reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tak masz rację można znaleźć i wyciąć polipy endometrialne i sprawdzić ujścia jajowodow.
Endometrioza zazwyczaj z tego co ni wiadomo występuje w jajnikach niszczy jajowody A w macicy występuje raczej rzadko.
Nie znam się, aż tak :-) wiem tylko, ze w histero było badane. Pamietam, ze odetchnęłam trochę z ulgą bo bałam się, ze może być. A to ciężka choroba tak jak łuszczyca... stan zapalny i bóle. A to genetyczne jest? Bo PCOS jest.
 
Nie znam się, aż tak :-) wiem tylko, ze w histero było badane. Pamietam, ze odetchnęłam trochę z ulgą bo bałam się, ze może być. A to ciężka choroba tak jak łuszczyca... stan zapalny i bóle. A to genetyczne jest? Bo PCOS jest.
Jest to genetyczne Ale nie tak w lini prostej..... Nie umiem wytłumaczyć.
Ja mam endometrioze 4 st nic przyjemnego .....
nie mam pół jajnika, 1 jest przyklejony na "plecach"
mam zrosty w jelitach i odbycie . Tak potrafi qurewsko boleć.....
 
Jest to genetyczne Ale nie tak w lini prostej..... Nie umiem wytłumaczyć.
Ja mam endometrioze 4 st nic przyjemnego .....
nie mam pół jajnika, 1 jest przyklejony na "plecach"
mam zrosty w jelitach i odbycie . Tak potrafi qurewsko boleć.....
Współczuje :( doskonale wiem co to za ból... tez mam IV stopien i jedna laparoskopię za soba 🙃
 
Dzięki, to ja się też tego trzymam... Angole pobrali mi krew na Pappa, nie mówiłam im o Nifty, zobaczymy co im wyjdzie....
Żeby Cię bardziej uspokoić mi mówili w klinice, ze ten test ma porównywalną czułość do amniopunkcji. To chyba nie dziwne, ze ważniejszy niż te markery z usg ;-) ale serio tez bym trzęsła portkami gdyby nie ten test.
 
Jest to genetyczne Ale nie tak w lini prostej..... Nie umiem wytłumaczyć.
Ja mam endometrioze 4 st nic przyjemnego .....
nie mam pół jajnika, 1 jest przyklejony na "plecach"
mam zrosty w jelitach i odbycie . Tak potrafi qurewsko boleć.....
Bardzo mi przykro :-( polubiła Cię ta endometrioza i rozprzestrzenia się jak przystało na zarazę:p wie gdzie jej będzie dobrze. Paradoksalnie to jak z nowotworem u chlora spod sklepu się będzie rozwijał wolniej. Było tak o siebie dbać..?! 🤣🤣
PS. Jak żart nie na miejscu to powiedz.
 
reklama
Do góry