Na tym forum my sobie nie "Paniujemy"
W naszym kraju nie leczy sie ludzi na covid bo jak jestes chory siedz w domu i czekaj az albo przejdzie samo albo bedziesz na tyle slaby ze zabiora ciebie pod respirator.W szpitalach ludzie sa juz w skrajnych przypadkach bo jak im wychodzi pozytywny test to nikt ich leczyc nie chce.A w szpitalach ludzie umieraja bo opieki nie ma.Moja tesciowa pojechala bez covida-2 razy tam miala robiony wymaz byl negatywny.Zmarla bo nagle bo nikt jej bawet szklanki wody nie podal-tesciowa po kilku udarach nie mowiaca i nie sprawna.A na karcie wpisali jej co?covid! Jak widze w tv jak to pilegniarki z powolania udostepniaja swoje telefony i lacza pacjentow z rodzinami to nie wiem czy sie smiac czy plakac.
Moj tesc choruje na nowotwor.Przebywa w takim hotelu przy szpitalnym.Robia mu test na covid raz w tygodniu.Ale ma zastrzezone ze jak wyjdzie pozytywny ma na wlasna reke-czyli np.autobusem wracac do domu.Czyli chorego czlowieka nie beda leczyc tylko wysylaja do domu a po drugie niech zaraza wszystkich z ktorymi bedzie mial przy okazji stycznosc.
Poza tym dlaczego ludzi nie leczy sie amantadyna?Lekarze maja zakaz jej przepisywania tylko dla SMowcow moga przepisac.Bo jest tansza niz szczepionki.
Lekarze tez sa podzieleni a skoro oni nie maja jednej wersji to jak dla mnie jest cos na rzeczy.
A poza tym Izrael zaszczepil sie prawie w 100% a ludzie umieraja.