Estradiolem bym się nie stresowała, ale beta raczej za niska na 7dpt 5 dniowego zarodka. Wiadomo zdarzają się późne implantacje, oby tak było u Ciebie.Dziewczyny, czy mogę mieć jakąkolwiek nadzieję? Przy tych hormonach i becie? Ja juz nie wiem sama, zmartwiłam się tym wynikiem estradiolu... ehhhh
reklama
Serduszkowelove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 1 239
I jeszcze dodatkowo miałam pół ovitrelle , może jeszcze fałszować wynik ? Jutro dla świętego spokoju idę powtórzyć wynik i wtedy już będę wiedzieć na czym stojęEstradiolem bym się nie stresowała, ale beta raczej za niska na 7dpt 5 dniowego zarodka. Wiadomo zdarzają się późne implantacje, oby tak było u Ciebie.
Dobry pomysł. Może fałszować ovitrelle. Jak ja brałam w dniu transferu te 0.5amp to miałam jakoś tak, że 3dpt było koło 25, 6dpt było ciut więcej jakoś 28. Wtedy mówili, że super, bo jest implantacja na pewno doszła beta do około 100 i spadlaI jeszcze dodatkowo miałam pół ovitrelle , może jeszcze fałszować wynik ? Jutro dla świętego spokoju idę powtórzyć wynik i wtedy już będę wiedzieć na czym stoję
Niech ci przepiszą żelazo na receptę.Ja dziewczyny po wizyciedziś 15+1nix nie widać odnośnie płci, więc czekamy cały czas. Z malenstwem dobrze wszystko 124gramy waży. Nie dał się zmierzyć ja mam kontrolować ciśnienie i żelazo mi spada, ale już bd się ratować.kolejna wizyta za 3 tygodnie
Byłam u lekarza powiedział mi ,że zapotrzebowanie w ciąży wzrasta pięciokrotnie
Na endonometrium na cyklu sztucznym wszyscy przeważnie dostają w tą dolną dziurę .Ale to jakiś inny estrofem ? Czy ten taki niebieski w okrągłym opakowaniu ?
Aż sprawdziłam ulotkę ale pisze ze doustnie i tak mi w sumie lekarz kazał a już się bałam ze nie w tą dziurę pchałam
Podobno lepiej się wchłania
Estriadiolem się nie martw.Dziewczyny, czy mogę mieć jakąkolwiek nadzieję? Przy tych hormonach i becie? Ja juz nie wiem sama, zmartwiłam się tym wynikiem estradiolu... ehhhh
Niestety musimy czekać na przyrosty bety. Progesteron ładny
Serduszkowelove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 1 239
Powiem Ci, że jestem tym wszystkim załamana, przeczuwam drugiego biochema, poddaje się na ten moment , doszłam do granicy, przechodzę chyba załamanie nerwowe, jesteśmy spłukani całkowicie z kasy i bez efektu , odpuszczam , blastocysty były ładne i zbadane, wyszła mi teraz nadkurczliwosc i dostalam atozyban, jak widać bez efektu , nie wiem już co man zrobić? Po rozmowie z psychologiem i za jej namową zapisałam się do immunologa w sierpniu na październik ale nie za bardzo chce iść w te stronę... dr Suchanek sie nazywa z tego co kojarzę, poczekam zobaczymy, nie podchodzę w tym roku z takim stanem emocjonalnym do trzeciego transferu, straciłam już cala nadzieje , to jest już moja granicaDobry pomysł. Może fałszować ovitrelle. Jak ja brałam w dniu transferu te 0.5amp to miałam jakoś tak, że 3dpt było koło 25, 6dpt było ciut więcej jakoś 28. Wtedy mówili, że super, bo jest implantacja na pewno doszła beta do około 100 i spadla
Coffe18
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2021
- Postów
- 3 801
Tylko mnie zastanawia to wpychanie tabletki i palucha do cipki w te krwiste dni ....Na endonometrium na cyklu sztucznym wszyscy przeważnie dostają w tą dolną dziurę .
Podobno lepiej się wchłania
No ja na sztucznym ale estrofem mam do paszczu .... no nic czas pokaże ktora dziurka u mnie lepsza
Rozumiem Twoje rozczarowanie.Powiem Ci, że jestem tym wszystkim załamana, przeczuwam drugiego biochema, poddaje się na ten moment , doszłam do granicy, przechodzę chyba załamanie nerwowe, jesteśmy spłukani całkowicie z kasy i bez efektu , odpuszczam , blastocysty były ładne i zbadane, wyszła mi teraz nadkurczliwosc i dostalam atozyban, jak widać bez efektu , nie wiem już co man zrobić? Po rozmowie z psychologiem i za jej namową zapisałam się do immunologa w sierpniu na październik ale nie za bardzo chce iść w te stronę... dr Suchanek sie nazywa z tego co kojarzę, poczekam zobaczymy, nie podchodzę w tym roku z takim stanem emocjonalnym do trzeciego transferu, straciłam już cala nadzieje , to jest już moja granica
Jednak , z perspektywy osoby która miała 4 stymulację i 8 transferów, wiem że zabierzesz się w kupę i dasz radę. Każda z nas tutaj przechodziła lub przechodzi chwilę załamania związane z niepowodzeniem transferów. Nie ma innej drogi jak wypłacać się, podnieś z podłogi , cycki do przodu poprawić koronę i próbować dalej , by w końcu się udało !!
reklama
Daje się radę .Tylko mnie zastanawia to wpychanie tabletki i palucha do cipki w te krwiste dni ....
No ja na sztucznym ale estrofem mam do paszczu .... no nic czas pokaże ktora dziurka u mnie lepsza
Ja zawsze miałam dopochwowo lekarz mówił, że tak lepiej się wchłania.
Podziel się: