Kto po in vitro?

[Aisha_23]

Jeju ale się dzieje...Anika odpoczywaj dużo, wierzę, że będzie dobrze!

Najki, powtórz dla pewności betę w poniedzialek, który to dpt? Kurcze smutne te wieści dziś

My wszyscy chorzy, córcia strasznie dziś cierpiała, nie wiedziałam, co jej jest, miałam już jechać na SOR, ale zasnęła.W nocy kiepsko spała, miałą 37,6. Moja Bidulka kochana. Raz mówiła, że brzuszek, innym, że gardło, głowa...albo grypa ją rozłożyła, albo rzeczywiście jakieś problemy kupkowe, dałam czopek ale nic nie dało, jak wstanie dam kompot z suszonych śliwek, zestresowałam się na maxa. Sama leczę się prenalenem (krople do nosa, tab na gardło), robimy inhalacje wszyscy z soli fizjologicznej, herbaty z cytryna i miodem, syrop z cebuli itd....masakra jakaś. Ja w środę usg- już się doczekać nie mogę, boję się oczywiście!

 

[pkati]

Hej dziewczyny ja tez byłam tu wczesniej ale tyle spraw na głowie..m.in pogrzeb bliskiej osoby..;(
Teraz po długim oczekiwaniu terminu zaczelam wczoraj sie szprycowac stwierdzono ze jak jestem młoda by były dobrej jakości jajeczka a nie za duzo byle jakich mam bardzo małe dawki hormonów brac mam nadzieje ze beda oki i cos tam sie naprdukuje..przez 3 dni 75 puregonu
Pozniej 100puregonu a od 6 dnia orgalutran... Narazie tyle mam planu w srode do kontroli.. Co myslicie to raczej normlane dawki? Czy serio małe??
Mowi dr ze kasa zaoszczędzi na mnie bo płaca za leki 1/4 tylko niz co u większości osob...


DorotaMie ja niewiem co ci doradzic ale mysle ze zmieniłabym klinikę i nie decydowalambym sie jak jest mała szansa i jesvE 15 tys... ;( niewiem

 

[kachna84]

Pkati no niewielkie te twoje dawki ale jeśli masz dobre AMH to lepiej mniej komórek a dobrych. Przynajmniej nie będziesz miała ryzyka hiperstymulacji.

 

[pkati]

Kachna84 dziekuje.mam taka nadzieje..tylko jak brałam kiedys clo przez 3 mieisace to słabo na mnie działało mam nadzieje ze to nie ma jednak nic wspólnego... Zobaczymy..

Dorotka i co postanowiłaś do kiedy masz dac opowiedz

 

[Aisha_23]

pkati powodzenia, mam nadzieje, ze wszystko pojdzie po Twojej mysli. Racja, lepiej mniej a lepszej jakosci


Dorota i jak????

 

[DorotaMie]

No więc oba kropki we mnie przed podaniem jeszcze się podzieliły. Podano mi 4G-I oraz 5G-II. Ufffff. A pani dyr powiedziała ze zwróci całą kwotę żebym się tylko nie denerwowała. Ludzka postawa bardzo! A teraz... jestem odrobinkę szczęśliwa.

 

[DorotaMie]

u mnie wynik:
0,1
...

Zastanawiam się (pewnie głupio wierząc..) czy jednak w labie nie popełnili błędu? I czy odstawiać leki, czy lepiej poczekać do poniedziałku.
Wtedy mam betę i wizytę.
Doradźcie proszę :-(

@najki

 

[annemarie]

Najki-
poniedzialek i tak nadejdzie,twoja wizyta tez...Leki bralabym dalej i nie odstawiala tak sama.Na cud bym juz tez nie liczyla,Nie lubie sciemniac i pisac tego czego nie czuje. przykro mi kochana,Trzymaj sie sloneczko.

 

[kate_p7]

Dorota ja jestem zdania, z jak zarodek nie dojdzie do 5 dobie w labie, to raczej w macicy tez nie. Ja wole nie mieć transferu w 5 dobie, niż się zastanawiać przez 10dni i żyć w nadziei. Wiec tłumaczeń kliniki nie rozumiem.
Te oznaczenia G-I i G-II to grupa fragmentacji, tak? a jaki jest procent fragmentacji?
Bo zarodek dwudniowy powinien się składać od 2-4 blastomerów, idealnie 4A czyli bez fragmentacji, albo 4B z fragmentacja poniżej 10%. Zatem jeżeli G-I to jakby do 10% fragmentacji to 4G-I to całkiem fajny zarodek. Ale nie wiadomo jak dalej będzie się rozwijał...

 

[Aisha_23]

Dorota no to teraz czekamy, może właśnie dlatego tyle stresu i plątaniny, żeby było co potem dzieciom opowiadać! Kciuki!!!!! zaciskam i nie puszczam przez najblizsze 10-12 dni!!!!