☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

[olka11135]

Ja dziś badalam progesteron jestem jakieś 8 dni po i wyszło mi 13.15. Dałam oznaczyć też betę i negatywna nie wiem na co tak szybko liczyłam…. Nie wiem czy robić sobie jeszcze nadzieję czy lepiej nie. Dziewczyny to dobry wynik progesteronu? Kiedyś widziałam jakieś zdjęcie odnośnie norm progesteronu i niby jaka to owulacja czy kiepskiej jakości czy dobrej czy bardzo dobrej ale nie umiem już go znaleźć…

Mnie to trochę bawi - w sensie ta grafika.
U mnie 7dpo beta 1.4, progesteron 8ng
Była to tak złej jakości owulacja że zaraz skończy 1.5 roku

 

[Angiee]

A ja poszłam do tego ginekologa na monitoring i tak sama nie wiem. Dzisiaj jest 13dc, pik był w 11dc. Pęcherzyków na jajnikach już nie ma. Ciałka żółtego też nie, ale mowila,że może być za wcześnie. Płyn w zatoce jest.
Wzięłam skierowanie na progesteron, bo tak teraz nie wiadomo czy była ta owulacja czy nie.
Nie wiem czy poprawiać jeszcze dzisiaj, czy już też odpuścić
Poprzednie owulacje czułam, tej nie, chociaż wydaje mi się,że mogło to być w nocy jak mnie raz bol brzucha obudził.

Ale to wszystko ma sens. Skoro pik był 2 dni temu i jest płyn w zatoce, to pewnie owulacja była jakoś wczoraj wieczorem/dzisiaj rano, więc mogło być za wcześnie na ciałko żółte.

 

[marietta2112]

Jak jesteś kumata to dodasz 1+1 i Ci wyjdzie

A ja mam przeczucie, że to o mnie chodzi... może wyjaśnij swoją reakcje to pożartujemy razem

 

[Angiee]

Mnie to trochę bawi - w sensie ta grafika.
U mnie 7dpo beta 1.4, progesteron 8ng
Była to tak złej jakości owulacja że zaraz skończy 1.5 roku

Ja się zastanawiam, czy poziom progesteronu w ogóle może mówić o tym, czy owulacja była "dobra" czy "zła". Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że on wskazuje tylko na to, czy ta owulacja w ogóle była. A jak już o jej jakości to raczej estradiol może coś powiedzieć, w sensie czy te pęcherzyki jakoś sensownie urosły i czy nie były puste. Tak mi się wydaje, na podstawie tego, co czytałam

 

[Angiee]

No jest rozowa kreseczka....
Trzymam kciuki!

Ps. Ja tu naprawdę zostanę sama...

Spoko, jeszcze ja jestem 8 cykl nam leci

 

[dzika_wiśnia1995]

Spoko, jeszcze ja jestem 8 cykl nam leci

No i ja

 

[xewee]

Ale to wszystko ma sens. Skoro pik był 2 dni temu i jest płyn w zatoce, to pewnie owulacja była jakoś wczoraj wieczorem/dzisiaj rano, więc mogło być za wcześnie na ciałko żółte.

No bo właśnie ginekolog nie chciała tego stwierdzić, czy ona była czy nie No to dobra zakładam,że tak I cierpliwie czekam 14 dni

 

[darka_1987]

No i ja

I ja

 

[Roma_ntiko]

Dla mnie to już nie duszek, dla mnie to fajny zarys drugiej kreski poprzednie dni to nawet duszka nie było, nic, biel totalna. Aczkolwiek pobolewa trochę podbrzusze, więc może okres przyjdzie sama nie wiem, nie nastawiam się.
Powtórzę wieczorem mocz i jutro rano i wtedy zobaczymy, jak co wyjdzie to będę będę robić dopiero w pondz lub wtorek.

Cudownie, ładnie widoczna kreska druga już

 

[aaleksa]

Łapiesz się jeszcze na grudzień czy to już styczeń?

Na 1.01 mi większość kalkulatorów pokazuje

Dla mnie to już nie duszek, dla mnie to fajny zarys drugiej kreski poprzednie dni to nawet duszka nie było, nic, biel totalna. Aczkolwiek pobolewa trochę podbrzusze, więc może okres przyjdzie sama nie wiem, nie nastawiam się.
Powtórzę wieczorem mocz i jutro rano i wtedy zobaczymy, jak co wyjdzie to będę będę robić dopiero w pondz lub wtorek.

Wow, ale super, widać !!