reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mówił żeby mu wysłać wynik. Leki mam, Baczyn.ska mi wczoraj wystawila na heparyne bez wizyty. Poczekam na Pawełka. Gdzie tu do bety 1000...
Kochana za tydzien juz bedzie ponad 1000, juz w tym momencie przeciez jest wyzsza - to szybko leci ;) To jak Ci cos odpisze to mu napisz zeby tez odpisal na inne smsy :-) :) :-) :) :-) :) ile masz heparyny 04 czy 0,6 ?
 
Czy któraś miała in vitro w Ovum Lublin?
Ja byłam w ab - ovo. Mój prowadzacy lekarz przeniósł się ostatnio do Ovum. Myślę, że na pewno jest lepsza klinika niż ab - ovo. Będę moja lekarkę polecać całym sercem, bo nigdy nie miałam tak zaangażowanego lekarza. U mnie udał się dopiero piąty transfer, ale czy to wina tego, że to Lublin czy nawalala immunologia tego się nie dowiem 🤷🏻‍♀️ ale już poważnie myślałam, żeby stamtąd uciekać.
 
Jestem po nieudanym transferze. Nie mam już zarodków mrożonych. Tydzień temu beta była dobra cieszyłam się bardzo jednak w poniedziałek była już 3.57 . Od tamtej pory płacze całe dnie i noce
Nie martw się kochana. Ja mam ostatnie dwa mrozaczki ale nie wiem jak będzie. Też już nie mam siły. Drugi transfer się nie udał, wczoraj sie dowiedziałam. Wszystko to kosztuje, nie tylko pieniądze ale i stres. Z drugiej strony wszystko ma swój czas i myślę , że tak po prostu musiało być. Głowa do góry, nie jesteś sama. ❤️ Próbujemy dalej i się nie poddajemy❤️
 
Spokojnie. In vitro uczy cierpliwości. U nas nieudany 2 i czekam na krwawienie ( poronienie samiostne 8 tydz 5 dzien).
Uważam jednak że mimo wszystko jestem krok dalej. Przy pierwszym podejściu nawet beta nie drgnęło, nie zostały też żadne zarodki do zamrożenia. Tym razem udało się zagniezdzenie i doszliśmy do etapu serduszka. To już coś. Niestety zarodek przestał się rozwijać no ale do 3 m-ca niestety takie sytuacje zdarzają się bardzo często.
Mamy jeszcze 2 do wykorzystania więc jak tylko będzie można po poronienia to od razu jedziemy do kliniki. Nie przechodzę tego jakoś bardzo źle. Po prostu przeszłam na taki nazwijmy to : zadaniowy tryb i realizuje wszystko po kolei co trzeba. Wiadomo jest przykro bo naokoło ciągle ktoś w ciazy itp ale też zdarzają się poronienia, znajoma poronila dzień wcześniej ode mnie i dokładnie w tym samym tygodniu, a była to ciaza naturalna itp.
Zatem : głowa do góry i nie panikujmy. Zarówno taka sytuacja jak Twoja jak i moja się ZDARZAJĄ.
A pamiętajmy że dla lekarza in vitro to też zagadka i najczęściej jest tak że pierwsza procedura to taka hmm diagnostyczna. Spójrz na jedno: dofinansowanie jest do 3 procedur więc myślę sobie że to jest taka optymalna ilość która po prostu trzeba przejść. Cały też czas około in vitro jest też dla nas: zadbajmy o siebie. Zmieńmy dietę, zadbajmy o ciało. To wszystko jest ważne. Ja wierzę że kiedyś się uda bo in vitro jest skuteczne ale czasem trzeba więcej czasu na pobranie odpowiedniej strategii działania.
W punkt! Ujęłaś to doakonale. Też mam takie podejście 👌 Naokoło wszyscy w ciąży, a mnie drugi raz się nie udało. Boli mniej jak za pierwszym razem, gdzie w 6 tygodniu serce przestało bić, ale nie poddaje się. Czekam na okres i podchodzę 3 raz 💪
 
Czy któraś miała in vitro w Ovum Lublin?
Nie jest to znana klinika? Zastanów się.....bo ostatnio była tutaj dziewczyna z kliniki "krzak" gdzie po ujemnej becie kazali jej hormony brać i na USG przyjeżdżać 😜 Celuj w znane, z dobrym laboratorium i doświadczonym lekarzem.
Ja sobie wymyśliłam Białystok , najdalej jak się dało😂😂😂 po drodze omijając kliniki w Warszawie, mając o połowę bliżej Łódź czy Gdańsk..... dlaczego tam, nie wiem🙊 jakaś intuicja czy co. Ważne udało się za pierwszym razem.
 
reklama
Do góry