reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tak na naturalnym jestem i właśnie robiąc usg powedzial że mam jakieś ciałko żółte i zgłupiałam 🤷‍♀️
W ciąży też mamy jajeczkowanie ?
Miałaś owulacje przed transferem i jak zaszłaś w ciąże to pęknięty pęcherzyk przekształcił się w ciałko żółte, które produkuje progesteron...
 
Jesli nie plamisz,nic sie nie dzieje to mysle ze mozesz odpuscic,Duphaston jest dobry chociaz we krwi nie wychodzi.

Nie, nie plamie. Ale mam w ciągu dnia bóle i lekkie takie kucia a na wieczór jakby mi się nasilało, troszkę się boję że mogą się nasilić a wtedy już za dużo nie zdziałam.
Chodź z drugiej strony muszę ufać mojemu Dr.
Mam receptę na duphaston i jutro ja wykupie i tyle.
Dziękuję Ci bardzo za odp. 😘
 
Tak na naturalnym jestem i właśnie robiąc usg powedzial że mam jakieś ciałko żółte i zgłupiałam 🤷‍♀️
W ciąży też mamy jajeczkowanie ?
Ciałko żółte jest do 12 tyg ciazy obecne az całkowicie ta tole przejmie najpierw trofoblast a potem łożysko. Żebyś się nie martwiła to ja bym pobrała krew na progesteron potem zmniejszyła dawke i znów pobrała krew i wtedy zobaczysz jak sobie radzi Twoje ciałko żółte
 
Ciałko żółte jest do 12 tyg ciazy obecne az całkowicie ta tole przejmie najpierw trofoblast a potem łożysko. Żebyś się nie martwiła to ja bym pobrała krew na progesteron potem zmniejszyła dawke i znów pobrała krew i wtedy zobaczysz jak sobie radzi Twoje ciałko żółte
Tylko kochana ja już nie ma co zmniejszać bo został mi tylko duphaston teraz, a dziś rano oststni wzięłam clocybest, Czyba że pójdę rano szybko zbadać prg i za kilka dni powtórzę i zobaczę jak mówisz czyj jest różnica jak nie będę brała globulek. Przez weekend powinno coś wyjść jakby co i wtedy w poniedziałek zrobię powtórkę, może tak ?
 
reklama
Witam was kobietkì, potrzebuje rady od was a nie statystyki od lekarzy. Czy ktoś z was miał lub zna kogoś po adopcji zarodka? Dla nas to jedyna szansa na dziecko, bo i ja i mój mąż nie mamy innej szansy. Bardzo proszę was o pomoc. Jak to wygląda, jaki koszt i szanse na bobasa?
 
Do góry