reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Witaj. Szczerze mówiąc nadziei raczej nie ma, skoro beta regularnie spada. Jeśli żona cierpi to jedyne co możesz zrobić to ją wspierać jak tylko umiesz. Jak nie tym razem to następnym, ale w końcu się uda. Podaj jej link do naszego forum, my się nią zaopiekujemy ;) Gdzie się leczycie?

Jesteśmy w Novum. Trochę po dzisiejszym dniu mam ich dosyć bo potraktowali nas jak mięso ale trzeba będzie kontynuować.
 
reklama
Kochana, najważniejsze, że spada. Jak spadnie do 0 to wtedy dopiero wystąpi znów krwawienie. Trzeba cierpliwości :(

Sprawdzać za kilka dni czy dalej spada ? Boje się żeby się coś tam nie wydarzyło i ze w razie w za późno zgłoszę się do szpitala


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom[/QUOTE]
Jeśli nic ci się nie dzieje i na usg nie było widac nic niepokojącego, to jest ok. U mnie wrzesien/październik po poronieniu beta przez miesiąc (po jednorazowym dużym spadku) nagle zaczęła rosnąć (minimalnie). Dopiero dzień przed łyżeczkowaniem jak badałam to wartość była spadkowa. Zbadaj sobie za ok tydzień jeśli chcesz mieć pewność, że nadal spada. Jeśli wartość znów będzie mniejsza to czekaj cierpliwie na kolejne krwawienie. Po tym krwawieniu dla spokoju sprawdziłabym jeszcze raz, czy aby na pewno spadła do 0.
 
@misis188 mi się zawsze podobały dla chłopaka takie :
Leos
Antoś
Igor
Alan
Filip
Olaf
Aleksander ( Olek)
Widziałam na ciezarowkach, że wymieniłas imię Tymek i też mi się spodobało bo kojarzy mi się z tym Tymkiem z "Pierwszej Miłości " on jest taki śmieszny :D
I chyba tyle :D
Wybierz takie które najbardziej Wam się podoba :) my Wam parę imion wymienimy a Wy przebierajcie :D :laugh2:
U nas, jesli sie kiedys uda i bylby chlopak, bedzie Igor [emoji4] znamy jednego czteroletniego Igora-cudowny chlopczyk [emoji7]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Sprawdzać za kilka dni czy dalej spada ? Boje się żeby się coś tam nie wydarzyło i ze w razie w za późno zgłoszę się do szpitala


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Jeśli nic ci się nie dzieje i na usg nie było widac nic niepokojącego, to jest ok. U mnie wrzesien/październik po poronieniu beta przez miesiąc (po jednorazowym dużym spadku) nagle zaczęła rosnąć (minimalnie). Dopiero dzień przed łyżeczkowaniem jak badałam to wartość była spadkowa. Zbadaj sobie za ok tydzień jeśli chcesz mieć pewność, że nadal spada. Jeśli wartość znów będzie mniejsza to czekaj cierpliwie na kolejne krwawienie. Po tym krwawieniu dla spokoju sprawdziłabym jeszcze raz, czy aby na pewno spadła do 0.[/QUOTE]

Jejku nie wiedziałam ze to znów taki długi proces, najpierw czekanie aż beta urośnie a teraz aż spadnie masakra jakaś :(

Ale cieszę się ze jestem tu z wami i dzięki Wam wiem coraz więcej, niestety inf w klinice są znikome :/


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jesteśmy w Novum. Trochę po dzisiejszym dniu mam ich dosyć bo potraktowali nas jak mięso ale trzeba będzie kontynuować.
Człowiek jak rozgoryczony to odbiera wszystko odbiera bardziej dosłownie, a dla nich to niestety "normalka". Kazali odstawić leki? Jeśli tak, to tak trzeba zrobić - macie już kilka badań bety, nie były to niestety dobre przyrosty i potem jeszcze 2 wartości spadkowe. Utrzymywanie źle rozwijającej się ciąży na siłę może spowodować, że nie poroni się samoistnie tylko trzeba będzie łyżeczkowac, a to już inwazyjny zabieg. Dla świętego spokoju powtórzyłabym badanie jeszcze jutro i po wyniku, jeśli nie będzie cudu, to trzeba odstawić leki. Przykro mi, trzymajcie się :* Może zostaniesz z nami - ty lub twoja żona? :) Z nami raźniej!:) To było Wasze pierwsze podejście?
 
Jeśli nic ci się nie dzieje i na usg nie było widac nic niepokojącego, to jest ok. U mnie wrzesien/październik po poronieniu beta przez miesiąc (po jednorazowym dużym spadku) nagle zaczęła rosnąć (minimalnie). Dopiero dzień przed łyżeczkowaniem jak badałam to wartość była spadkowa. Zbadaj sobie za ok tydzień jeśli chcesz mieć pewność, że nadal spada. Jeśli wartość znów będzie mniejsza to czekaj cierpliwie na kolejne krwawienie. Po tym krwawieniu dla spokoju sprawdziłabym jeszcze raz, czy aby na pewno spadła do 0.

Jejku nie wiedziałam ze to znów taki długi proces, najpierw czekanie aż beta urośnie a teraz aż spadnie masakra jakaś :(

Ale cieszę się ze jestem tu z wami i dzięki Wam wiem coraz więcej, niestety inf w klinice są znikome :/


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom[/QUOTE]

U ciebie cały czas spada, więc może nie będzie to aż tak długo trwało :) My się tu uczymy od siebie nawzajem, w klinikach info faktycznie sa znikone, ale jak je tu posklejamy to wychodzi niezła encyklopedia ;)
 
reklama
Jeśli nic ci się nie dzieje i na usg nie było widac nic niepokojącego, to jest ok. U mnie wrzesien/październik po poronieniu beta przez miesiąc (po jednorazowym dużym spadku) nagle zaczęła rosnąć (minimalnie). Dopiero dzień przed łyżeczkowaniem jak badałam to wartość była spadkowa. Zbadaj sobie za ok tydzień jeśli chcesz mieć pewność, że nadal spada. Jeśli wartość znów będzie mniejsza to czekaj cierpliwie na kolejne krwawienie. Po tym krwawieniu dla spokoju sprawdziłabym jeszcze raz, czy aby na pewno spadła do 0.

Jejku nie wiedziałam ze to znów taki długi proces, najpierw czekanie aż beta urośnie a teraz aż spadnie masakra jakaś :(

Ale cieszę się ze jestem tu z wami i dzięki Wam wiem coraz więcej, niestety inf w klinice są znikome :/


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom[/QUOTE]

A dlaczego musiałaś mieć łyżeczkowanie? Coś zostało ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry