Cześć, dawno nie pisałam. Jestem po stymulacji, mam już wyniki procedury zapłodnienia i niestety mam tylko 1 zarodek, który poszedł do badania. Chciałam robić transfer w grudniu, jak zdąży przyjść wynik ale się boję, że się znowu niie uda. Zrobiłam biopsję endometrium i nic tam nie ma szczególnego oprócz za dużo nk dim w porównaniu z bright. Kwas przyjmuję w postaci folianu, zrobię jeszcze krzywą cukrową i insulinową i jak nic nie wyjdzie to jestem w kropce. Myślałam żeby zrobić jeszcze KIR ale nie wiem czy w moim przypadku to ma sens, jak bez problemu zaszłam w ciążę 4 razy naturalnie.
Poprzednio miałam zarodek 6.2.2. i może dlatego się nie przyjął. Doczytałam się, że te co wyszły z otoczki są bardzo wrażliwe i może to było przyczyną niepowodzenia? Chociaż wspomnę, że poprzednia klinika proonowała mi nacięcie otoczki w tym przypadku
p