reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jesli liczac od ostatniej miesiączki to 4t 5d [emoji4] [emoji4] [emoji4]
Tobie jak lekarz liczy?

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
Mnie policzyl na poprzedniej wizycie: termin transferu - wiek zarodków = termin zapłodnienia i wpisał do jakiegoś kalkulatora porodu biorąc pod uwagę termin zapłodnienia. Wyszło zgodnie z poprzednum usg.
 
Miałam wczoraj punkcję, pobrano mi 20 szt. ale nie wiem ile z tego jest ok. Mam nadzieję, że moje dzieci już zaczęły się pieknie dzielić i że w piątek wezmę jedno ze sobą :D.
Aplikujecie luteinę palcem czy aplikatorem? Jakoś nie mam przekonania do tego aplikatora...nie kaleczy?
Mnie właśnie kaleczyl i preferuję palec. Mam wrażenie ze tego aplikatora nie można idealnie umyć - to pewnie moja fanaberia ale jednak. ...

[emoji127] 28.10.2017
 
Mysle optymistycznie i robie kocyk

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
OO, super! z jakiegos schematu?.. czy jak to sie tam nazywa?? tez zrobie, jak zajde w ciaze :)
podziel sie skąd masz wzór :) i jakie kolory włóczki wybrałas??

Bertha trzymam mocno [emoji110]️
A godosz se tez szwarno dziolcho?
Inviato dal mio iPhone utilizzando Forum BabyBoom
Dzieki :) nic nie mowie po śląsku, nawet nie do końca rozumiem wszystkie slowa ktore napisalas :D
szwarno? co to znaczy? :D

Rany, ale rygorystycznie. To zwariowac idzie od stosowania sie do takich zalecen. Czytalam, ze ze sportem tez nie mozna przesadzac. Te kobiety, ktore za duzo cwicza maja problem z plodnoscia. Chyba, ze to chodzi o ruch np 1.5h spacerow. Intensywny sport to najczesciej jest zalecany 3x w tyg po 1h. Co do sportu to powiem Ci, ze da sie od tego uzaleznic. Tez bylam kanapowcem, a polubilam. Tylko trzeba znalezc cos dla siebie. I na poczatku jest tak, ze sie zmuszasz, a pozniej jak zauwazasz wiele pozytywnych zmian, to samej Ci sie zachciewa. Ale na to trzeba czasu i zaparcia... a tak z polecenia lekarza to nielatwo.
A czemu masz spac nie podkurczajac nog? Pierwszy raz sie z czyms takim spotykam, na co to wplywa?
Mam nadzieje, ze nie przekresle tym sukcesu, ze nie bede cwiczyc...
Jemu chodzi o jakikolwiek ruch, ktory spowoduje że bede miala mokrą podkoszulke, czyli nawet moglby to byc szybki marsz, nordic walking, czy poskakas z chodakowską.
Podkurczanie nog - to nie tylko przy spaniu, ale i siedzeniu i w kazdej sytuacji. chodzi o to, że jak podkurczasz nogi, to powodujesz ze żyły się w danym miejscu ściskasz (tak jakbys zagieła wąż ogrodowy w ktorym leci woda, to blokujesz przepływ), i krew nie ma jak przepłynąć. a poniewaz serce wciaz krew jednak pompuje, to krew musi sie gdzies wydostać i wybija np w narządy rodne kobiety - co powoduje m.in. w czasie ciąży moze sie podwarstwiac kosmówka, tworzyc sie krwiak, a poza tym to moga sie tworzyc mięśniaki, bo wiecej krwi przeplywa przez macice i tak jak mięsnie - jak są bardziej odzywiane, to sie rozbudowują i tworza sie w macicy miesniaki.
Jeszcze mi kiedys dokladnie tlumaczyl - ze jak prawą tętnice w nodze przytykasz, to wybija do jelit tez, wiec sa problemy trawienne, a jak lewą nogę, to do jelita grubego i problemy m.in z hemoroidami. albo moglam pomylić nogi.
Pewnie wiele rzeczy jeszcze nie zapamietalam, ale generalnie to jest to.
A ze ja stracilam ciaze wlasnie przez krwiaka, to mi tym bardziej kazde ładnie spac i nie zakładac nogi na noge jak siedze, czy tez zaciągać nóg pod krzesło.

Do tego tez chodzic w spodnicach/sukienkach, najlepiej bez bielizny, zeby nie zaparzać podwozia, bo wtedy (jak sie nosi tyle warstw i sie zaparzą) tworzy sie wlasnie środowisko ulubione bakterii i grzybów i jest skłonnosc do infekcji.


Na pierwszy rzut oka wyglada to rzeczywiscie dziwnie i rygorystycznie, ale jednak moj gin, na 9 pacjentek (4 z 2 zarodkami, 5 z jednym zarodkiem) ktore wyslal na in vitro, ma 100% skutecznosci - wszystkie 13 dzieci na 13 zarodków... w klinice Parens (wspolpracuja z dr Janeczko).
Dlatego mysle sobie ze ja moge byc pierwszą porażką, bo jestem niepokorna i nie stosuje sie do jego wszystkich zaleceń....
 
To Twój pierwszy transfer? Kurcze czemu tak jest ze te pierwsze tak rzadko się udają.Kolejny musi być z powodzeniem, ja jeszcze nie mogę się pozbierać po porażce a 8 maja prawdopodobnie kolejny transfer:)

Tak to był mój pierwszy transfer.
A czy też musiałaś odczekać miesiąc od porażki aby podejść do crio ?? ( bo mi właśnie tak wczoraj lekarz kazał).

Wiem ze to trudne...ale musisz myslec pozytywnie wlasnie dla tych mrozaczkow ktore Ci zostaly musisz być silna i walczyc!!!

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

Wiem, ale to takie cieżkie. Jakoś nie kogę sie pozbierać :(
 
Bertha Ja tez nie umiem Po slasku,znam pare slow bo bsbcia mowila[emoji13],szwArna dziolcha to ladna dziewczyna,kaj lejzesz -gdzie idziesz;),gwarek dalej jest? Bo bylam rok temu I slyszalam ze maja zamykac


Inviato dal mio iPhone utilizzando Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry