Zielona herbata zakazana w ciąży A szkoda bo myślałam , że będę mogła pić gdzieś wyczytałam, że wychladza organizm czy cośTo prawda, ze nawet sobie nie zdajemy sprawy ilu osob nie lubimy dopoki nie zaczniemy wybierac imienia dla swojego dziecka [emoji38]
Gosia, sprawdzalam ta herbate, niby malinowa ale oczywiscie na drugim miejscu w skladzie hibiskus [emoji50] a wiesz czy mozna pic zielona w ciazy? Chcialam miec jakas alternatywe dla czarnej. Bo kurcze chyba nie ma owocowych bez hibiskusa, albo ja nie trafilam [emoji53]
reklama
chlopkers
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2017
- Postów
- 3 177
Pieknosc [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] tez widze ze taki pluszak do przytulania [emoji173][emoji173]Dziewczyny to ja Wam przedstawiam mojego ksieciunia [emoji3] pół pers pol europejczyk, 6 kilo wagi z czego ze dwa kilo samej siersci [emoji6] odkurzam przez niego codziennie a i tak jest ciągle tego pelno[emoji5]Zobacz załącznik 882077Zobacz załącznik 882078Zobacz załącznik 882079
chlopkers
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2017
- Postów
- 3 177
Bo co ta Pancie oszalala, ze sie jakims smierdzacym paskudztwem smaruje, zaraz ja tu trzeba umyc [emoji16][emoji16]Oj moja psinka uwielbia mnie lizać po kapieli a szczwgolnie jak naloze balsam do ciala
@chlopkers i też dziewczyny kiedyś pisały ( początki mojej ciąży) , że nie można soku z malin i herbatek bo wywołują skurcze.. ja oczywiście do tej pory wypiłam mnóstwo soku malinowego bo zima była i nic mi się nie stało
A ogólnie bliżej porodu dziewczyny zamawiają jakieś herbatki z liści malin czy coś, że niby poród szybciej nie wiem ile w tym prawdy
A ogólnie bliżej porodu dziewczyny zamawiają jakieś herbatki z liści malin czy coś, że niby poród szybciej nie wiem ile w tym prawdy
Gosia892
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2018
- Postów
- 272
Ja co prawda nie luteina, ale Progesteron Besins biorę cały czas dziś 15t1d. Kolejna wizytę mam 20 sierpnia i do tego momentu mam brać 2x1 tabl.Do której tygodnia ciąży bralyscie luteine? Moja gin trochę nieprzytomna jest. Na jednej wizycie kazała mi schodzić, a na następnej znów przepisała. Dziś już w ogóle nic na ten temat nie mówiła, a ja nie spytałam. Pożegnałam się z nią właśnie i szukam nowej. Chciałbym mieć wreszcie miła lekarke, do której nie będę bała się odezwać. Ta była skuteczna, ale w kontakcie ciężka jak dla mnie. Dziś dosyć po chamsku rzuciła mi tekst ze "siedzę w domu na zwolnieniu, nic nie robię i mogłabym sobie ciśnienie mierzyć zamiast się opalać" . No i ciśnienie to mi wtedy na pewno podniosła.. Nagle moja opalenizna jej przeszkadza (po 1,5 miesiąca wynurzylam się z domu) a nie widzi mojej opryszczki, która mam już 2 raz. Cieszę się że skończyły się moje wizyty u niej.
Mysle, ze jak homocysteine masz w normie to nie jest zle. Ja tez sie przestraszylam, ze mam ta mutacje ale w heterozygocie to jest ta lzejsza opcja i wiele osob ja ma nawet o tym nie wiedzac. Moze sprawdz sobie jeszcze raz homocysteine zeby miec pewnosc ze nie podskoczyla. Ja Pasnika pytalam czy mam metylowany kwas foliowy zazywac ze wzgledu na ta mutacje, ale powiedzial, ze po wyniku homocysteiny widac, ze sie ladnie przyswaja wiec moge pozostac przy synyetyczym. Ja bym chyba tylko homocysteine skontrolowala jak kiedys mialas podwyzszona zeby miec spokojna glowe. A masz heparyne zalecona bo wiem, ze profilatycznie czesto przy tych mutacjach daja.
Zrobie jeszcze przed rozpoczęciem procedury. Mieciu ja jeszcze jestem na etapie przygotowywań, doipiero jedna wizyta, ale u mnie problemem są napewno geny, być może coś jeszcze, ale tego jeszcze nie wiem- oby nie, więc u mnie in vitro jest po to, żeby sprawdzić zarodki.
Dziewczyny wcześnej pytały gdzie zrobić czynnik V Leiden, więc ja robiłam w Katowicach- testdna.pl to to samo co Paśnik poleca. Przysyłają zestw do pobrania do domu, patyczek, pocierasz wewnętrzną stronę policzka- na instrukcji wszystko jest dokładnie napisane, poza tym zawsze można do nich zadzwonić, kuriera też oni zamawiają. Jeśli któraś z Was ma robić czynnik V Leiden a nie ma czegoś z pakietu trombofili wrodzonej zrobinego to ja wziełabym cały pakiet, to ponad 100 zł różnicy- a 4 badania więcej, a jak do tego dołożyć jeszcze kariotyp to nie wychodzi też tak źle, ja akurat trombofilie robiłam z badaniami po poronieniu to miałam w tym jeszcze genetyka, a kariotyp osobno później- tu już trzeba pobrać krew
Biedroneczka83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2018
- Postów
- 1 648
Ja za jedna procedure w innej klinice placilam prawie 10 tys a za pakiet w ciechocinku 13.900 z ktorego wykorzystalam 2 procedury i jeszcze do 12t mi ciaze prowadzili
A to fajnie. U mnie w Warszawie jedna procedura coś koło tego z lekami.
redferrari
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 3 098
gosia321
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2016
- Postów
- 10 117
Zielonej tez nie mozna za to mozna roibosa w biedrze jest dobry z miodem manuka i wanilia. Kiedys jakas mialam owocowa bez hibiskusa ald za chiny nie moge sobie przypomniec ktora to bylaTo prawda, ze nawet sobie nie zdajemy sprawy ilu osob nie lubimy dopoki nie zaczniemy wybierac imienia dla swojego dziecka [emoji38]
Gosia, sprawdzalam ta herbate, niby malinowa ale oczywiscie na drugim miejscu w skladzie hibiskus [emoji50] a wiesz czy mozna pic zielona w ciazy? Chcialam miec jakas alternatywe dla czarnej. Bo kurcze chyba nie ma owocowych bez hibiskusa, albo ja nie trafilam [emoji53]
Ahibiskus niestety moze wywolywac skurcze
reklama
Justin87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2017
- Postów
- 3 181
Miałam i tak i tak. Sztuczny raz i dwa razy naturalny, drugi naturalny był szczęśliwy i właśnie jestem w 9t2d ciąży. [emoji4]A to ty miałaś sztuczny i naturalny criotransfer,? Udało Ci się zajsc w ciążę ? A od czego zależy czy masz naturalny czy sztuczny
Rodzaj cyklu zależy od tego czy masz owulację, bo tylko wtedy naturalny ma sens i od tego co jest dla Ciebie wygodniejsze. Sztuczny jest wygodniejszy, można trochę manipulować dniem transferu, przy naturalnym jest to siłą rzeczy uzależnione od owulacji.
Podziel się: