Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Karinka31 pisze:
Tak myśle pozytywnie !!
Widziałam serduszko , musi być dobrze …
Chyba tak zdarza się czasami to krwawienie prawda ??
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja plamiłam na początku co jakiś czas 5-6tydz. Półtora tygodnia spokoju, dużo leżałam. Od wczoraj znowu mam brązowe plamienia a to już 8 tydzień. W piątek byłam u lekarza i serduszko biło. Dziś idę znowu.
Zazwyczaj takie plamienia to nic groźnego, ale trzeba leżeć i brać proga, w sumie nie wiele więcej można zrobić
 
Ice41 pisze:
Miałam jeden zarodek tylko i zamrożone komórki. Nie chciałam się znowu faszerować do stymulacji, ale przy rozmrożeniu część zdegenerowało od razu a część padło. W każdym razie żadna się nie zapłodniła. Więc siłą rzeczy podejdę najpierw do stymulacji Mam wizytę na 24.10. Cały czas pod górkę i też mam już dosyć i się zastanawiałam czy w ogóle to ciągnąć, ale trochę ochłonęłam i zrobię ostatnie podejście.
Kliknij żeby rozwinąć...
Jakim protokołem będziesz szła krótkim czy długim? Zamiast z górki to pod górkę wszystko na odwrót, a czemu nie zapladnialas od razu komórek tylko zamrazalas ? Ja mam ostatni zarodek ,ale podejdę do niego jak znajdę przyczynę. Kurde już tak jestem tym wszystkim zmęczona.
 
katharina203 pisze:
A dlaczego progesteron? Ja odstawiłam estrofem bo endometrium nie urosło...
Kliknij żeby rozwinąć...
żeby oszukać organizm ze jest po owulacji i żeby przyszło krwawienie z odstawienia - jak przy anty, bo jeśli nie było owu to i okres może nie przyjść albo nie wiadomo kiedy przyjdzie. Wiadomo ze po owu rośnie progesteron a po spadku przychodzi okres. To lepsze rozwiązanie niż czekac na okres nie wiadomo ile. A przy pcos to już w ogóle. U mnie okresu praktycznie w ogóle nie ma. Po ciąży biorę anty i mam co 28dni ale wiadomo ze sztucznie wywołany no owu nie mam.
 
reklama
Artemida90 pisze:
żeby oszukać organizm ze jest po owulacji i żeby przyszło krwawienie z odstawienia - jak przy anty, bo jeśli nie było owu to i okres może nie przyjść albo nie wiadomo kiedy przyjdzie. Wiadomo ze po owu rośnie progesteron a po spadku przychodzi okres. To lepsze rozwiązanie niż czekac na okres nie wiadomo ile. A przy pcos to już w ogóle. U mnie okresu praktycznie w ogóle nie ma. Po ciąży biorę anty i mam co 28dni ale wiadomo ze sztucznie wywołany no owu nie mam.
Kliknij żeby rozwinąć...
A byłam u lekarza i nic nie przepisał z progesteronu...Tylko kazała odstawić estrofem...wykończę się:(:(:(
 
Do góry