reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

M mnie budzi tym ze mnie w nocy przeklada(!!) na drugi bok bo powinnam spać na lewym. Czasami mam ochotę Go zabić

---26tc---
Haha dobre, no właśnie. I niby chce dobrze, fajnie,że się troszczy no ale bez przesady! A awantura o inkę?? No bez przegięcia... i tak od tych leków i wszystkiego czuje się jakbym niepełnosprawna była, już mam taki wstręt do tych wszystkich tabletek... :-(
 
reklama
Mimo, ze nie do mnie skoerowane bylo pytanie to wg mnie powinniscie pogadac. Jesli dzis bedzie wstawiony po meczu to jutro przy sniadaniu.

Powiedz mu ze zrobisz wszystko zeby dziecko pojawilo sie w waszym domu, poklujesz sie, porozbierasz przed obcymi facetami (lekarzami) a nawet dasz sie pociąć w razie ewentualnej. I kawa nie jest calkiem zabroniona a inka jest dla was zupelnie bezpieczna. To duzo wyrzeczen jak na jedna osobe i bardzo duzo stresu, ktory trzymasz na swoich barkach. I ze go kochasz, bo inaczej bys sie tego nie podjela, ale on musi cie wspierac i ci troche zaufac. O to go prosisz. Czy go przeprosisz czy nie to juz zalezy od waszych relacji, ja bym na pewno nie przepraszala przed rozmowa lub od tego nie zaczynala, ale ja mam ciezki charakter.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Podobno ja też, rasowy skorpion ;-)
Już ok u nas, na szczęście kłócimy się na krótko :p mój błąd,że powiedziałam,że to jego wina, gdzieś tam między wierszami i za to przeprosiłam. Z resztą powiedziałam,że ja wszystko robię aby się udało więc niech mi zaufa bo i bez jego ciągłych pytań, czy ty możesz to robić, to jeść, tak chodzić itp i tak mam głowę trochę zepsutą.... a u nas mecz bez alko bo jutro punkcja, także obydwoje musimy być w formie :-)
Dzięki dziewczyny za pomoc :-)
 
Dziewczyny, które z was brały leki na rozgrzeszenie krwi? Jak długo je braliście? Bo ja dzisiaj wzięłam ostatni zastrzyk i nie wiem czy to tak ma być czy po prostu niedopatrzenie w klinice i powinnam brać do dnia testu?
 
reklama
Do góry