reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Uważa się, że ciąża to stan naturalnej terapii hormonalnej, w trakcie której większość symptomów endometriozy znika. Niestety, w związku z wysokim poziomem estrogenu, zwłaszcza w pierwszych dwóch trymestrach ciąży, objawy choroby mogą się wręcz nasilić. A pełen wachlarz dolegliwości wraca wraz już z pierwszą menstruacją. Mit o ciąży leczącej endometriozę powstał w latach 50-tych ubiegłego wieku. Zauważono wówczas, że u kobiet będących matkami endometrioza jest mniej zaawansowana niż u kobiet bezdzietnych. Niestety z czasem okazało się, że mylono skutek z przyczyną. To mniej zaawansowana endometrioza pozwalała zajść w ciążę.

Yplocka,jesli masz endometrioze to twoje plamienia mogly byc wlasnie z jej powodu.
Annemarie. Dzięki. Tak właśnie sobie pomyślałam. Tak wysoki estradiol ponad 12 tys. I ja jeszcze biorę 3x2 estrofem to może być to. Może jeszcze te dodatkowe bole około jajnikow to tez to. A pewnie śluzowka przekrwiona. Wiem. Wieem. Szukam pocieszenia.
 
Uważa się, że ciąża to stan naturalnej terapii hormonalnej, w trakcie której większość symptomów endometriozy znika. Niestety, w związku z wysokim poziomem estrogenu, zwłaszcza w pierwszych dwóch trymestrach ciąży, objawy choroby mogą się wręcz nasilić. A pełen wachlarz dolegliwości wraca wraz już z pierwszą menstruacją. Mit o ciąży leczącej endometriozę powstał w latach 50-tych ubiegłego wieku. Zauważono wówczas, że u kobiet będących matkami endometrioza jest mniej zaawansowana niż u kobiet bezdzietnych. Niestety z czasem okazało się, że mylono skutek z przyczyną. To mniej zaawansowana endometrioza pozwalała zajść w ciążę.

Yplocka,jesli masz endometrioze to twoje plamienia mogly byc wlasnie z jej powodu.

Spierac sie nie bede, bo ekspertem zadnym nie jestem, ale znam 3 przypadki kobiet, ktore maja dzieci z ivf, bo przez endometrioze nie mogly zajsc w ciaze naturalnie i wszytskie 3 maja drugie pociechy z naturalnych staran w przeciagu mniej niz roku po porodzie. W tych 3 konkretnych przypadkach ciaza zaleczyla endomende i dala szanse na potomstwo bez ingerencji lekarzy. Nie ukrywam, ze skrycie licze na to, ze tez mi sie tak uda...
A plamienia u Yplocka mogly, ale tez nie musialy miec zwiazku z endometrioza...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry