reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Super! Gratuluję:-))
Hej dziewczyny ja tez się chwale dzisiaj 8dpt i beta 145 powtórzę w piatek, mam nadzieję że będzie ładnie rosła prg też ok. 30 oczywiście robiłam wczoraj sikanca i nie było ani śladu kreski więc byłam pewna ze się nie udało, a tu dzisiaj taka niespodzianka tylko jak ja mam teraz dbać o siebie z ruchliwym dwulatkiem w domu? Hihi
PS. Poznikaly mi wszystkie przecinki i moj post wygląda dziwnie, ale piszę z tel i nie chce mi się już poprawiać
 
Zastanawiam sie powoli, co zrobic i gdzie wkluwac, jak brzunio bedzie caly obolaly. Nie wyobrazam sobie, kilka dni pod rzad nakluwac go przy takich bolesciach. No ale co narzekam, nie mam wyjscia, jezeli to faktycznie takie skuteczne :)
Felia mnie miejsce po wkluciu bolało na szczęście tylko przez 1 dzień, jutro zrób zastrzyk po drugiej stronie, a to miejsce z dzisiaj powinno "wydobrzeć" do pojutrza :)
Kurka to może ten progesteron był winowajcą tych plamień. A przypomnisz kiedy ostatnio robiłaś betę?
Ta z dzisiaj ładna :)
 
P
U mnie plamienie poki co na szczescie ustalo. Mimo to, poszlam jednak na badania dzis rano i chyba dobrze zrobilam, bo progesteron polecial mi w dol... Zamiast 24,7 w 9 dpt, dzis bylo juz tylko 12,35 a dzien mamy 16 dpt. Beta natomiast 3369.

Przedzwonilam od razu do kliniki, kazali przyjechac po Prolutex. Jeden zastrzyk juz dostalam, ale to jakas masakra jak to boli. Nie moge dotknac brzucha w miejscu naklucia, gorzej niz podczas stylumacji. Jutro wizyta pecherzykowa i zobaczymy co dalej bedzie.
Przyzwyczaisz się, fakt troche boli ale to chyba najlepsza forma progesteronu!! :-)
 
leki mi rozpisał przed cyklem a teraz jadę 12dc obejrzy grubość i ustali optymalny czas transferu dla blastki więc to chyba monitoring
 
Felia mnie miejsce po wkluciu bolało na szczęście tylko przez 1 dzień, jutro zrób zastrzyk po drugiej stronie, a to miejsce z dzisiaj powinno "wydobrzeć" do pojutrza :)
Kurka to może ten progesteron był winowajcą tych plamień. A przypomnisz kiedy ostatnio robiłaś betę?
Ta z dzisiaj ładna :)

Ostatnia beta przed Swietami 21 grudnia, 496. Wydaje mi sie, ze przyrost ok, ale ten progesteron serio powial mi groza. Jeszcze popatrzylam skale norm w diagu a tam, ze min 11 powinno byc w 1 trymestrze a ja :szok:... Mozliwe, ze faktycznie przez ten spadek. Dzis wkladka i Lustinus bielutkie na szczescie byly, wiec odpukac i aby do jutra wszystko ok, itd.
 
reklama
Do góry