reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
memories , twoje slowa:
A tak ogólnie to czuję się bardzo źle po tym wszystkim, zresztą po każdej porażce tak sie czuję beznadziejnie. Ciągle chce mi się płakac bez powodu. Ile człowiek może wytrzymac...Jednak pomimo wszystko siedzi gdzies we mnie wola walki i wiem ze w koncu musi sie udac!


są tak trafne ze prawie sie poplakalam (łzy mi dają ulgę...) ta woli walki jest coraz silniejsza prawda? tak ja to czuje, im bardziej jestem podlamana, zdolowana, zła etc... tym większą wolę walki czuje gdzieś w głębi.. Myśle sobie że to jest jakaś okropna klątwa to cierpienie! utrata za utratą.. mysle sobie dlaczego, dlaczego dlaczego..? i wiem że muuuusze walczyć. Tak jak i ty :tak: Piękne słowa w obliczu tych naszych tragedii...
Super że już w następnym cyklu możesz do crio podchodzić bo najgorsze jest czekanie... Z całego serca życze wytrwania w walce, wkrótce wygranej walce.. memories czy ty podchodzisz w GD w invikcie ? przypomnij prosze.. bo ja tak :)

Tak Adus, Invicta GD. MUSIMY BYC SILNE!!!!! JA BARDZO WIERZE W TO ZE NAM SIE UDA ZOSTAC MAMAMI, I CZASEM MYŚLE SOBIE ŻE WŁAŚNIE TE PORAŻKI SPRAWIAJĄ ŻE JESTEM SILNIEJSZA I MAM WIĘKSZĄ WOLE WALKI!!!
 
Memories, Adus - dziewczynki kazda porazka sprawia ze jestesmy silniejsze taki urok nas kobitek. Rozumiem ze czesto ta walka jest dluga i trudna no bo z wielkim przeciwnikiem ale w koncu musi zie udac prawda? Musicie w to wierzyc. Wiadomo ze po przegranej bitwie zostaje uczucie smutku rozpaczy i niesprawiedliwosci ale najwazniejsze by wojne wygrac. Dziewczynki glowki do gory w koncu sie uda. Najwazniejsze by nie tracic nadzieji. Mozemy sie tylko cieszyc ze zyjemy w takich czasach ze medycyna jest w stanie pomoc coraz wiekszej ilosci staraczek.
 
Czesc Dziewuszki,
Oznajmiam,ze nie bede juz Was, kochane dreczyc moim tematem malpiszonowym , gdyz @ nadeszla dizs rano!!!!!! Co za radosc!!! Jeszcze nigdy w zyciu tak sie nie cieszylam z @ :-D
Co prawda sa to minimlane krwawienia bardzo jasna krwia ale mam nadzieje ,ze sie rozkreci i sie wszystko ladnie oczysci.

MILEGO DNIA!!!
 
Dzień dobry!
Mamories02-podziwiam Cię bardzo, ja nie wiem czy bym miała tyle siły co ty. Jesteś naprawdę bardzo dzielna i na pewno Ci się uda. Wierzę w to. Powodzenia.
Aduś16-kolejna walcząca i niepoddajaca się . To podejście jest niesamowite. Dziewczyny które podczytują forum powinny brać z Was przykład. Przecież wkońcu musi się udać!
Agapl13-kto by pomyślał w naszym przypadku tak cieszyć się z @-haha. No to do przodu.
Onlyone-naskrob co tam na usg?
Zosiak-jak tam bóle przechodzą?Jesteś w pracy czy na wolnym?
 
Onlyone- jeszcze raz powodzenia na wizycie dzisiaj!!!
Aduś,memories- tak bardzo jesteście mi bliskie i tak bardzo mi przykro,bo uważam,że to wszystko jest bardzo niesprawiedliwe. Nie potrafię tego pojąć,że wszystko idzie dobrze a na samym końcu nie dochodzi do zagnieżdżenia zarodka dobrej jakości i najgorsze jest to,że żaden lekarz nie umie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego?! czy nadal będziecie chciały spróbować podejść w Invicta? choć mi się udało to nie jestem już do tej kliniki przekonana w 100%, mam wrażenie,że miałam źle dobrane leki,bo prawie w ogóle na nie nie zareagowałam,no i nikt nie zwracał uwagi na moje hormony a to ma ogromne znaczenie,trąbiłam też,że od dziecka choruje na celiakie i twierdzili,że to nie ma znaczenia a jednak ma!!!niestosowanie ścisłej diety sprawia,że organizm jest słaby i odrzuca zarodki,na szczęście sama pilnowałam swoich hormonów i przed ICSI przeszłam na ścisłą dietę bezmleczną i bezglutenową. Tyle pieniędzy to kosztuje i jeszcze trzeba naprowadzać lekarzy na trop..wrr..ja uważam,że u was wystarczy dodać jakiś jeden lek i wszystko pójdzie dobrze, brałyście acard lub encorton? Kochane uda wam się na 100% tylko niepotrzebne te stresy, uważam,że to wina lekarzy i nieprofesjonalne podejście do tematu-idą wg schematu,ale każdy jest inny i do każdego pacjenta powinni podchodzić indywidualnie.
Agapl- no świetne wiadomości tutaj z rana, gratuluję,ze @ się pojawiła:tak:
pszczolkamaja- bardzo mi przykro,ale musisz być silna,bo tak jak już tu pisałyśmy do każdej z nas w końcu uśmiecha się szczęście i świeci słoneczko:tak:
Roxi- to już bardzo blisko, życzę Ci z całego serduszka,żebyś miała dla nas pod koniec sierpnia dobre wieści!
Lola216- czyli jesteś już po połówkowym, wszystko jest idealnie i przestajemy obie się nakręcać i denerwować, wszystko będzie dobrze,bo musi,prawda?
Zosiu-jak się czujesz skarbie?
Last time-nic nie szkodzi, przecież ja żartowałam,ale ja to jestem panikara, dla mnie 1 osoba na 460 to dużo a jak bym miała wynik 1 osoba na 50 to bym już dawno zrobiła amniopunkcję. Każda informacja jest ważna,więc pisz wszystko co wiesz!
Miliaa co za kierunek by Ci tutaj doradzić, jeśli chodzi o bliskie miejsca to bardzo podobało mi się na Lazurowym Wybrzeżu-Francja, zwiedziliśmy najpierw Włochy, polecieliśmy samolotem do Mediolanu( pod Mediolanem są super wyprzedaże markowych ciuchów-polecam) a tam wypożyczyliśmy samochód na lotnisku i pojechaliśmy sobie na Lazurowe Wybrzeże-bardzo romantycznie,super pogoda, pyszne jedzenie, jakbyście chcieli namiary na fajne miejsca i hotele to napiszę na priv. P.S: My nie korzystamy z biur podróży-zresztą teraz to w ogóle nie wiadomo,które jest pewne tylko jeździmy na własną rękę;-) Turcja też jest super, my byliśmy akurat w Side.
 
reklama
masia i madzialenak- a wy odpoczywajcie teraz dziewczynki i niedługo wracacie po swoje maleństwa. Czas bardzo szybko leci i nie obejrzycie się,jak już będzie transfer.
marcikuk- czy odczuwasz nadal ruchy dzieci? Jestem ciekawa,kiedy to powinno zacząć się czuć:-) ja mam jakieś problemy z krążeniem,bo ciągną mnie żyły w nogach jak dłużej postoję i miałam badanie krwi na krzepliwość i dimery i wyszły mi powyżej normy. Dodatkowo wczoraj bolała mnie głowa,jakbym wylewu miała dostać. Mam nadzieję,że u Ciebie lepsza pogoda i czujesz się dobrze!

Dziewczyny z Invicty jest sposób,żeby dowiedzieć się coś na temat zarodków i komórek po pick upie, wystarczy zadzwonić i zamówić konsultację tel. wtedy was umawiają na dany dzień i pani z laboratorium dzwoni i wam mówi co i jak. Ja dwa razy sobie to zamówiłam:tak:
 
Do góry