reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Jasne ze bede silna [emoji4] i masz racje, na nic juz nie mam wplywu. Biore lutinex dowcipnie, luteine i estrofem doustnie plus fraxiparine w zastrzykach. Schodze juz z encortonu. Nic ciezkiego nie robie, zero goracych kapieli, moj maks aktywnosci to ugotowanie obiadu albo wyjazd swoim autem do krk do lekarza.
Tak poza tym to nie wiem jak przeszlabym przez ta hustawke emocji gdyby nie Wy i Wasze wsparcie [emoji11] dam znac co powie lekarz prowadzacy z kliniki po 16 [emoji4]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
czasami to wszystko co sie w nas dzieje ...dzieje sie bez naszego udzialo,chociaz kaza z nas mysli ze cos bylo mozna zrobic lepiej czy gorzej.Z tym trzeba sie pogodzic ,ze cudu zycia nie ogarniemy zawsze lekami ,lezeniem czy wiecznym kontrolowaniem.Wiem ze najgorsza jest ta "poczekalnia".,ta winda ktora sie jezdzi w dol i w gore i czlowiek ma juz tak dosyc ze chcialby z niej wysiasc .;)
 
reklama
Dziewczynki, tak na przyszłość na podniesienie na duchu... Wczoraj wieczorem dostałam okropnego krwawienia żywo czerwoną krwią, rano było troszkę lepiej, ale dalej leciało... Pojechałam do lekarza, zrobiłam betę i progesteron, okazało się, że wszystko dobrze, beta 22tysiące, widać już było serduszko i nie wiadomo skąd to krwawienie...Ale to co przeżyłam to moje... I dzień dobry odpoczywamy na L4

Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Ja miałam tak samo jak Ty (tyle że w grudniu) więc wiem jaki to strach. Uważaj na siebie. Teraz pewnie przez jakiś czas możesz plamic, ale to normalne. Serduszko już u Twojego Maleństwa bije a to najważniejsze.
 
Jasne ze bede silna [emoji4] i masz racje, na nic juz nie mam wplywu. Biore lutinex dowcipnie, luteine i estrofem doustnie plus fraxiparine w zastrzykach. Schodze juz z encortonu. Nic ciezkiego nie robie, zero goracych kapieli, moj maks aktywnosci to ugotowanie obiadu albo wyjazd swoim autem do krk do lekarza.
Tak poza tym to nie wiem jak przeszlabym przez ta hustawke emocji gdyby nie Wy i Wasze wsparcie [emoji11] dam znac co powie lekarz prowadzacy z kliniki po 16 [emoji4]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Luteine doustnie?!
 
A jak z wagą, poszło parę kg do góry? Pytam bo jesteśmy w tym samym tc z blizniakami. Ja przytyłam 4,5kg i myślę że jak mi tak dobrze idzie z tyciem to co będzie pod koniec [emoji85]. Śmiesznie bo nigdy nie miałam problemu z wagą, nawet chciałam przytyć i nigdy nie mogłam a teraz idę jak burza [emoji6]
A ja mam 13 tc bliźniaczej i - 9 kg. Jakaś ja niezbyt normalna chyba jestem :p
 
Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Ja miałam tak samo jak Ty (tyle że w grudniu) więc wiem jaki to strach. Uważaj na siebie. Teraz pewnie przez jakiś czas możesz plamic, ale to normalne. Serduszko już u Twojego Maleństwa bije a to najważniejsze.
No i właśnie wracam z toalety i znów świeża krew na papierze, ale zastanawia mnie to, że nie ma tam śladu tabletki... Tak jakby krew wychodziła z miejsca poniżej tego gdzie dochodzę wkładając lutke...i ciągle bez bólu oraz skurczy
 
@chlopkers doczytalam, ze mialas jednego. Ale tak jak dziewczyny pisza, nieze jest jeszcze nic tak naprawde przesadzone... moze faktycznie sie podzielil a teraz zostaje tylko jeden. Jeszcze do konca nie trac nadziei :* poszukaj historie karolina1984 na przelomie marca/kwietnia. Mi ona dodawala otuchy mimo, ze sytuacja byla beznadziejna

No niezła ta historia karoliny i wbrew wszystkim regułom z happy endem:)
 
A ja mam 13 tc bliźniaczej i - 9 kg. Jakaś ja niezbyt normalna chyba jestem :p
Dobrze kojarzę, że mdłości Cie męczyły? Ja właśnie ani razu nie miałam i apetyt mam bardzo, staram się nie objadac, więcej owoców i warzyw jeść. Za każdym razem wchodząc na wagę śmieje się że jeszcze w życiu tyle nie ważyłam [emoji23]
 
reklama
Do góry