Już po. Wybralam sie do innego lekarza i po rozmowie wstepnej na temat przebytych chorob, ciąż i problemach rozmawialismy. Wytlumaczyl mi skad bole pleców, mam macice pochylona do tylu, macica rosnie i naciska mi na nerw. Stad bole promieniuja az na posladki. Rada to lezenie na brzuchu aby pomoc grawitacji zeby szybciej macica ulozyla sie w dobrej pozycji. Na wymioty i zgage moge brac Rennie ale lepiej wybrac sie na oddzial po kroplowke. Po usg zobaczylam duza dzidzie! Ma 4 cm wg OM 10t, a wg CRL 10+6
serduszko biło, nie słuchaliśmy. Jak się ubrałam to Ryczalam jak głupia chyba emocje Wkoncu opadły. Na bóle brzucha, pleców mam brać doraznie nospe trochę mięśnie mi się zluzuja, zwiększono mi dawkę magnezu na 3x 2 tabl.