Hej kochana. Ja właśnie dziś byłam na wizycie startowej i strasznie się denerwuje przed stymulacja. Nic nie pisałam bo z tych nerwow już sobie popłakuje i się dołuje a jeszcze nie zaczęłam. U mnie będzie piąta stymulacja. Mam już wystrzelane jajniki jak to lekarz mi dziś powiedział ( bo miałam mega duże dawki przez niskie Amh) ze tym razem będziemy próbować prawie jak na naturalnym...mam 150 gonal f i lamette 2 tabl. Nie mam pojęcia czy coś sie zarekrutuje...to będzie taki eksperyment ale już chyba nic innego mi nie zostało
okres mam mieć za tydzień i zaczynam kłucie od 3 dnia tym razem. Chcemy małe dawki ale dłużej ciągnąć bo u mnie bardzo szybko skacze estradiol a komórki niedojrzałe...
Rozumiem Twój ból kochana
muszę jakoś uspokoić głowę ale cały dzień dziś płacze zamiast sie cieszyć ze zaczynam działać