reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2016

Witam na koniec weekendu,
my nie próżnowaliśmy i aktywnie spędziliśmy czas - byliśmy z mężem na warsztatach garncarskich:szok: połączonych z degustacją eko-żywności. Nieźle się ubawiliśmy, ekipa fajna, było ok 20 osób, wylepiliśmy z gliny kilka fajnych kształtów - jakieś podkładki pod podgrzewacze, miseczki, itp. Było zabawnie i wesoło. Trochę kultury nie zaszkodzi ;-)
Rano hen za oknami też u nas śnieg widać, ale w górach - całe szczyty białe, trawniki wokół nadal zielone.

Ja też mam wyjątkowo realistyczne sny - normalnie jakbym filmy oglądała, wszystko dokładnie pamiętam, kilka razy przyśniła mi się córeczka, raz synek.

Martita - my też familijnie piekliśmy szarlotkę, tylko zwykłą - ale wyszła pycha:tak:
Bluelovi - zdrówka dużo życzę dzieciaczkom
Rsz - mnie nic nie ciągnie, nie boli. Każda ciąża inna - jak nie minie, lepiej zadzwonić do gina.
 
reklama
Ja tez nadal chora :( do tego córka znowu w domu i przeziębiona. Jutro chyba wybierzemy sie do lekarza, u mnie bez antybiotyki sie nie obejdzie raczej :/
 
amko ale fajnie czas spędziliście! bardzo lubię takie sprawy, az zazdroszczę :)
gdzie w górach mieszkasz? w PL ja tez z gór, ale teraz jestem w UK :)

bluelovi jak tam dzieciaczki? kurujcie się :*

co do bólów brzucha to ja, odpukać, juz od dobrych kilku tygodni nic nie mam. wogóle żadne bóle mi nie doskwierają i jak tak dalej pójdzie to w ciąży mogłabym cale życie chodzić ;) mam nadzieję, że tak bezproblemowo juz do końca zostanie :)

a jutro dostajemy klucze od domku!!! :D jejku, nie mogę uwierzyć, ze to już! :D
 
Milka zazdroszcze tych kluczy ;))/ cudnie ;)) a my chorzy pelna para ja tez zaczelam kaszlec az mnie Dusi jakby pluca wyrywalo i nie wiem co na to mam wziasc bo temu nie towarzyszy w
U mnie zaden katar ;0
Takze tego lezymy w lozku :baffled:
 
Milka gratuluję odebrania jutro kluczy od nowego domku. Super sprawa :-)

Dziewczyny życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia.

Widzę że już sierpniówki rozkręcają się na forum, ale ten czas leci.
 
witajcie:-)

Milka - gratuluję kluczy! fajny czas przed Wami:-)
Zdrówka wszystkim chorowitkom zyczę:tak::-) ja niby nie chora ale wyszło mi jakies zimno/opryszczka? nie wiem jak to nazwac bo ja nigdy nie łapałam takiego czegoś, mój P. miał jakies 1,5 tyg temu i to albo po nim dopiero teraz mi wylazło albo mysle ze może od jakiś żle umytych sztućców bo byliśmy w sobote na obiedzie w restauracji, nie wiem posmarowałam Haskovirem ale nie wiem czy można w ciaży:baffled: słyszałam tez ze opryszczka wciazy może być groźna dla dzidzi:baffled: dziś przed 19 mam wizyte u gina to wypytam o wszystko.

U nas tez dość leniwie weekend minął. spac nie mogę budzę się co noc ok 2 i nie spie do 5-5.30 później zasypiam i budzi mnie budzik przed 7, jestem nieprzytomna i wyżywam się na domownikach bez powodu:zawstydzona/y: Poza tym znów mam schizy, brzuch mnie nie ciagnie, nie boli, ruchów dalej nie czuje, tylko jak się przekładam z boku na plecy to czuje twarda gulkę, która po chwili robi się miekka i tyle, nikt się w srodku nie rusza, nie puka ani nic:-( do tego bolą mnie plecy bardzo nisko, jak przed @:baffled: wkręcam sobie ze cos jest nie tak z moja dzidzią:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: idę dziś na wizytę ale ma być bez usg, połówkowe dopiero mam mieć w skończonym 20tc, mam nadzieje ze lekarz ma choć detektor i przylozy i posłucham serduszka bo jak nie to wymuszę kolejny raz usg:zawstydzona/y: mój poprzedni gin w ciąży z córką miał właśnie detektor i jak była wizyta tylko na fotelu to zawsze przykładał i sprawdzał tętno maluszka, to uspokajało mnie a ten nie wiem czy ma bo nigdy mi jeszcze nie sprawdzał, do tej pory na każdej wizycie miałam usg wiec nie było potrzeby takiego sprawdzania.
Dziewczyny zanim ta ciaza dobiegnie końca to oszaleje chyba, już teraz jestem kłębkiem nerwów:zawstydzona/y::-(

ech nie ma to jak dobrze zacząc tydzień:-( jadę dziś z mama jeszcze do szpitala na rezonans także od 13 będę w drodze, może czas do wizyty szybciej mi minie

Miłego dnia brzuchatki
 
reklama
Kitki spokojnie jeszcze poczujesz maleństwo. Nie stresuj ani siebie ani dziecka mamuśka :)
Chociaz ja ba szczęście mam usg co wizytę. Juz nie mogę sie doczekac piątku a za tydzien w poniedziałek połówkowe ;)
 
Do góry