reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Ja
Który masz tydzień? Wiesz ja też mam mniejsze objawy. Cały weekend sprawdzałam piersi bo przestawaly boleć, A dziś i brzuch i plecy troszkę bolały. Dziś był by termin @ i wróciły. Mdłości nie miałam, niestety mam mały apetyt, nie smakują mi potrawy za które wcześniej dalabym się pociąć. Objawy są, znikają, wiem że nam trudno jest jak coś znika i pojawia się od razu panika. Musimy myśleć pozytywnie, bo nasze maluszki to wszystko czuja 😍
Ja mam 8 tydzien,mdlosci mialam od 2 tygodni a teraz bardziej zgaga.
Martwi mnie jeszcze to ze od jutro musze sama sobie zaczac dawkowac progresteron tzw Utrogestan w Uk.dupek mi sie skonczyl a jakos tak bezpieczniej sie z nim czulam.Lekarke mam dopiero w nastepnym tyg.
 
reklama
Dziewczyny A jak to jest z Waszymi partnerami, mezami czy Oni też odczuwają ciążę? Ja nie mam żadnych zachcianek, za to mój co chwilę coś by zjadł i to takie rzeczy , że śmiać mi się z Niego chce...moja koleżanka z pracy w pokoju tak samo. To by zjadła, tamto, co chwilę ma na coś ocjorw ochotę i mówi, że to przeze mnie 🙈😂 ja będę szczupłą, A Oni będą się kulac 😂🙈
 
Ja
Ja mam 8 tydzien,mdlosci mialam od 2 tygodni a teraz bardziej zgaga.
Martwi mnie jeszcze to ze od jutro musze sama sobie zaczac dawkowac progresteron tzw Utrogestan w Uk.dupek mi sie skonczyl a jakos tak bezpieczniej sie z nim czulam.Lekarke mam dopiero w nastepnym tyg.
Będzie dobrze, zobaczysz. Niektóre ciążę są całkiem bez objawów i tego się trzymajmy 😘
 
Ja tak patrze na mojego 9 latka i czasem sobie myslie,spolodzony bez problemow w drugim cyklu,bez stresow bez internetu,ciaza problemowa fakt ale sie udalo.
Dzieci urodzone po poronionych ciazach nazywaja sie w Uk- Rainbow Baby. Taki znak nadzieji i szczesci po czarnych chmurach.
 
A mam takie pytanie do Was, miała tak któraś? Jakiś tydzień temu, pod koniec 5. tygodnia miałam raz taki żółty ciągnący się śluz, a następnego dnia różowy, gęsty w postaci stałej (!), to była taka jakby pałeczka ok. 3, 5cm, nie była rozciągliwa, łatwo się nawet złamała.
W obydwóch przypadkach to jednorazowe sytuacje, widoczne tylko na papierze i potem już nic nie było.
 
Jezzu teraz to ja mam stracha... Za tydz zaczynam 9tydz..a lekarz co powiedział....
Dziewczyny nie dołujmy się. Ja jestem po 35 roku zycia u mnie ryzyko jest spore. Nie chcę o tym myśleć.,bo bym nie przeżyła. Nie mamy na pewne rzeczy zupelnie wplywu. Trzeba uruchomic tylko pozytywne myslenie i wiarę🥰
 
Jest mase przyczyn czemu tak się dzieję. Najczęściej jest to spowodowane po prostu wadami genetycznymi niezależnymi od nas. Czyli po prostu sytuacja losowa. Może to być przyczyna hormonów np. zbyt dużo LH za mało progesteronu czy prolaktyny. Może to być spowodowane infekcją (nie mówię tutaj o infekcji układu moczowego itd, tylko mocnej i wysokiej infekcji np. nie leczona grypa, różyczka, toxo itd) Może to być również czynniki zespołu antyfosfolipidowego. Mogłabym tutaj wymieniać w nieskończoność. Jak poroniłam to przeczytałam i uczyłam się podręcznik Położnictwo i ginekologia dla studentów medycyny. Czytałam pare historii kobiet na forum które wydały fortunę na badania przed ciążą i wszystkie wyszły prawidłowe a i tak niestety poroniły. W większości przypadków niestety nie mamy na to wpływu. Jest tez masa kobiet które nigdy nie poroniły, albo poroniły tylko raz, a potem miały wszystkie udane i zdrowe ciąże. Trzeba być dobrej myśli, dbać o siebie, jeść zdrowo i będzie dobrze. Ja w to wierzę! :)
Wow. Dziękuję za odpowiedź 😚
 
Dziewczyny dziękuję za ciepłe słowa.[emoji173]

Jak już pisałam w sobotę byłam na pogotowiu z plamieniem( lekko brązowym), lekarz badal- serduszko pięknie bilo. Leki na podtrzymanie, nic się źle nie czułam, wyniki wszystkie ok, tarczycowe super ( A choruje na niedoczynność + Hashimoto) A dziś..[emoji174] lekarz mówił że ciężko na tym etapie stwierdzić od czego, dlaczego.. albo można powiedzieć wszystko.. dziś szłam taka szczęśliwa do gin, już się oswoilam z ciążą .. cieszyliśmy się na rodzeństwo dla naszego 2 latka..
Nie chciałabym lyzeczkowania, chcielibyśmy jak najszybciej się starać o dziecko.
Bardzo mi przykro. 😢
 
reklama
Do góry