reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
nam powiedzieli odczekać 6 tyg od 2 dawki. I tak 25.01 druga dawka, 17.03 ( bo 8.03 nie wychodził jako 4dc ) wizyta kwalifikacyjna, teraz 27.04 badania i rozpoczynamy stymulację .
Ja miałam 2 marca druga dawkę na koronę, A co do ivf to obecnie jestem po czwartym zastrzyku z gonapeptylu i 28 wizyta i rozpoczęcie stymulacji :) przed wczoraj odstawiłam antyki i czekam na okresa ale coś nie widzę :p
 
O a jak się domyśliłaś? Bardzo Go lubię i nigdy nie było z terminem problemu , bardso tez mu ufam i jego doswiadczeniu tylko już sama nie wiem co mam robić. Spróbujemy pod koniec roku z dofinansowaniem jeszcze raz.
Ja jak chcialam sie do niego zapisac to byl na urlopie a nie chcialam czekac bo podchodzac do invitro mialam 37lat i czas nie dzialal na korzysc wiec tak wyladowalam u Dworniaka.A Kaczynski powiedzial czy masz cos badac dodatkowo.Ile masz transferow za soba?
 
Trzeba walczyć, tylko że ja już jestem po 3 stymulacjach i nie wiem ile jeszcze zniesie mój organizm. A i psychicznie już coraz gorzej.
Kiedyś trzeba sobie powiedzieć dość, nie da się tak w nieskończoność
Hmmmm odpuścić serio ...nie tak się nie da ...i każda z nas to wie tylko sama się oszukuje
Jeśli siedzisz w in vitro to koniec
świat staje się inny ciężko się pogodzić
A jak nie wyjdzie ciąża to w ogóle
Trzeba kiedyś powiedzieć stop każdy ma swój limit ...
Wiadomo trzeba walczyć ale tak żeby z czlowieka nie został wrak 😱😔
To oczywiście moje zdanie
 
Kochane, przygotowuje się do stymulacji. Biorę Od listopada prenatal uno, dhea, metylowana wit b12, Wit.d. Co według Was mozna jeszcze suplementowac? Co bralyscie przed i w trakcie stymulacji?
 
Hmmmm odpuścić serio ...nie tak się nie da ...i każda z nas to wie tylko sama się oszukuje
Jeśli siedzisz w in vitro to koniec
świat staje się inny ciężko się pogodzić
A jak nie wyjdzie ciąża to w ogóle
Trzeba kiedyś powiedzieć stop każdy ma swój limit ...
Wiadomo trzeba walczyć ale tak żeby z czlowieka nie został wrak 😱😔
A jak to jest walczyć żeby z człowieka nie został wrak?
Jeśli wypruwasz sobie flaki, rzucasz wszystko, wydajesz ostatnie pieniądze a raz za razem dostajesz kopa w d...
Jesli n-ta stymulacja nie wychodzi, jeśli kolejny transfer to porażka a lekarze rozkładają ręce...
Powiedz jak w tym wszystkim nie zwariować i nie zostać wrakiem???
 
Ja jak chcialam sie do niego zapisac to byl na urlopie a nie chcialam czekac bo podchodzac do invitro mialam 37lat i czas nie dzialal na korzysc wiec tak wyladowalam u Dworniaka.A Kaczynski powiedzial czy masz cos badac dodatkowo.Ile masz transferow za soba?
U nas było tak że mamy tylko zamrozony materiał biologiczny męża więc tylko in vitro wchodziło w grę, byłam stosunkowo młoda bo 28 lat, zarodków 7 ładnych, dały jedna ciążę i mamy synka ale przy 3 transferze, przy drugim z Twoim lekarzem podaliśmy 2 zarodki bo mój nie jest zwolennikiem podawania 2 chyba z racji mojego młodego wieku bardzo ostrzegał przed ciążami mnogimi że niosą za sobą duże ryzyko, no ale do rzeczy, ciążę uzyskaliśmy na lekach i po histeroskopi, mam ponoć idealna macice, kolejne 3 transfery dały jedną ciążę biochemiczna i nic. Chyba przy kolejnej próbie , teraz już nie mamy zarodków ani kasy musimy zbadać zarodki ale nie wiem czy będzie mnie na to stać, myślę że jak dostanę dofinansowanie to podjedziemy do transferu świeżego zarodka i będziemy mieli nadzieję że się uda a jak się nie uda to jeśli nasze sytuacja finansowa pozwoli to zgadamy zarodki. Tak to teoretycznie jestem pacjentka idealną bez problemów zdrowotnych a jednak udało się nam raz dzięki Bogu, mam synka ale bardzo byśmy chcieli aby nie był jednynakiem. Chyba najgorsze jest to dla nas do zrozumienia że przedstawili nam nasze sytuacje jako taka hmm z góry wygraną my w ogóle byliśmy przekonani że będziemy mieli 7 dzieci 😂 bo każdy transfer się uda a tu życie...
 
reklama
Trzeba walczyć, tylko że ja już jestem po 3 stymulacjach i nie wiem ile jeszcze zniesie mój organizm. A i psychicznie już coraz gorzej.
Kiedyś trzeba sobie powiedzieć dość, nie da się tak w nieskończoność
Ja się poddałam po trzech stymulacjach... W każdej miałam 2-3 komórki i jeszcze się nie nadawały do zapłodnienia. Ostatnia stymulację miałam 3 lata temu, miałam wtedy 38 lat.
 
Do góry