reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
ZosiaK- i jak po transferku?
yplocka1-trzymam kciukasy, pozdrawiam
Katee82-cześć, witaj, fajnie że zdecydowałaś się na kolejne podejście, nie można się poddać tak łatwo, życzę Ci powodzenia
Miłej niedzielki dziewczyny!!!
 
Dziekuje z dużo dla mnie znaczy. jestem po transferze :-) Obudziłam się spokojna, szczęśliwa no i słonko w UK w końcu zawitało. Czekaliśmy chyba godzinę, pęcherz błagał o opróżnienie. Sam transfer trwał 10 min, spodziewałam się chyba czegoś bardziej spektakularnego, dłuższego. Ale i tak duże emocje
M trzymał mnie za rękę, szeptał do ucha że wszystko będzie dobrze i miał zeszklone oczy, wpatrywaliśmy się w ekran z nadzieją, że zobaczymy naszą kruszynkę.Widzieliśmy wprowadzaną rurkę. Atmosfera bardzo przyjemna. Embriolog potwierdził że zarodek już w środku,u brałam sie i poszłam chwilę posiedzieć, miałam takie rozmarzone oczy. Fajne uczucie.


Nie wiem czy dobrze doczytałam na jednej stronie, było że blastocysta przypomina wielkością ziarenko maku. Malutki cudzie zostań z nami.

Co do reszty zarodków to mam dzwonić jutro, dowiedzieć się ile zamrożą, ale z tego szoku wydaje mi się że 3

Gdybyście mogły napiszcie, co robić w pierwszych godzinach, dniach od transferu i kiedy przeciętnie dochodzi do zagnieżdzenia, czy to jakoś czuć.

Obiecuję nadrobić zalegości i coś jutro napisać bardziej indywidualnie
 
Zosia - niestety nie ma recepty co robic by sie udalo. Jak ma zostac to zostanie. Po swoim doswiadczeniu moge tylko powiedziec ze przez pierwsze 3 dni lezalam, wstawałam tylko siusiu, przez reszte dni juz normalnie funkcjonowalam, wybralam sie na spacer, gotowałam w domu i robiłam drobne porządki. Jedyne co to emek umył okna i on rozwieszał pranie. Ogolnie staralam sie relaksowac i odpoczywac. Ale to bylam ja.
Z calych moich 3 serc :-) życzę ci by sie udało i maleństwu zostało z tobą.
 
Zosia, gratuluje, fantastycznie uczucie nieprawdasz? :-)
Mnie lekarz mowil,zeby odpoczywac przez 5 dni. Nie nosic, nie robic zakupow, zadnego sportu,zadnego wielkiego wysilku fizycznego. Osobicie lezalam ale to dlatego,ze czulam sie zmeczona po punkcji (wczesniej nie odpoczelam)a poza tym maz za mna biegal i krzyczal, jak tylko cos chcialam zrobic.
Teraz niech to Twoje ziarenko maku zostanie z Toba i sie ladnie rozwija :tak:
 
zosia gratuluje, zycze dobrego samopoczucia! Nie przemeczaj sie, ja lezalam 2 dni, lekarz powiedzial, ze zadnego wysilku, nie kapac se, tylko prysznic, ogolnie odpoczywac....
 
Zosiak-świetnie, że jesteś już po. Teraz się relaksuj. Co do czasu odpoczywania, to ja miałam wolne jeszcze po transferku tydzień wiec się byczyłam. Jak masz możliwość to odpoczywaj, co nie znaczy że masz tylko leżeć. Ja życzę Ci wszystkiego dobrego abyś za tydzień lub dwa mogła cieszyć się z wysokiej bety.
 
Dziewczyny - 3 dpt. Czuje się fatalnie, boli mnie brzuch z jednej strony. Jest mi niedobrze, kręci mi się w głowie i jeszcze do tego jakieś brązowe plamienia. Czy to oznacza że zbliża się @. Ale to chyba za wczesnie prawda?
 
reklama
Yplocka1 - tylko na spokojnie. Te plamienia to z tego co się dowiadywałam mogą być od zagnieżdżania się zarodka. Jeżeli nie jest to tak jak w trakcie okresu i nie ma skrzepów - to na spokojnie. Będzie dobrze. Zobaczysz ;-) Kciuki trzymam za Ciebie &&&&&&

Zosia_K - na razie po prostu się nie przemęczaj i tyle. No i super samopoczucia Ci życzę. Powodzenia &&&&&

A odnośnie mojej osoby to po odstawieniu leków prawie od razu dostałam okres, więc to jakiś plus, że nie muszę brać nic na wywołanie. Co prawda przez jeden dzień jakieś skrzepy itp. ( nigdy tak nie miałam), ale teraz już jest normalnie. Widocznie musiało się oczyścić tak jak trzeba.
 
Do góry