Musi byc dobry, sporo nas jest na 21.12
ale denerwuje sie strasznie, chyba tez przez ten progesteron, od 3 dni biore o jedna dawke mnie i schizuje strasznie, wydaje mi sie, ze bardziej mnie brzuch boli ale pewnie sobie wmawiam. Strasznie sie boje, zeby przez ta mniejsza dawke nie zaszkodzic malenstwu ale z drugiej strony jakbym posluchala lekarza to nie bralabym nic juz od tygodnia.. nie plamie, wiec chyba jest ok.. oby do przyszlego czwartku wytrzymac. To bedzie ciezki dzien, bo umowiona mam od razu biopsje kosmowki ale nie zrobie tego badania, moze uda mi sie wyprosic chociaz badanie nifty.