reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja bym zrobila ta krzywa glukozowo insulinowa. Ja mam na czczo dobry cukier a insulina po obciążeniu wysoka... Subpopulacje limfocytow z komórkami NK tez bym juz zrobila... pakiet na trombofilie przez test dna kosztuje 330zl mi sporo mutacji wyszło.
U mnie np według Pasnika najwiekszym problemem z implantacja byl chyba kir AA.
Trudno doradzić czy juz wszystko badac czy jeszcze poczekac. Ja po dwóch nieudanych transferach zdecydowalam sie na wszystkie badania i po tych wszystkich zaleceniach pierwszy raz zobaczylam 2 kreseczki... bez szczesliwego zakonczenia ale to już coś...
Sama musisz kochana zdecydowac...
Koszt niby spory ale w porównaniu z ivf, transferami itp nie jest az taki ogromny
Mozesz tez jeszcze spróbować bez badan a z heparyna i sterydem na wszelki wypadek...

No wlasnie chyba jestem za tym zeby zrobic badanie krzepliwosci i dolozyc sterdy i podejsc jeszcze raz...

Z drugiej strony nigdy nie ma gwarancji ze po tych wszelkich badaniach uda sie... jest tyle rzeczy jeszcze do zbadania a moze te zarodki i tak za slabe sa??? To 4CC obydwa...
To i tak jest cholernie dluga droga...
Najwyzej bedziemy zaczynac od nowa w innym miescie juz... chcialabym sie go sluchac i zeby tylko on mial racje....[emoji20][emoji20][emoji20]
 
reklama
A jak rozwijały sie zarodki? Bo jesli jest problem z nasieniem to często zarodki sa potem wadliwe. I moze one padają zanim sie zagnieżdżą. Jesli tak jest to tylko sie cieszyc ze padają tak szybko i nie musisz przechodzić przez poronienie potem. A jaka technika zapładniali ci zarodki bo przy kiepskim nasieniu teraz używają tych lepszych mikroskopów zeby wyłapać te najlepsze u nas powiedzieli ze nie ma takiej potrzeby i teraz żałuje ze tego nie zrobiliśmy moze wybraliby inne plemniki i mielibyśmy lepsze zarodki.
Też tak sobie tłumaczę, że lepiej żeby się nie zagnieżdżały niż żebym maila pózniej poronić. No ale życie to nie koncert życzeń ;(
 
Ja bym zrobila ta krzywa glukozowo insulinowa. Ja mam na czczo dobry cukier a insulina po obciążeniu wysoka... Subpopulacje limfocytow z komórkami NK tez bym juz zrobila... pakiet na trombofilie przez test dna kosztuje 330zl mi sporo mutacji wyszło.
U mnie np według Pasnika najwiekszym problemem z implantacja byl chyba kir AA.
Trudno doradzić czy juz wszystko badac czy jeszcze poczekac. Ja po dwóch nieudanych transferach zdecydowalam sie na wszystkie badania i po tych wszystkich zaleceniach pierwszy raz zobaczylam 2 kreseczki... bez szczesliwego zakonczenia ale to już coś...
Sama musisz kochana zdecydowac...
Koszt niby spory ale w porównaniu z ivf, transferami itp nie jest az taki ogromny
Mozesz tez jeszcze spróbować bez badan a z heparyna i sterydem na wszelki wypadek...

A heparyna bedzie dzialac inaczej niz acard?? Bo tym razem bralam acard
 
A heparyna bedzie dzialac inaczej niz acard?? Bo tym razem bralam acard
Niby jedne i drugie przeciwzakrzepowe ale chyba działają troche inaczej. Czesto dziewczyny przy problemach z krzepliwoscia biorą i to i to. Ja dostalam tylko heparyne.

To prawda badania i leczenie immuno tez nie daja gwarancji i moze byc tak ze to wlasnie zarodeczki są słabe...
Podobno zaleca sie badac immuno po 3 nieudanych próbach z ładnych blastek...
ale tak naprawde każda z nas jest w troche innej sytuacji i z innymi problemami i sama czuje i decyduje kiedy i co badać...
 
Dziewczyny, tyle tu ostatnio smutnych wiadomości, że ręce opadają. Niech już ta czarna seria się zakończy i dla wszystkich zaświeci słoneczko. Tego Wam kochane życzę z całego serca.

Jestem po rozmowie tel z lekarzem. Po 2 transferach jeszcze radzi probowac, ewentualnie dokladac cos „w ciemno”
Typu scratching macicy, steryd, zbadac krzepliwosc
O krzywej insulinowej mowil ale nie wiem czy pomimo dobrego cukru jest sens ja robic...?
Tarczyce mam zbadana bo jeszcze ja wymienil.
Radzi probowac dalej. Ale chyba poczekamy miesiac zeby w majowke odpoczac...
Sama nie wiem... zobacze jak cykl wyjdzie...
Wg niego nie mam wskazan do laparoskopii, inne rzeczy (wymienil kiry) to etap badan nad tym dopiero, to szukanie w ciemno rowniez. A klinicznie po nieudanych 4 probach zdrowych zarodkow mozna szalec z badaniami... troche sie poczulam lepiej po rozmowie z nim...

Co radzicie madre glowy??
Ja bym zbadała na Twoim miejscu co się da. Z mojego doświadczenia wynika, że krzywa glukozowo-insulinowa to była podstawa. Strasznie żałowałam, że doszłam do tego dopiero po 4 stymulacjach. Tarczycę niby miałam ok., raz wychodziło ok, raz TSH podwyższone, a później się okazało, że jest jednak niedoczynność w przebiegu Hashimoto. Podstępne cholerstwo, bo dopóki tarczyca do końca nie jest "wyjechania" to wyniki będą falować. Immunologię podstawową też bym zrobiła. Koszty tych badań w porównaniu do procedur ivf to pikuś. Choć ja uważam, że najważniejsze w tym wszystkim jest zdrowie. Każda stymulacja powoduje uszczerbek na zdrowiu (pewnie kiedyś okaże się jaki). Ja bym do tych wszystkich badań dorzuciła jeszcze prolaktynę. Niby nic, a u mnie to był ważny szczegół. Zrobisz co będziesz uważała oczywiście. Powodzenia!

Ja też bym chciała odstawić luteinę, bo wynik mam sprzed kilku dni 316 (jeszcze niedawno 396). Ja nie wiem, co u mnie sprawia, że ten progesteron jest aż taki, oni też nie wiedzą - okreslaja to jako „taka moja uroda”. Lekarz mi zabronil odstawiania, bo twierdzi, że do 12 tyg trzeba schodzić z progesteronu powoli.
Powiedz mi @Vinszka, kiedy kolejną wizytę u lekarza trzeba odbyć, bo jesteśmy w tym samym tyg ciąży, a ja umówiłam na na kolejną w 12-13 tc, czyli na genetyczne. I czy będziesz robiła jakieś genetyczne dodatkowe z krwi? Ja mam 36 lat, jestem umówiona również na pappa, ale zastanawiam się nad tymi z wolnym dna.
Coś wtrącę. Nie wiem czemu tak skrupulatnie kliniki pilnują tego progesteronu. Przykłady dziewczyn z forum pokazały, że z niskich wartości są ciąże. Ja biorę luteinę 2x100, pomimo wysokiego poziomu, ze względu na niezbyt długą szyjkę (24 tc). Tak na wszelki wypadek. Co do prenatalnych, to kwalifikujesz się do całkowitej refundacji (Pappa + USG). Znajdź ośrodek, który jest w programie. Jak Pappa wyjdą Ci dobre, to raczej nie robi się dalszej diagnostyki. Ale oczywiście zawsze można.

Niby jedne i drugie przeciwzakrzepowe ale chyba działają troche inaczej. Czesto dziewczyny przy problemach z krzepliwoscia biorą i to i to. Ja dostalam tylko heparyne.

To prawda badania i leczenie immuno tez nie daja gwarancji i moze byc tak ze to wlasnie zarodeczki są słabe...
Podobno zaleca sie badac immuno po 3 nieudanych próbach z ładnych blastek...
ale tak naprawde każda z nas jest w troche innej sytuacji i z innymi problemami i sama czuje i decyduje kiedy i co badać...
Działanie heparyny i acardu jest trochę inne. Acard w ciąży (75 mg) podaje się głównie po to, by uniknąć zatrucia ciążowego. Heparyna rozrzedza krew. Pisała o tym mamaginekolog. Mój gin to potwierdził.
 
Dziewczyny, tyle tu ostatnio smutnych wiadomości, że ręce opadają. Niech już ta czarna seria się zakończy i dla wszystkich zaświeci słoneczko. Tego Wam kochane życzę z całego serca.


Ja bym zbadała na Twoim miejscu co się da. Z mojego doświadczenia wynika, że krzywa glukozowo-insulinowa to była podstawa. Strasznie żałowałam, że doszłam do tego dopiero po 4 stymulacjach. Tarczycę niby miałam ok., raz wychodziło ok, raz TSH podwyższone, a później się okazało, że jest jednak niedoczynność w przebiegu Hashimoto. Podstępne cholerstwo, bo dopóki tarczyca do końca nie jest "wyjechania" to wyniki będą falować. Immunologię podstawową też bym zrobiła. Koszty tych badań w porównaniu do procedur ivf to pikuś. Choć ja uważam, że najważniejsze w tym wszystkim jest zdrowie. Każda stymulacja powoduje uszczerbek na zdrowiu (pewnie kiedyś okaże się jaki). Ja bym do tych wszystkich badań dorzuciła jeszcze prolaktynę. =QUOTE]

Prolaktyne mialam badana po punkcji i bralam dostinex a wczesniej byla ok

Tarczyca przebadana i skonsultowana
Krzywa do zrobienia choc cukier ok
A podstawowa immunologia tez musze u Pasnika robic?? Czy w jakims innym miejscu??
 
Dziewczyny ja po 2giej nie udanej probie zrobilam dodatkowo immuno badanie, histeroscopie ze scratchings, lekarz dolozyl clexane bez wskazal generalnie, I plemniki byly wybrane metoda FAMSi I przy tej probie mialam najwiecej najlepiej jakosci blastek.. nie wiem Co wplynelo na sukces za 3cim razem, moze zwyczajnie przypadek, ale warto probowac roznych opcji ktore medycyna oferuje...

Mnie dzis boli dosc mocno podbrzusze, przestaje jak leze... dzis 5dpt I nie wiem czy to dobry znak... nie pamietam jak to bylo kiedys...
 
Ja nic nie robiłam u Pasnika. Cześć badań robiłam w Diagnostyce, bo wychodziło taniej niż np. u mnie w klinice. Nie wiem jak cenowo wychodzi u niego. Poza tym na pierwsza wizytę chciałam jechac już ze zrobionymi badaniami.
@Dzoannna Ty byłaś u Pasnika, czy po prostu chcesz zrobic badania dla siebie? Bo immunologia to nie jest łatwy temat i chyba srednio można samemu wszystkie wyniki interpretować. Chyba ze masz lekarza, który choć trochę ogarnia te tematy i zdasz się na niego w interpretacji wyników i dobieraniu leków i ich dawkowaniu:)
 
A histeroskopia czym sie rozni tak relanie poza tym ze inne urzadzenie??
Histeroskopia bada wnętrze jamy macicy - patrzy czy nie ma tam np polipów, przegród i innych dziwnych rzeczy.
Endometrioza nie występuje w macicy tylko poza nią - na jajnikach, jajowodach, w otrzewnej - więc jej histeroskopia nie wypatrzy. Tylko laparoskopia.
 
reklama
Gdyby ktoś potrzebował, to mam na zbyciu:
1. Lutinus 27 tabl. - termin 02.2021 r.
2. Luteina 50 mg podjęzykowa - 1 opakowanie całe i w drugim kilka szt. - termin 05.2020 r.
3. Encorton - 5 mg - 100 szt. + 2 opakowanie. ok 50 szt. Termin 01-02. 2021
4. Bromergon - 2,5 mg - jedno opakowanie całe + jedno prawie całe termin 03.2021
5. Estrofem - 4 opakowania i każde otwarte (nie wiem jak to zrobiłam). W sumie ze 2 całe opakowania - termin od 07.2020 do 10.2021
6. Dostinex - 1 opakowanie bez 2/3 tabletki (7 tabl. i trochę 8) termin 12.2019
7. Metypred 4 mg - 19 tabl. Termin 02.2021
8. Duphastonu 16 tabl. Termin 02.2023
9. DHEA Eljot i Aromek - rozpoczęte
10. Gonapeptyl trzymany w lodówce - 6 ampułko strzykawek termin 05.2020.

Ze względu na gonapeptyl, preferuje odbiór z okolic Wrocławia. Inne leki mogę wysłać. Jak by ktoś coś potrzebował, to proszę priv.
 
Do góry