reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Witajcie dziewczyny !!!

Po pierwsze dziękuję za pamięć. U mnie sprawy się mają nastepująco. Mam już wyniki tych wszystkich przeciwciał, białek, koagulacji, tocznia itp. Razem z mężem przeglądaliśmy wyniki i o dziwo, chyba wszystko jest w normie, są jakieś tam niewielkie odstepstwa od norm ale nie duże. Także sama już nie wiem o co chodzi. Teraz okres spóżnia mi się trzeci dzień i mam nadzieje że go dostanę w tym tyg. bo na piątek mam umówioną wizyte z doktorką i chcemy spróbowac z naszymi dwoma mrozaczkami. Chociaż tak naprawdę wolałabym nie dostac tej małpy, bo nadzieja wciąż jest że może się uda naturalnie... Ale wiem też, że po inv może się okres spóźniac. W każdym bądz razie czekam do piątku.

Bardzo gratuluje dziewczynom, którym sie udało, Zosia - superrr!!! Przepraszam że nie pisze do każdej z osobna. Przytulam te dziewczyny, które walczą i się nie poddają.

Ja walczę i sie nie poddam !!! Buziaki:)
 
reklama
Elala,Last time, Zosia, Dziekuje Dziewczynki,ze o mnie caly czas pamietacie ;-). A co u mnie? Obecnie czekam na @. Dzwonie do lekarki i zaczynam przygotowanie do crio. Zosia, nie wiem, czy przypadkiem ja nie bede kolejna na liscie dziewczyn do crio. Mam tylko nadzieje,ze @ przyjdzie w terminie. Dzis od rana pobolewa mnie brzuch wiec moze , moze tym razem nie bedzie mnie stresowac i fochy stroic ;-)

Karamel , witaj :-)

last time, kawal, reawelacja,usmialam sie niezle.Musze opowiedziec mezusiowi.

ika, przykro mi bardzo.:-( Dobrze,ze te ciezkie chwile masz juz za soba. Nie mozna patrzec w przeszlos , tzreba patrzec w przyszlosc.Teraz nosisz w sobie malego blastusia i trzymam mocno, by tym razem bezproblemowo maluszek zostal przez 9 miesiecy w brzuszku mamusi.

memories, to fantastycznie,ze wyniki wszystkie ok. Mnie ostatnio tez przeszlo przez mysl,ze gdyby tak naturalnie doszlo do zaplodnienia, to byloby piekne i cudowne.... achhhh Cuda niby sie zdazaja, nawet pielegniarz mi ostatnio powiedzial,ze natura ludzka potrafi czasem zdzialac cuda.... Trzymam kciuki i zycze powodzenia. :-)
 
Agapl -Jasne ze pamietami malo tego trzymamy garaco kciuki najpierw za szybka@ a potem za piekne endometrium i udany transferek sniezynki.
Na pocieszeni napisze Ci ze moj 2 cykl po IVF wynormalnia ba nawet speeda dostal bo nak na pierwsza @ czekalam ze 40 dni tak 2 przyszla po 24:-) Takze wygladaj swojej pewnie juz niedlugo;-)
Czy dobrze pamietamze ty tez na naturalnym cylku podchodzisz?
 
yplocka nie chce zapeszac, ale wygląda na to ze się udało:tak: Chyba faktycznie było tak że jeden zarodeczek obumarł i betka chwilowo spadła, a drugi wciąż tam jest i ładnie się rozwija, wg mnie betka dobrze Ci przyrosła wiec chyba jest ok. A kiedy masz jakieś spotkanie z lekarzem albo usg???
apgal oby @ szybko przylazała i już niedługo też dostaniesz swoje maleństwo, szybko zleci;-)
 
elala dzień dobry:-) dziekuje u mnie wporządku, bez wiekszych zmain, jak narazie czuje sie normalnie;-) a jak tam u Ciebie???
yplocka noo to czekamy do czwartku, myslę że bedą pozytywne wieści za co mocno trzymam kciuki &&&&&&&&&& a jak się czujesz??? jakies objawy ciążowe masz????
 
reklama
yplocka1 - od początku śledzę twoją historię i mocno ci kibicuje, bo trochę przypomina moją z też niską betą. Ale na pewno wszystko będzie dobrze, dla porównania sprawdziłam moje wyniki i beta w 20 dpt wynosiła tylko 1328 - w tym dniu miałam też usg i był jeden ładny pęcherzyk, a teraz leci już 15 tydz. a z dzidzią wszystko w porządku co potwierdziło usg nt. Też leczył mnie dr ad. st, a teraz prowadzi moją ciąże. Trzymam mocno kciuki żeby u ciebie było tak samo. Aaa i ja też na tym etapie, prócz nabrzmiałych piersi nie miałam żadnych objawów, mdłości niestety później mnie nie ominęły.
 
Do góry