Bardzo mądrze piszesz. Ja tu mówię o tym otwarcie, w PL nie. A czemu? Na prośbę rodziców. Bo moja rodzina jest ultrakatolicka i mega za pisem. I nie zrozumieją, nawet nie będą próbować. A mnie tam nie ma, żeby ewentualną walke i uświadamianie toczyć. A rodzice są. Więc nie powiedzialam. I gotuję się we mnie jak mi kuzynka mówi, że ja to mam dobrze, bo drugie urodziłam, a ona ma niedrożne jajowody i musi przy jednym pozostać. Pikuś, że jej syn ma 10lat,a my jesteśmy w tym samym wieku. I że zaszła w noc poślubną, a ja mam za sobą lata staran. Ale to ja mam dobrze i k*rwą muszę przemilczeć.