reklama
dziewczyny wiem że na ten tamat bardzo dużo na forum, ale co warto zrobić sprawdzić przed kolejnym podejściem !! jestem teraz przerażona ! dopiero do mnie dochodzi że warto grzebać w necie, samemu łykać witaminki !!
lekarz nic nie każe robić, no i czemu kolejne próby się nie udają?? mam za sobą 3 stymulacje.. boję się, bo lada chwila trzeba będzie "odpuścić"
Asia ja ciągle bym jadła kiszonki
lekarz nic nie każe robić, no i czemu kolejne próby się nie udają?? mam za sobą 3 stymulacje.. boję się, bo lada chwila trzeba będzie "odpuścić"
Asia ja ciągle bym jadła kiszonki
lkasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2009
- Postów
- 2 485
zielone jabłuszko ale jak mogli rozmrozić Wam 2 zarodki jak chcieliście jednego?? nie rozumiem....
Ja już o wizycie u lekarki...wszystko oki...nie słyszałam serduszka..mam przyjśc za tydien..i wtedy powinno już byc--akurat będą moje urodziny więc super prezent Maluszek jest idealnie umiejscowiony więc dobrze rokuje Jeszcze tydzien czasu będę brała luteinę i duphaston..potem będziemy zmniejszać ilości progesteronu
Poniżej focia mojego groszka
Ja już o wizycie u lekarki...wszystko oki...nie słyszałam serduszka..mam przyjśc za tydien..i wtedy powinno już byc--akurat będą moje urodziny więc super prezent Maluszek jest idealnie umiejscowiony więc dobrze rokuje Jeszcze tydzien czasu będę brała luteinę i duphaston..potem będziemy zmniejszać ilości progesteronu
Poniżej focia mojego groszka
Asia ja też miałam wysokie TSH chodzę do endo prywatnie. Dzwoniła do mnie dr Szcz i powiedziala ze moja beta jest za niska. A jak bylo u was czy ktoras Kuala podobnie?
Mi dr Szcz w 10 dpt powiedziala ze moja beta jest za niska. Miala niestety racje. W 6dpt mialam 11 a w 10dpt 70.
Ikasia śliczniutki malec :-) gratulacje
zielone jabłuszko a może były zamrożone razem...mnie się embriolożka pytała, czy ma mrozić po dwa czy pojedynczo. Chciałam po dwa ...niestety uchował się tylko jeden więc nie było dylematu
zielone jabłuszko a może były zamrożone razem...mnie się embriolożka pytała, czy ma mrozić po dwa czy pojedynczo. Chciałam po dwa ...niestety uchował się tylko jeden więc nie było dylematu
Kochane dziewczyny Wiem że długo się nie odzywałam ale czekałam w nieskończoność na te wyniki kariotypu....Powiem Wam że nawet przez myśl mi nie przeszło że może być coś nie tak !!!!!!!!! Wyraz twarzy lekarza powiedział mi wszystko, żałuję że mój mąż nie zdążył dojechać z pracy bo może on zakodowałby więcej wiadomości ja siedziałam tam i myślałam że umrę!! Niestety, konieczna jest wizyta u genetyka, mam kariotyp mozaikowy(6 % komórek nieprawidłowych) w jakimś tam 45,X linia komórkowa o nieprawidłowym kariotypie- brak chromosomu X( 3 komórki na 50 analizowanych) Dr powiedział że jeśli okaże się że brak ich w gonadach to mamy poważny problem...Zadzwoniłam do znajomej o ona jeszcze dodatkowo mnie zdołowała że brak chromosomu X to potężne ryzyko dziecka z zespołem Downa albo Turnera i mam się nie decydować! JESTEM ZAŁAMANA, NIE CHCE MI SIĘ ŻYĆ!!!!!
reklama
Podziel się: