Dotkass – nie wiem co Ci zasugerowało, że się podkładam w jakimkolwiek względzie, jestem zołzą na maxa

, wyznaczam granice, walczę o swoje. Mój związek ma staż 10,5 letni (uwzględniając już przerwę) i mówię z własnego doświadczenia, bo było (ze mną i związkiem) bardzo źle, a jest rewelacyjnie i to z tym samym partnerem, więc mam porównanie co można osiągnąć. Moja sielanka po tych latach wygląda także inaczej – duuuużo lepiej

.
Różnica między mną a Tobą polega na tym, że ja nic nie kumuluję. Wynika to z moich doświadczeń, robiłam to w moim starym związku i już więcej tego błędu nie popełnię. Jak się lubicie kłócić i macie takie temperamenty to ok;-). Ja wolę zdecydowanym tonem powiedzieć co myślę, jak się czuję jak on zrobi to czy tamto i czasem jedno zdanie wystarcza. Nie mamy potem potrzeby się kłócić, bo on zna moją opinię bezpośrednio po tym jak coś spieprzy (oczywiście to działa także w drugą stronę, czyli jak zrobi coś miłego to dostaje buziaka albo podziękowanie;-)). Nie ukrywam, że z tej racji, że mam autystycznego siostrzeńca czytałam także trochę książek w tym temacie i w ich przypadku także działanie przyczynowo-skutkowe jest bardzo ważne. A z tej racji, że mój M jest finansowo-informatycznym geniuszem (śmieję się, że ma zadatki na aspergera

), ale bywa życiowo nieporadny to sobie to zaadoptowałam i działa.
Oczywiście polecam także książki z serii „Dlaczego zołzy…”. Ja zaczynałam od grubszego kalibru „Kobiety, które kochają za bardzo”, bo i sytuacja była poważniejsza:-(.
mm83 – to się kurka działo

, ale dobrze, że już względny spokój i przynajmniej wiesz na co zwracać uwagę. Odpoczywaj jak mozesz.