reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Pewnie robiłaś u siebie , ciekawe ile takie coś kosztuje w PL. Przyznam, słabo mi na rodzinny wypad 450 km w jedną stronę. Zdecydowanie wolę opcje samodzielnej wyprawy.
U mnie to wygladalo tak, ze przynioslam wypelniony papier i podpisalam w obecności notariusza. Oczywiście najpierw mnie wylegitymowal. Koszt 7,50e.
 
reklama
Hamskie to o mężu ale pamiętam jak Grześka siostra była już po ślubie i nie mieli dzieci jak w każde święta jej mąż był pośmiewiskiem . W końcu zaszła naturalnie ale oczywiście teraz nawet nie zapyta jak u nas nie potrzebowałam laski czy litości tylko prostego smsa no ale cóż [emoji136]
To o mezu tez slyszalam ;) zdarzalo sie tez: to nie wiecie jak to sie robi?
 
Fajnie, że niektóre kliniki dbają o to i tak powinno być w każdej🙂
Ja mieszkam w Stanach, nie da się ukryć, że opiekę medyczną mają tu na najwyższym poziomie w każdej dziedzinie. Ja mam przyznaną pielęgniarkę 24/7 i też dzwonią do mnie codziennie (oprócz weekendu) i robią krótki wywiad medyczny. W sumie mój lekarz prowadzący ma 10 pielęgniarek do pomocy. Nie wiem jak to wygląda w Polsce, tutaj też masa jest tych pacjentek, ale tak duży zespół, że czuje się bardzo zaoopiekowana.
 
Nie o to mi chodziło. Dla mnie to niezrozumiałe, ze w Pl w klinikach pyta sie pacjentke o dodatki, ona ma byc wyedukowana w temacie, podjmoewac decyzje, dokupować bajery. U mnie dostajesz pakiet i tam jest to co maja i wg nich czego potrzebujesz. I tyle.
Nie w każdej, u mnie była jedna cena a w przypadku nie wykorzystania jakiejś opcji jest zwrot kasy, ja tak miałam że zwrócili.
 
Dziewczyny,
Jak ja powinnam się czuć po transferze, bo czuję się coś za dobrze 4dpt. Ok pół godziny po transferze dostałam skurczy - określiłabym je jako średnie, trwały z 20 minut. Moja pielęgniarka powiedziała mi, że to całkowicie naturalna reakcja organizmu. Od tamtej pory może wyczuwam jakiś delikatny skurcz raz na kilka godzin i to by było na tyle. Łapię się na tym że zapominam, że mam tam kropka. Niepokojące.
Ja nie czuje różnicy. A transferów kilka miałam.
Ja mieszkam w Stanach, nie da się ukryć, że opiekę medyczną mają tu na najwyższym poziomie w każdej dziedzinie. Ja mam przyznaną pielęgniarkę 24/7 i też dzwonią do mnie codziennie (oprócz weekendu) i robią krótki wywiad medyczny. W sumie mój lekarz prowadzący ma 10 pielęgniarek do pomocy. Nie wiem jak to wygląda w Polsce, tutaj też masa jest tych pacjentek, ale tak duży zespół, że czuje się bardzo zaoopiekowana.
Pozazdrościć tylko opieki.

Babeczki czy wy przy progesteronie też miałyście tak, że w upały padacie? Mi normalnie zapachy przeszkadzają, duszno mi aż oddechu złapać nie mogę. Co chwila chłodny prysznic bo inaczej wariuje. Nawet na końcówce ciąży w gorącym lipcu tak źle się nie czułam.
 
Moje drogie 😊
Czy któraś z Was może przez tabletki( l karnityne ,koenzym Q10, wit d , fembion , glucophage,bioserton ) też tak się źle czuła ...biorę to już 3 miesiąc
Źle się czuje ...strasznie mnie mdli ,słabo mi...
Tylko leżeć mogę jak wstanę to mam odlot
czy to może być od leków 😔🤔
 
reklama
Moje drogie 😊
Czy któraś z Was może przez tabletki( l karnityne ,koenzym Q10, wit d , fembion , glucophage,bioserton ) też tak się źle czuła ...biorę to już 3 miesiąc
Źle się czuje ...strasznie mnie mdli ,słabo mi...
Tylko leżeć mogę jak wstanę to mam odlot
czy to może być od leków 😔🤔
Kochana ja biorę suple w mega ilościach i nic mi nie jest. No oprócz wiecznego wku.rwa ale to nie przez suplementy 🥴
A może jakimś cudem w ciąży jesteś 🤔 Od początku tak miałaś czy może pogoda tak na Ciebie działa?
 
Do góry