reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Z tymi kłodami to niestety zawsze tak jest... Wiem, że może to co napisze jest banalne, ale teraz wiem, że wszystko jest możliwe i, że nie można się poddawać! Nie ma rzeczy niemożliwych ☺️
Widziałam, że udalo Ci się wcisnąć do doc na marzec, super! 💪🏻 Zostaw sobie tą majowa wizytę, najwyżej zrezygnujesz po pierwszej wizycie jak druga nie będzie Ci już potrzebna :)
Mam nadzieje, ze niedługo zacznę w to wierzyć.
Cieszę się, ze chodzę na terapię. Min. dzięki temu łatwiej jest mi się otrząsnąć.
Np. po wynikach mutacji prawie tydzień się zbieram z podłogi. Wydawało mi się, ze jest Ok, a na wizycie pęklam i przepłakałam prawie 30/50 minut.
Kolejne zle wyniki lepiej znoszę, tzn łatwiej jest mi samą siebie przekonać, ze lepiej wiedzieć teraz niż dowiedzieć się o problemach np. z immunologia dopiero po poronieniach czy nieudanych transferach.

Czekam jeszcze na kariotypy, a mąż mi opowiedział, ze jego babcia poroniła 3 chłopców, jedna dziewczynkę i później miała 3 dziewczyny jeszcze. Wiec w mojej głowie urosła teoria, ze pewnie kariotyp jest skopany ale staram się te myśli odpędzać i pocieszać się, ze jego mama ma 2 synów.

No i boje się, ze po kolejnych badaniach np. rozjechanych cytoklinach, będziemy musieli robić szczepienia, a z tego co widzę to one czasem działają/a czasem nie.

Słuchałam, podcastu z Pasnikiem, ze każdy transfer (nawet ten bez implementacji) powoduje, ze nasz organizm powoli uczy się ochrony zarodka. Jest to jakieś pocieszenie.
Rozpisałam się:D

aaa i dziewczyny, jak szukacie terminu do docenta to dołączajcie do grupy na fejsbuku.
Dziś był termin na teleporade na 31 marca
 
reklama
Warszawa...najlepsza klinika podobno..
Na pewno nie najlepsza. Jedna z tzw dobrych. Ale minusów też mają sporo. Też czytam trochę co się zadziało, bo ja się u nich leczyłam.
Który lekarz się pomylił? Dżizas. Przecież na początku to wiadomo, że jak jest tak wcześnie to nie ma co wyrokować. Że trzeba zaczekać chwilę, dać szansę. No i przy takiej becie to już w ogóle...
Cieszę się, że jest ok. I niech dalej już będzie wszystko ok i już spokojniej ✊✊✊Gratuluję!!! ❤️❤️❤️
 
Dziewczyny bo ja mam głupie pytanie chyba :D ogolnie mam byc na dlugim protokole i lekarz powiedział, że u mnie w związku z wysokim amh 6 z kawałkiem pewnie będzie ryzyko hiperstymulacji i zarodki będą mrożone i podawane później. Oni jeden zarodek rozmrażają przed podaniem czy więcej o ile są? Czy np jeden i jak ten jeden sie źle rozmrozi cos sie z nim stanie etc to rozmrazają drugi w następnym cyklu czy jeszcze w tym samym?
Ty masz 6 z kawałkiem i masz wysokie amh ? A ja mam 7,15 🙈 . A ile masz lat ?
 
Ty masz 6 z kawałkiem i masz wysokie amh ? A ja mam 7,15 🙈 . A ile masz lat ?
hold your horses...😁 ja miałam 13. wyprodukowałam dużo jajek-34.31 dojrzałych. Cóż po punkcji nie było różowo ale do przezycia. Dobrze że macie takie amh. Umiejętnie poprowadzona stymulacja powinna dac sensowną liczbę jajek.
 
Dziewczyny bo ja mam głupie pytanie chyba :D ogolnie mam byc na dlugim protokole i lekarz powiedział, że u mnie w związku z wysokim amh 6 z kawałkiem pewnie będzie ryzyko hiperstymulacji i zarodki będą mrożone i podawane później. Oni jeden zarodek rozmrażają przed podaniem czy więcej o ile są? Czy np jeden i jak ten jeden sie źle rozmrozi cos sie z nim stanie etc to rozmrazają drugi w następnym cyklu czy jeszcze w tym samym?
Ja szlam krótkim protokołem amh lekko ponad 5 niedoszlo do hiperstymulacji, miałam transferowany 5 dniowy zarodek.
Zawsze jest ryzyko ale może tez sie okazać ze będziesz miała świeży transfer..;)
 
Na pewno nie najlepsza. Jedna z tzw dobrych. Ale minusów też mają sporo. Też czytam trochę co się zadziało, bo ja się u nich leczyłam.
Który lekarz się pomylił? Dżizas. Przecież na początku to wiadomo, że jak jest tak wcześnie to nie ma co wyrokować. Że trzeba zaczekać chwilę, dać szansę. No i przy takiej becie to już w ogóle...
Cieszę się, że jest ok. I niech dalej już będzie wszystko ok i już spokojniej ✊✊✊Gratuluję!!! ❤️❤️❤️
Nazwisko na P.,nie wiem czy całe jego nazwisko mogę podać 😊
Witam z rana .
Dzisiaj z nowym nastawieniem szykujemy się do pracy.Ale co najgorsze wymioty sie zaczely ,z rana juz byla pobudka,ale teraz juz przezyje wszystko ❤
 
Nazwisko na P.,nie wiem czy całe jego nazwisko mogę podać 😊
Witam z rana .
Dzisiaj z nowym nastawieniem szykujemy się do pracy.Ale co najgorsze wymioty sie zaczely ,z rana juz byla pobudka,ale teraz juz przezyje wszystko ❤
Ja czekam na te wymioty jak na zbawienie 🙏🙏
Który to był twój transfer ?;)
 
reklama
Do góry