Kto po in vitro?

[*Meg*]

Meg ja transfer mam zapłanowany na godz 13:-) Dziewczyny mam troche stracha o to żeby ten moj kochany blastus był silny i dobrze sie rozmroził
gienek no to trzymam kciuki:-)
Dziewczyny dziekuje wam za wsparcie:-)

Myślę że wszystko będzie dobrze, i blastuś będzie ok.
Szkoda, że sama nie umiem tak sobie tłumaczyć

 

[agapl13]

Dziekuje Wam bardzo dziewczyny za odpowiedz.
Magdusia31, na tej stronce co mi przeslaals (DZIEKI wielkie) pisza ,ze IMSI nie zwieksza szans na ciaze ale czy nie zapobiega ewentualnym poronieniom jesli nasienie nie jest najlepszej jakosci. Mysle,ze jeszcze sie zapytam mojej lekarki co o tym sadzi choc po ostatim jej popisie w listopadzie mam male zaufanie do niej.

 

[kaska31]

Hej dziewczynki

Ja właśnie wróciłam z USG połówkowego -zobaczyłam swoją niunię na monitorze i jej bijące serduszko i się uspokoiłam

Gin.wymierzył dokładnie narządy, serducho i wszystko prawidłowo się rozwija

Ach jaka jestem szczęśliwa.
No i na 100% dziewczynka-różowe mogę kupować hehe.
Z tej okazji idziemy dziś na grilla do znajomych-mój pewnie ze szczęścia nie będzie stronił od alkoholu

Wam też życzę pomyślnych wieści na usg kolejnych.

Moje gratulacje a czujesz juz cos?? bo moj lobuz bardzo sie wierci.

 

[Magdusia 31]

agapl no właśnie niestety niewiem czy zapobiega ewentualnym poronieniom-zapytaj tej lekarki poprostu.
kaska31 właśnie dlatego, ze jeszcze nie czułam ruchów, to miałam schizy , że coś jest nie tak no ale jak zobaczyłam bijące serducho , to spokój powrócił.Ale wczoraj ok.24 jak kładłam się spać poczułam takie 4 jakby puknięcia w podbrzuszu więc tak sobie pomyslałam, ze to niunia.
No nic do szczupłych nie należe więc i te ruchy pojawią się pózniej

 

[miliaa]

misia...glowa do gory i myslec pozytywnie, bo w dupaka nakopiemy;-) informuj nas na bierzaco co i jak:-)

Magdusia...kochanie super, ze dziewczynka!! juz wymyslilas imie? gratuluje wam serdecznie!! :*
to slij fluidki !:-)

miska...poniedzialek juz tak niedaleko! super kochana, ze wyniki masz ok, bardzo sie ciesze! :-)

Miliaa pick up miałam dzisiaj o 9 rano. Dzięki za trzymanie kciuków,bo bardzo mi pomogły-wybłagałam bardzo słabą narkozę i obudziłam się już praktycznie pod koniec zabiegu. Pobrali mi 5 kumulusów,ale na na razie nic nie wiem,czy były tam komórki i jakiej jakości. Jeszcze krwawię trochę i boli mnie dół brzucha a ty jak się dzisiaj czujesz słoneczko?

osz ty...to ja nie wiedzialam, ze tak rano...ale caly dzien chodzilas mi po glowie, wiec i myslami bylam blisko! czyli jedna komoreczka gdzies sie zapodziala, ze nie bylo jej widac...teraz spokojnie czekamy na info jakie komoreczki wyhodowalas...wierze, ze bedzie w nich wlasnie TEN szczesliwiec!
no a ja napilam sie dzis piwka...poki jeszcze moge to skorzystam:-) oby to bylo hmmm...przed-ostatnie;-)

joweg...co tam z mezem? jak sie czujecie?

 

[kaska31]

ja to juz od 17 tygodnia czuje ale niemusniecia tylko pozadne kopniaki za dnia i czasem cala noc az spac niemoge podobno przy drugim czuje sie mocniejsze dotkniecia.

 

[Lola216]

Gienek- mi tez pobrali 5 kumulusow a miało być 4, tez miałam pick up w sobotę a transfer w czwartek . Może to jakis znak

 

[Minie2011]

Magdusia gratulacje dziewczynki

 

[gieniek]

Miliaa tak rano i cieszę się,że miałam rano,bo byłam na czczo,pierwszą kanapkę zjadłam dopiero po 11 Dziękuję za pozytywne fluidki, naprawdę czułam,że mi kibicujesz bardzo bym chciała,żeby przez 6 dni dotrwał chociaż 1 szczęśliwiec...Pij piwko puki możesz, ja wczoraj byłam u znajomych na sushi i wszyscy coś pili a ja już się nie zdecydowałam, choć dzisiaj cieszę się z tego powodu,bo ja dobrze się czuję a męża muszę reanimować;-)

Lola216 o rany to rzeczywiście tak samo!!nawet nie wiesz ile bym oddała,żeby skończyło się tak jak u Ciebie:-):-) a Tobie coś powiedzieli na temat kumulusów w sobotę,czy też musiałaś czekać do poniedziałku? Jak na razie nawet się nie denerwuje teraz to muszę czekać i nie mam większego wpływu na to,co się wydarzy...

 

[Magdusia 31]

gieniek ja tez miałam w sobotę transfer i dzwonili w pon.z informacjami.
Mój M też wczoraj porządził i leży w łóżeczku.
Miliaa dzięki kochana.Ja już dawno miałam wybrane dla chłopca Jaś,a dla córuni Lena i niektórzy próbowali mi przegadac, że może takie czy takie imię, ale im się nie udało hehe.Także zostanie Lenka