reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

reklama
to i ja się witam, skoro udało mi się wyrwać z objęć dziecka :-)

spaczyna, zaczynam od Ciebie, żeby Ci było jak najszybciej lepiej i żeby Karol wychodził co prędzej. Moja najbliższa przyjaciółka spędziła ostatnio w Prokocimiu z niemowlakiem 3 tyg, więc wiem, co czujesz. Będzie lepiej!

Witajcie!
Od prawie 4 miesiecy nie przespalam jednym ciagiem 4 godzin :no:
Juz nawet sie poddalam i chcialam podac malemu sztuczne mleko by spal dluzej, ale on nawet nie mysli je pic. Nie smakuje mu. I co ja biedna mam robic ?

skunkanka z latajacym paskudztwem walczy sie wszedzie. My w miescie , chodz przy lesie i co wieczor mamy plage komarow. To juz regularna bitwa by wytepic wszystkie. Chyba zainwestuje w moskitiery

witaj w klubie i ze spaniem, i ze sztucznym mlekiem. Podjęłam dwie próby - młody wypił może z 5 ml, potem pluł dalej jak widział, więc nawet nie wiem, czy by po tym dłużej spał czy nie - z butelki ładnie pije moje mleko w razie wyjścia, ale ani wody, ani herbatek czy mleka nie weźmie. taka cholera:rofl2:

a latające pieroństwa - własnie coś w biały dzień w mieszkaniu użarło młodego w dolną wargę - jak to znajdę, to zabiję sukinsyna:crazy:

Hej laski:-)
Ja tez mam tyyyyle prasowania a jeszcze wiecej prania,ze az mi sie nie chce nic:eek:

a ja olewam - swoje prasuje, jak mi potrzebne do założenia na grzbiet, małż sam obsługuje żelazko co rano przed wyjściem do pracy, a młodemu przestałam prasować ciuchy jakieś 2 tyg. temu - żadnej różnicy w poziomie zadowolenia z życia u mojego dziecka nie zauważyłam :-)

Witajcie!!!
Jak ja uwielbiam takie akcje! U nas zdarza się to najczęściej ... kiedy połozę ją na dopiero co wypranym świeżutkim, czyściutkim przeijaku :sorry:

dlatego ja używam podkładów hienicznych z belli i pieluch flanelowych (pierwsze łatwo wyrzucić do śmieci, a drugich mam więcej niż pokrowców na przewijak):tak:

My przerabialiśmy to wczoraj. Natomiast dzisiaj dziecko się obudziło o 5.50, najpierw wesołe i gugające, a później wystąpił nagły ryk, więc podrzuciłam go tatusiowi, bo w nocy i rano mój mały partyzant może sobie wybić z głowy noszenie (stawy mnie bolą:-p), a tatuś się nim zajął do 7, po czym odrzucił go mnie.


no u mnie takie poranki to standard, bo ja o 6 rano nie do życia jestem. ztym ze małż chodzi do pracy na 9 :-p

myslałam, że zdarze dopisać, co u nas, ale młody już sie naspał:eek:
 
witam

my sie na spacer niewybieramy narazie bo zagoraco, zato siedzimy na balkonie dzieci maja radoche mlody bawi sie i bubla cos do Julki a ona siedzi w swoim namiocie i rysuje:)
robie obiadek w miedzy czasie ale w taki upal to nawet gotowac sie niechce.
ide bo mlodemu sie nudzi
caluski milego dzionka
 
Moje dziecko nadrabia nocne pobudki (biedne, rodzice spać jej nie dali ;-) - obudziła się przed chwilą, to ją wzięłąm do zabawy.
Pomyślałam, ze moze wyjdziemy na dwór. Ale trza włosy umyć. No to mała do łóżeczka do zabawek,a mama na poprawienie wyglądu ;-)
Ale Ania zawsze znajdzie sobie jakiś powód jak nie chce się sama bawić - tym razem byłą to czkawka :tak:
Wzięłąm ją na łóżko, żeby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - pogonić cholerę-czkawkę i nakarmić dziecko co by mi na dworze z głodu nie wyło. A ona... possała chwilę i zasnęła :sorry:
No i narazie nici ze spaceru.
Ale chyba na popołudniową drzemkę dostanie szlaban, bo zaczyna wiecej spać w dzień, a potem w nocy częściej się budzi
 
Witam babeczki..
.... a ja chodze dzisiaj jak zombi, juz 3 noc z rzędu jak mi młody dał popaliś, budzi się po 3 razy i jeszcze o 5.30 wyspany:wściekła/y:Może to przez te zęby...albo za długo śpi wieczorami, albo za wczesnie chodzi spać.....Musze coś z tym zrobic bo sie wykonczę:sorry:Spaaaać...........

U nas leje, szaro i ciemno:-(Fajny dzionek sie zapowiada:baffled:
 
Ja poprasowalam co moglam,bo reszta mokra jeszcze.Za chwile wlaczam pranie i tak pewnie jeszcze z 2-3 razy:eek::szok::baffled:
Pozniej biore sie za ogarniecie kuchni i moze cos zjem na drugie sniadanko o ile sie Dominik nie obudzi.
Jeszcze mezowi musze poprasowac koszulki.
Na spacer za goraco wiec siedzimy w domu.A mi sie marzy teraz jakies jeziorko lub chociaz basen zebym mogla sie zanurzyc w wodzie:sorry::confused2:
Dobra spadam
Buzka
 
wczoraj pół dnia na dworku - nie ma to jak słońce schowane za chmurkami :D
dziś niestety muszę wyjść w południe ale też się zapowiada przyjemnie (cienia w lesie mam pod dostatkiem)
-------------------------------------------------------- ----------------------------
jestem w trakcie reklamowania termosu i facet sobie w kulki leci aż sie w urzędzie ochrony konkurencji i konsumenta poradziliśmy i pani kazała przynieść całą naszą korespondencję mailową i powiedziała że już ona mu odpisze tak, że sprawę załatwi raz dwa trzy
 
reklama
Dziewczyny, któraś z Was pisała ostatnio, jak to oduczyła dziecię zasypiać na rękach. To ja poproszę o instruktarz, bo młody od urodzenia, to albo zasypia przy cycu (raczej w nocy niż w dzień), albo na rękach. raz udało mu się samemu kimnąć w łóżeczku, raz usnął w czasie ćwiczeń na brzuchu.:laugh2: i to by było na tyle.
a mi na ramionach konkurencja dla Pudziana rośnie:baffled:
 
Do góry