reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziękuję za odpowiedź.
I rozumiem, że ten raz cztery tygodnie po transferze wystarczył i później już nie brałyście?

Ja juz nie bralam nic dodatkowo bo nie mialam zalecone.
Tak Pasnik zalecil:
a.dwa tygodnie przed transferem
b. w dniu transferu
c. cztery tygodnie po transferze w przypadku pozytywnej beta-HCG
 
Przykro mi @Kurcia że musisz przez to przechodzić.
Mam nadzieję na kolejny forunowy cud i ze zakończenie będzie inne.
Mi przy becie 4500 i pęcherzyku po odstawieniu leków oczyściło się samo w przeciągu tygodnia. Trochę bolało, ale wszystko do przejścia.
Mimo wszystko jednak jeszcze kciuki pod stołem trzymam. Ściskam.

@Blondasek85 za Ciebie też szczególnie, przesyłam ciążowe fluidy!

Ja dziś pierwszy dzień wróciłam do pracy i nie mogę wyjść z podziwu jak to większość ma w głębokim poważaniu, że jestem w upragnionej i wyczekiwanej ciąży. Jak dodatkowe zlecenie to kto ma wziąć? Ja. Jak trzeba dłużej zostać to kto? Ja.
Nie mam już urlopu a na zwolnienie na razie iść nie mogę, ale jak tylko będę mogła to kopnę ich wszytskich w d***!
Spokojnej pracy życzę, aby wszystko szło po Twojej myśli. I się czasem nie denerwuj.
Też się trochę obawiam jak to będzie u mnie w pracy, choć ma mnie kto zastąpić. Ale wiem że jeśli uda mi się w końcu zajść w ciążę to będą gadać, że ledwo dostałam umowę a już zaciążyłam. Ale prawie nikt nie wie, że czekam na cud od 7 lat.
 
@Justin87 dogrzebalam sie do postow Koniczyny.
Ona nie miala sladu zarodka w 5+6, a w 7+1 juz bylo serce.
Ja dzis jestem w 7+3 a tu ani zarodka ani yolk sack...

Chyba nici dziewczyny.
Serce mi chyba juz tak stwardnialo od tego wszystkiego ze nawet plakac nie ma czym.
 
reklama
Do góry