Marlena**
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2010
- Postów
- 75
Witam,
mam w domu 3 latka i 6 tygodniowe niemowle Starsza panna od dłuższego czasu ma opanowane siusianie na nocnik/toaletę. Nie siusia już też w nocy (mąż ją wysadza zanim sam pójdzie spać). Mamy natomiast problem z kupą (jak to u dzieci). Przez dość długi czas walczyłyśmy z zaparciami (pod opieką lekarzy, musiałyśmy nawet zrobić wlewkę), ponieważ Zosia bała się wypróżnien i ta sytuacja miał ewidentnie podłoże psychologiczne. Dzięki diecie,probiotykom i babci - udało się - woła i robi kupę, ale każe sobie założyć pieluchę. Protestuje przy jakiejkolwiek próbie posadzenia ją na nocnik/toaletę. Jeśli nikt nie założy jej pieluchy -wstrzyma kupę i jej nie zrobi. Jeśli powiem, że nie mam pieluch - pzyniesie małą pieluchę siostry. Na pytanie: dlaczego? Mówi, że się boi. Od września idzie do przedszkola i chciałabym, żeby miała tam jak najmniej stresu, więc czas już chyba na zmianę.. Miałyście taką sytacje? Jak sobie z tym poradzić? Jakie macie pomysły?
mam w domu 3 latka i 6 tygodniowe niemowle Starsza panna od dłuższego czasu ma opanowane siusianie na nocnik/toaletę. Nie siusia już też w nocy (mąż ją wysadza zanim sam pójdzie spać). Mamy natomiast problem z kupą (jak to u dzieci). Przez dość długi czas walczyłyśmy z zaparciami (pod opieką lekarzy, musiałyśmy nawet zrobić wlewkę), ponieważ Zosia bała się wypróżnien i ta sytuacja miał ewidentnie podłoże psychologiczne. Dzięki diecie,probiotykom i babci - udało się - woła i robi kupę, ale każe sobie założyć pieluchę. Protestuje przy jakiejkolwiek próbie posadzenia ją na nocnik/toaletę. Jeśli nikt nie założy jej pieluchy -wstrzyma kupę i jej nie zrobi. Jeśli powiem, że nie mam pieluch - pzyniesie małą pieluchę siostry. Na pytanie: dlaczego? Mówi, że się boi. Od września idzie do przedszkola i chciałabym, żeby miała tam jak najmniej stresu, więc czas już chyba na zmianę.. Miałyście taką sytacje? Jak sobie z tym poradzić? Jakie macie pomysły?