Kto po in vitro?

[redferrari]

Po I trymestrze wróciła do życia.

To jest wlasne niesamowite jak przybywa energii człowiekowi po 1 trymestrze...

 

[redferrari]

Mi tez powiedzial, zeby hrac tylko do 8 tygodnia ale nic nie powiedzial jak schodzic a ja z calego wrazenia zapomnialam dopytac.

Dziekuje wam dziewczyny!!!

Ja odstawiłam co 3 dni jedną tabletkę ale że estradiol miałam kosmicznie wysoki...

 

[Niezapominajka2018]

Chyba tak mąż mówi jeden,a ja boje się ze jak wezmę jeden to może nie zostać ze mna ,a jak wezmę dwa to większe prawdopodobieństwo ze może zostanie któryś ze mna No i boje się tez ze jak zostaną dwa to będę martwić się czy dam rady będąc sama za granica bez pomocy
Ciężki temat

My z mężem też mieliśmy taki dylemat, ale okazało się że przetrwał tylko jedne zarodek. Problem rozwiązał się sam.

 

[Never give up]

Mam być 7dnia w klinice na pierwsza kontrol nie dało się później niestety No nic wakacje czas zakaczyc nim wleciałam do Polski ale może akurat Bozia mi wynagrodzi tym razem

@szczescie1986 bo to jest dobry znak z góry... będziesz wypoczywać na zwolnieniu z dużym brzuszkiem [emoji4] [emoji4] [emoji8]

 

[Justin87]

To jest wlasne niesamowite jak przybywa energii człowiekowi po 1 trymestrze...

Nie mogę się już doczekać. Czuję się jak staruszka. [emoji6]

 

[Szczescie1986]

My z mężem też mieliśmy taki dylemat, ale okazało się że przetrwał tylko jedne zarodek. Problem rozwiązał się sam.

No właśnie ... chciałabym jeden i chciałabym dwa i sama nie wiem

 

[Szczescie1986]

@szczescie1986 bo to jest dobry znak z góry... będziesz wypoczywać na zwolnieniu z dużym brzuszkiem [emoji4] [emoji4] [emoji8]

Oby to był ten znak

 

[Never give up]

Ale jak wrocila do zycia?? Ale jest w ciazy tak ??

Tak tak [emoji6] [emoji4]
Tylko w pierwszych miesiącach miała spore mdłości itd... wszystko to na co my czekamy z utęsknieniem [emoji173]

 

[Sol]

Wizyte mam jutro. Wczoraj nic nie zauwazylam, dopiero dzis rano. Przy czym kurcze wczoraj troche brzuch mnie pobolewal. Dzis to takie plamienie swiezo czerwone jakby z sluzem. Ech, jak mi teraz @ przyjdzie to masakra. Moge zapomnac o trans przez kilka msc :/

Ja myślę, że jeśli się nie rozkręci to może będzie wszystko ok. Dobrze, że masz wizytę jutro. Lekarz podejrzy I będzie wiedział

 

[motylek24]

My z mężem też mieliśmy taki dylemat, ale okazało się że przetrwał tylko jedne zarodek. Problem rozwiązał się sam.

Nie wiem ile jest tutaj mam które przeszły przez ciążę bliźniaczą one najlepiej się wypowiedzą. Ja pod koniec ciąży z jednym dzieckiem miałam dość, naprawdę nie wiem gdzie drugie miałoby się zmieścić. Nie wyobrażam sobie tego. Tyle że ja jestem raczej drobnej budowy.