Kto po in vitro?

[Orchidea33]

Obecny udany miałam z progesteronem 13 w dniu transferu- cykl naturalny.
Miałam też przy poprzednim transferze na cyklu sztucznym 3dpt progesteron 6 i też doszło do implantacji. Pewnie w dniu transferu był nawet niższy. @katharina203 niski progesteron nie przekreśla szans. Przy żadnym transferze nie miałam 30 w dniu transferu a jednak za każdym razem była implantacja.

To pewnie tez zalezy od organizmu. Bo u mnie jak byl maly to nie bylo zadnej implantacji.

 

[aniasiwa]

Dziewczyny nienawidze progesteronu! Zawsze mam z nim problem. Jestem teraz przed transferem. Biorę luteinę dopochwowo 3x2 i mam tylko 6ng/ml. Ile wy miałyście przed transferem

U mnie na przykład wogole nie każą robic proga.jak ostatnio sama z siebie zrobilam to doktorka powiedziała że i tak nie wiadomo ile go jest i że to bez sensu...wcześniej nigdy nie robiłam...a implantacje były...

 

[Emmka87]

Ile dni po przyjęciu proga miałyście transfer 5 dniowej blastki na cyklu sztucznym?
Ponoć transfer powinien się odbyć 120 godzin po przyjęciu progesteronu. Było tak u was? Czy przekroczylyscie ten czas a transfer i tak udany?

 

[Artemida90]

Ile dni po przyjęciu proga miałyście transfer 5 dniowej blastki na cyklu sztucznym?
Ponoć transfer powinien się odbyć 120 godzin po przyjęciu progesteronu. Było tak u was? Czy przekroczylyscie ten czas a transfer i tak udany?

u mnie progesteron wdrożony w 14dc a transfer w 17dc (3 pełne dni brania progesteronu i na 4 dzień transfer ) - transferowana blastka - transfer udany

 

[eij]

Ile dni po przyjęciu proga miałyście transfer 5 dniowej blastki na cyklu sztucznym?
Ponoć transfer powinien się odbyć 120 godzin po przyjęciu progesteronu. Było tak u was? Czy przekroczylyscie ten czas a transfer i tak udany?

Pierwsze słyszę. Ja brałam progesteron na długo przed transferem i w dniu transferu i nikt mi nie mówił o jakiejś przerwie czasowej.

 

[Emmka87]

u mnie progesteron wdrożony w 14dc a transfer w 17dc (3 pełne dni brania progesteronu i na 4 dzień transfer ) - transferowana blastka - transfer udany

O to mi chodziło dziękuję

 

[Serduszkowelove]

Czyli dzisiaj miałaś wyniki z 11 dc? Ja do tej pory miałam zlecone raz badania w poprzednim cyklu - progesteron, jak mu pęcherzyk znikł i się okazało że już dawno po owulacji byłam. Chciałabym zmienić lekarza, ale chcę mieć już ten transfer i boję się , że jak kolejny będzie mnie tak 3 cykle obserwował to się wykończę psychicznie.

Nas zaraz wykończą finansowo, tyle kasy na naturalnym, oby się udało, bo psychicznie raz, a drugi to nas kasa wykończy... pecherzyk nie pękł, jutro mam znowu powtórzyć krew i usg...

 

[mArusia33]

Pierwsze słyszę. Ja brałam progesteron na długo przed transferem i w dniu transferu i nikt mi nie mówił o jakiejś przerwie czasowej.

u mnie jak już zaczęłam to też już pchałam do 12 tc hahahah

 

[Kocka]

Nas zaraz wykończą finansowo, tyle kasy na naturalnym, oby się udało, bo psychicznie raz, a drugi to nas kasa wykończy... pecherzyk nie pękł, jutro mam znowu powtórzyć krew i usg...

O nie! To oby jutro też nie pękł, bo wtedy transfer wychodzi na niedzielę

 

[Artemida90]

u mnie jak już zaczęłam to też już pchałam do 12 tc hahahah

chodziło o to po ilu dniach od wdrożenia progesteronu był transfer - 5dni = 120h