santinia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2006
- Postów
- 3 692
Ja juz po wizycie ☺ wszystko jest ok, serduszko ladnie bije a okruszek rosnie ☺
Mdlosci od podniesienia sie z lozka do poludnia. Zaczynaja mi sie nasilac...
Super
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja juz po wizycie ☺ wszystko jest ok, serduszko ladnie bije a okruszek rosnie ☺
Mdlosci od podniesienia sie z lozka do poludnia. Zaczynaja mi sie nasilac...
Super wiadomości z wizyty [emoji6] a mdłości wspolczujeJa juz po wizycie [emoji5] wszystko jest ok, serduszko ladnie bije a okruszek rosnie [emoji5]
Mdlosci od podniesienia sie z lozka do poludnia. Zaczynaja mi sie nasilac...
strasznie duzo tej luteiny. Przeciez luteina i duphsston to to samo tylko sposob podania jest inny. Ja mam luteine 2 razy dziennie. Plus nospa 3 razy no i folik2 razy.A ile razy dziennie bierzesz luteine ? Dopochwowo czy normalna bo ja dopochwowo 2 razy dziennie i duphaston 3 razy dziennie.
Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
W kwietniu przeszłam operacje bo miałam zrosty macicy.. poza tym 7 ambrazji. Ciąża wysokiego ryzyka każdego dnia się modlę żeby wszystko poszło dobrze.strasznie duzo tej luteiny. Przeciez luteina i duphsston to to samo tylko sposob podania jest inny. Ja mam luteine 2 razy dziennie. Plus nospa 3 razy no i folik2 razy.
Pierwsze słyszę żeby duphaston i luteine razem bracstrasznie duzo tej luteiny. Przeciez luteina i duphsston to to samo tylko sposob podania jest inny. Ja mam luteine 2 razy dziennie. Plus nospa 3 razy no i folik2 razy.
Będzie dobrze na pewno [emoji6]W kwietniu przeszłam operacje bo miałam zrosty macicy.. poza tym 7 ambrazji. Ciąża wysokiego ryzyka każdego dnia się modlę żeby wszystko poszło dobrze.
Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
Cześć [emoji6] super że do nas dołączyłas, musisz wybrać lekarza który najbardziej Ci odpowiada, może na następną wizytę zapisz sie do tego który nie miał wolnych terminów [emoji6]Witajcie Dziewczyny!
Mam 26 lat i jestem w 7 tygodniu mojej pierwszej ciąży. Ogólnie choruję na PCOS i niedoczynność dlatego bałam się że nigdy nie uda mi się zaznać tego stanu. Bardzo się cieszę ale równie bardzo boję. Byłam na pierwszej wizycie i serduszko ładnie bije.
w mojej sytuacji od razu dostałam duphaston ale tylko 2 razy dziennie. Obecnie z objawów mam ból piersi, czasem w dole brzucha, nudności (ciągłe praktycznie) oraz tragiczne zaparcia. :/ ale to nic - nie skarżę się tylko chwalę
Też mam dylemat z L4. Pracuję w biurze a więc 8 godzin siedzenia, a to też podobno niezdrowe. Dodatkowo przychodzą różni ludzie i już się boję o ewentualne choroby (panikara ze mnie) - wiadomo sezon na prychających ludzi właśnie nadchodzi :/ Lekarka u której byłam na pierwszej wizycie od razu chciała mi L4 dawać ale tu też problem że póki co boję się dać ciążowe zwolnienie...jest tak wcześnie a to jednak pożywka w miejscu pracy :/
Dodatkowo mam problem z wyborem ginekologa ponieważ na pierwszej wizycie byłam u przemiłej pani doktor, ponieważ mój lekarz ginekolog endokrynolog nie miał terminów. I teraz ciągle zastanawiam się któremu z nich zaufać czy dobrej lekarce, która głównie zajmuje się ciążami i do tego jest przyjemna i można z nią pogadać czy jednak trochę bardziej mrukowatego ale specjalistę od tak "problematycznych" osób jak ja... do tego oczywiście ona jest droższy a i szpital w którym bym docelowo rodziła trochę dalej... hmmm dylematy się zaczynają
Rozpisałam się ale musiałam nadrobić ponad 80 stron dyskusji
Pozdrawiam!