluje.
Moj przelozony, jak uslyszal, ze mam rozmowe z szefem, to sie tak stresowal, ze odchodze, ze malo zawalu nie dostal, a to “na szczescie tylko ciaza“😉
Tak wiec w pracy bardzo pozytywnie.
Teraz sie stresuje znowu piatkowa wizyta. Takie kolo z tymi wizytami🙈
Świetny szef. Fajnie, że nie wszystkie mamy problemy z przekazaniem tej radosnej nowiny 🙂


Jeja, nie nadążam za Wami 🙈 ten post pisze już chyba z godzinę. Tu dzieci, tu kurier, tu z psem, tu odkurzanie, tu jeść trzeba dać i samemu zjeść 😄 chciałabym z każdą zamienić choć parę zdań, ale nie daje rady 🙈
 
A jak tam u was waga? Jestem ciekawa bo najpierw miałam już niecaly kilogram na plusie i stwierdziłam że jak na końcówkę 1 trymestru to spoko a dziś wchodzę i 1kg mniej i ważę tyle co przed ciąża. Zdziwiło mnie to. Jem normalnie, nie mam mdłości hmmm A u was jak?
13+1 / dokladnie 1kg wiecej na wadze.
Brzuszek juz lekko widoczny :)
 
Uwielbiam ten tekst 😂😂 nie muszę iść żeby wiedzieć co się dzieje, moja mama jest pielęgniarką, a teściowa pracuje w szpitalu zakaźnym, także mam pewne źródło informacji na ten temat, a chorzy byli, są i będą i Ci co tak kiepsko przechodzą koronawirus są osobami schorowanymi albo po prostu starymi, dla których nawet zwykła grypa przed którą jakoś się nie bronisz zakładając maseczkę itp jest gwoździem do trumny...niestety, takie są fakty
Tu się zgadzam, też mam dużo znajomych lekarzy, którzy pracują w różnych szpitalach, w tym w zakaźnym i też potwierdzają, że medialnie nakręcają, a w rzeczywistości nic specjalnego się nie dzieje. Zreszta za każde wpisanie „covid” w kartę zdrowia pacjenta szpital dostaje dodatkowe pieniądze, a za podłączenie do respiratora to już kupę pieniędzy, wiec czemu by nie skorzystać? Poza tym kto umiera typowo na „koronawirusa”? Nikt. Każdy umiera z powodu innych schorzeń, na które i tak prawdopodobnie by umarł, a covid jeśli faktycznie był, to mógł tylko ewentualnie „dobić” ale nie „zabić” 🤷🏻‍♀️
 
Odnosnie przyjmowania progesteronu to ja sie raczej tak szybko z nim nie pozegnam, zreszta bym sie bala. Na poczatku bralam 3 x Duphaston i 2 x luteine, a od tygodnia 2 x Duphaston i 2 x luteina, a i tak mam krwiaka. Z tym ze ja bralam juz progesteron w trakcie staran i bez niego nic by nie wyszlo bo niedomoga lutealna. Co do wagi to ja czekam zeby przytyc ale co mi sie wydaje ze sie udalo to na nastepny dzien powrot do wagi☹️ ja jestem prawie na granicy niedowagi a przy cukrzycy ciezko na czyms przytyc☹️
 
Co do wagi to ja schudlam 1.5kg,az sama sie bardzo zdziwilam,ale to tylko zasluga tego ze wrocilam do pracy i nie mam zarcia pod reka.nie ciagnely mnie slodycze przez pare tygodni a teraz zaczely znow do mnie machcac slodka raczka i ja nie odmawiam;)
 
W ogóle dziewczyny nie opowiadałam Wam mojej historii z progesteronem. Na początku ciąży miałam go mało bo 16 ng do 18 ng więc mały. Powiedziałam o tym ginowi, a on mnie opieprzył po co go robię i kto mi kazał mówię mu więc no wie Pan bo jestem na takiej grupie i tam dziewczyny.. A on się tylko uśmiechnął, powiedział, że wszystko jest w porządku i że mam nic nie brać. No i teraz juz tak o tym nie myślę, ale wcześniej kurde balam się, wszystkie dziewczyny brały Luteine albo dupka a on mi nic nir kazał brać 🤷‍♀️

Czy jakoś oo jajnikach widać np albo po czymś w macicy, że warto zacząć brać coś na podtrzymanie?
Wiem, że plamienia, lub jakieś krwawi to tak, ale czy jak jest mało progesteronu czy to jakoś na usg można wyhaczyć?

Jestem ciekawa czy jest jakaś kobietka, która miała podobną sytuację :p
Podobno poziom progesteronu w badaniu nie ma znaczenia, ze to sie nie przydaje. Gdzieś w sieci tak czytalam, ale wiadomo ze to net! Ale mnie lekarka po zgłoszeniu sie do niej poprosila o wynik 🤷‍♀️.
Ja dostalam luteine pojezukowa, bo mialam bezowe plamki w 6t. Ciekawa jestem kiedy będzie chciała mi odstawić, dzis jesteśmy 12+3.❤
 
reklama
Podobno poziom progesteronu w badaniu nie ma znaczenia, ze to sie nie przydaje. Gdzieś w sieci tak czytalam, ale wiadomo ze to net! Ale mnie lekarka po zgłoszeniu sie do niej poprosila o wynik 🤷‍♀️.
Ja dostalam luteine pojezukowa, bo mialam bezowe plamki w 6t. Ciekawa jestem kiedy będzie chciała mi odstawić, dzis jesteśmy 12+3.❤
Ja mam wrażenie, że moja ciąża tak powoli leci 🤣🤣🤣 miesiączka była tak dawno a to dopiero 8+3 😁😁
 
Do góry