reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

magda ja myslalam ze do roku dziecko je mm plus jakies warzywka itp.. A do kiedy u Ciebie było mm? bo ja przez te alergie się boje mm:-( A te dializaty to nie jest zdrowe dla dziecka, bo to nawet koło mleka nie lezało. Mam nadzieje, ze mu przejdzie, ale jak to zwykle u mnie będzie się dzialo. Jeszcze mam wrazenie ze wcześniej zabkowac zacznie, slina cieknie mu po polikach, bąbelki puszcza:-p ale to chyba za wcześnie..??


Kate moje male jak miało dwa miesiące tez zaczęło się ślinić i myślałam ze zaraz będą zęby a ten srol ma już 6,5 miesiąca i jeszcze mu nic nie wyszło. Ale już czuć pod dziąsłami.
Ale to nie ma reguły, zależy od dziecka. Moja mama mowila ze moja siostra jak miała 2,5 miesiąca to już jej wyszedł pierwszy ząb wiec wszystko jest możliwe.
 
reklama
Matko... Ja mam dosc po 2 tygodniach ... To nie wiem cxy dobije tyle / ogolnie planowalalam do konca 3 miesiaca zycia karmić


Ja już przeszło pól roku karmie i tak myślę ze do 10 miesięcy pociągnę. Od wczoraj próbowałam trochę mm mu dać przed karmieniem ale nie bardzo chciał. Pociągnął ze 3 razy i tyle ale będę próbować bo chciałabym mu na noc dawać butle żeby lepiej spal.
Chociaż dziś w nocy wstał tylko 3 razy wiec się wyspałam.
 
Jestem :) czytam Was.
U mnie nic się nie dzieje. Szału dostaje z tym czekaniem na początek stymulacji..
Tak mnie to wkur*&^, że nie da się tego opisać. Dzień w dzień z telefonem przy dupie. Chce działać a nie siedzieć bezczynnie!!!! Dzisiaj jadę do kliniki zapytać co i jak, bo telefonicznie tylko mnie zwodzą placki jedne..
Doła łapie z nic nie robienia w tej kwestii..
 
Moniusia ja podczas drugiej procedury zdecydowałam się oddać komórki ponieważ wyprodukowalam ich 18 a lekarz mógł zaplodnic tylko 6 a też nie chciałam ich zamrażać A zniszczyć już tym bardziej. Nigdy się nie zastanawiałam czy urodziło się z nich dziecko. Właściwie jeśli mogłam jakieś parze w ten sposób pomóc to się cieszę. Zarodka bym jednak nie oddała.

Wydaje mi się, że to zależy od charakteru, ja analizuję jedną sprawę tysiąc razy, stresuję się wszystkim:) Uszczęśliwiłaś może jakąś parę:)


najki, nie dziwię Ci się;/ ja chociaż wiem kiedy zaczynam, a tutaj takie czekanie, nawet nic człowiek sobie zaplanować nie może :/ Słuchaj, a do kliniki jest w ogóle numer telefonu jakiś konkretny? Bo ja zawsze się łącze przez infolinię ogólną. Do nich nie można się dodzwonić.


annemarie, aha czyli można to obejść :) No ja mam nadzieję, że z moimi komórami jest ok i że mimo wszystko winne najbardziej jest nasienie.
_______________________________

Wczoraj przyszły wyniki nasienia, ale normalną metodą (nie msome) to M. ma 3% prawidłowego nasienia, 10% ruchu a, 10% ruchu b.
 
Jestem :) czytam Was.
U mnie nic się nie dzieje. Szału dostaje z tym czekaniem na początek stymulacji..
Tak mnie to wkur*&^, że nie da się tego opisać. Dzień w dzień z telefonem przy dupie. Chce działać a nie siedzieć bezczynnie!!!! Dzisiaj jadę do kliniki zapytać co i jak, bo telefonicznie tylko mnie zwodzą placki jedne..
Doła łapie z nic nie robienia w tej kwestii..
Super ze się odezwałaś :) :) to czekanie na to wszystko jest najgorsze :( u mnie to niby trwa od listopada a mam już tego wszystkiego dość. Chyba mnie to niszczy; ( ciągle o tym myślę, przez to jestem stale nieobecna i zrezygnowana. Jeśli teraz się nie uda chyba rezygnuje i poddaje się. Nie dla mnie takie przeżycia
 
reklama
------------------------
Wydaje mi się, że to zależy od charakteru, ja analizuję jedną sprawę tysiąc razy, stresuję się wszystkim:) Uszczęśliwiłaś może jakąś parę:)


najki, nie dziwię Ci się;/ ja chociaż wiem kiedy zaczynam, a tutaj takie czekanie, nawet nic człowiek sobie zaplanować nie może :/ Słuchaj, a do kliniki jest w ogóle numer telefonu jakiś konkretny? Bo ja zawsze się łącze przez infolinię ogólną. Do nich nie można się dodzwonić.


annemarie, aha czyli można to obejść :) No ja mam nadzieję, że z moimi komórami jest ok i że mimo wszystko winne najbardziej jest nasienie.
_______________________________

Wczoraj przyszły wyniki nasienia, ale normalną metodą (nie msome) to M. ma 3% prawidłowego nasienia, 10% ruchu a, 10% ruchu b.

Monia ,jest do obejscia w Czechach tak samo z dawca spermy jak i komorek.:-) :)

nasienie ,moze nie rewelacyjne ale COS jest wiec bym jeszcze sie nie lamala, my czekamy do poniedzialku z tym samym tematem:rolleyes2:
 
Do góry