reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, podzwoniłam trochę i w końcu w tym Novum dostałam jakieś info. Trochę mam żal do nich że sama muszę dzwonić i pytać o takie informacje (które wiem tylko dzięki Wam i temu forum) jak to czy zarodek których u nich został poprawnie się rozwinął i został zamrożony, dlaczego i kiedy lepiej transferować blastke a nie 3 dniowy... Czemu sama musiałam się prosić o info, oni powinni mi tłumaczyć skoro podchodziłam do pierwszej procedury, pierwszego transferu.
Dziś wiem tyle, że zamrozili jeden 3 dniowy zarodek, 8 blastoremowy, klasy 1. Ponoć najlepiej się rozwinął jak mógł.
Pani embriolog wyjaśniła ze przy tak małej ilości komórek (2 kom. Bo 3 komórka obumarła po zapłodnieniu) nie warto ryzykować i hodowac do blastki bo może się okazać że żaden zarodek nie przetrwa w warunkach laboratoryjnych i zostanę z niczym, a w macicy ma środowisko naturalne i dla zarodka będzie bezpieczniej. Nie wiem nie znam się, ufam za mają rację.
Pytałam o embryoglue (o czym też wiem stąd a nie od nich) i o dziwo stosują tę pożywkę rutynowo dla każdej pacjentki, szkoda że nikt nic nie mówi.

Mimo wszystko cieszę się że mam jakiekolwiek informacje. Zdecydowałam że próbujemy z 2 zarodkiem. Proszę o wpisanie w kalendarz 27.08 wizyta przed kriotransferem 😁😁😁
Dobra decyzja. Przy dwóch komórkach nie ma co ryzykować.
 
reklama
Dobra decyzja. Przy dwóch komórkach nie ma co ryzykować.

Różni różnie mówią. Jak ja miałam 1 komórkę i 1 zarodek to sugerowali, żeby hodować do 5 doby, ze wtedy są największe szanse na ciążę. Jak okazało się, ze zatrzymał się w rozwoju na etapie moruli, to embriolog powiedzial mi, że nawet wcześniej przetransferowany nie dałby ciazy :/ wiec każdy mówi co innego jak widac...
 
Ja też żeby się dowiedzieć to musiałam pytać bo sami wykładu nie robią ale o tym embrioglue też nie wiedziałam że stosują przy każdej pacjentce ja co prawda nie pytałam a oni jak sama mówisz nie są wylewni.
Fajnie że się zdecydowałaś na 2 zarodek[emoji4] mocno trzymam kciuki[emoji110][emoji3590]

Dziewczyny, podzwoniłam trochę i w końcu w tym Novum dostałam jakieś info. Trochę mam żal do nich że sama muszę dzwonić i pytać o takie informacje (które wiem tylko dzięki Wam i temu forum) jak to czy zarodek których u nich został poprawnie się rozwinął i został zamrożony, dlaczego i kiedy lepiej transferować blastke a nie 3 dniowy... Czemu sama musiałam się prosić o info, oni powinni mi tłumaczyć skoro podchodziłam do pierwszej procedury, pierwszego transferu.
Dziś wiem tyle, że zamrozili jeden 3 dniowy zarodek, 8 blastoremowy, klasy 1. Ponoć najlepiej się rozwinął jak mógł.
Pani embriolog wyjaśniła ze przy tak małej ilości komórek (2 kom. Bo 3 komórka obumarła po zapłodnieniu) nie warto ryzykować i hodowac do blastki bo może się okazać że żaden zarodek nie przetrwa w warunkach laboratoryjnych i zostanę z niczym, a w macicy ma środowisko naturalne i dla zarodka będzie bezpieczniej. Nie wiem nie znam się, ufam za mają rację.
Pytałam o embryoglue (o czym też wiem stąd a nie od nich) i o dziwo stosują tę pożywkę rutynowo dla każdej pacjentki, szkoda że nikt nic nie mówi.

Mimo wszystko cieszę się że mam jakiekolwiek informacje. Zdecydowałam że próbujemy z 2 zarodkiem. Proszę o wpisanie w kalendarz 27.08 wizyta przed kriotransferem [emoji16][emoji16][emoji16]
 
Różni różnie mówią. Jak ja miałam 1 komórkę i 1 zarodek to sugerowali, żeby hodować do 5 doby, ze wtedy są największe szanse na ciążę. Jak okazało się, ze zatrzymał się w rozwoju na etapie moruli, to embriolog powiedzial mi, że nawet wcześniej przetransferowany nie dałby ciazy :/ wiec każdy mówi co innego jak widac...
Tego nigdy nie wiadomo. Dziewczynie, która była ze mną na transferze nie mieli co transferować, same murole w 5 dobie. Podali jedną bo skoro już przyjechała. Nawet rozmowę z lekarzem miała aby następnym razem zrobić genetykę, no bo coś jest nie tak. Z pozostałych 5 zarodków nic nie zamrozono. No i urodziła synka😀 Dla mnie jest kompletnie bez sensu trzymać do piątej doby jeden zarodek, lepiej w trzeciej dobie transferować i niech się dzieje.
 
Różni różnie mówią. Jak ja miałam 1 komórkę i 1 zarodek to sugerowali, żeby hodować do 5 doby, ze wtedy są największe szanse na ciążę. Jak okazało się, ze zatrzymał się w rozwoju na etapie moruli, to embriolog powiedzial mi, że nawet wcześniej przetransferowany nie dałby ciazy :/ wiec każdy mówi co innego jak widac...
Tego embriolog nie wie. Mij profesor mówił, że żadne laboratorium na świecie nie odtworzy w 100% środowiska w macicy więc jest szansa, że zarodek, który na szkle nie daje rady, w macicy by się rozwinął. Oczywiście może i być tak, że nie, ale żeby to wiedzieć trzebaby mieć szklana kule.
Ja z 9 komórek w 3ciej dobie mialam 1. Zapadła decyzja o transferze i mam corke. Nie wiem czy zarodek na szkle dotrwałby do 5tej doby, jeśli wszytskie pozostałe były tak słabe, że odpadły między 2 a 3cia doba.
 
Ja też żeby się dowiedzieć to musiałam pytać bo sami wykładu nie robią ale o tym embrioglue też nie wiedziałam że stosują przy każdej pacjentce ja co prawda nie pytałam a oni jak sama mówisz nie są wylewni.
Fajnie że się zdecydowałaś na 2 zarodek[emoji4] mocno trzymam kciuki[emoji110][emoji3590]
U mnie za embrioglue płacę dodatkowo [emoji848]
 
reklama
Do góry