reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Genna, beta pięknie rośnie, oszczędzaj się i nie denerwuj, masz maluszka pod sercem :-) a co gin powiedział o prg ? będziesz musiała do niego wrócić.

dorota nie denerwuj się ze nie podali ci wyników kariotypów, nie mogą , ja miałam tak samo, dopiero o konkretnej godzinie był lekarz i wtedy zadzwoniłam i połączyli i dopiero ona mi przekazała wyniki!!! wiec nie stresuj się proszę !!!! a potem i tak pojechałam po wyniki aż do Łodzi o nie wysyłali pocztą.
powiedział ze dlatego ze odstawiłam lutke podjęzykowo, a sama ją dołożyłam bo nikt mi nie kazał sprawdzać PR , więc dorzucę co mam i tyle, kazał się nie denerwować no ale to mój stacjonarny gin on zawsze ma luzik :p
 
reklama
Genna piękny przyrost, nie dziwię się że lekarz też zadowolony bo nie ma się do czego przyczepić :tak: A z PRG to mi pewnie coś zostanie z Luteiny dopochwowej ale będę wiedziała ile dokładnie dopiero po wizycie w środę - jakby było potrzebne to służę ;-)

Dorota - z tymi wynikami to pewnie jest tak jak u mnie z genetycznymi że tylko lekarz może je Tobie przekazać ... i nie martwiłabym się że to coś oznacza - to wg. mnie standard :tak:
 
infinit dziękuję bardzo :) jak coś pójde przecież do zwykłego lekarza po receptę, ale jak zadzwonię do mojego gina to pojade do szpitala i tez mi przepisze ale w tej chwili wyjechał z miasta, dlatego tak ostrożnie
 
genna, Infinity - dzięki dziewczyny, ja wiem, że mi wyników nie podadzą przez telefon, zdenerwowana jestem tym, że z lekarzem umawialiśmy się, że jak wyniki będą gotowe to mogę je spokojnie odebrać. Odbieram wyniki z opisem bez wizyty u lekarza. A kobieta z którą dzisiaj rozmawiałam powiedziała że mam się skontaktować z lekarzem we wtorek bo wtedy jest w pracy. Wniosek mi się sam nasunął, że coś jest nie tak.




CZERWIEC

14: Ewelina.br - pierwsze USG
14: Anulla28 - wizyta przed udanym crio
16: ana_bella - wysoka beta
16: anuszka - udany crio-transfer
16: solostar29 - wizyta przed udanym crio
17: Asita - spotkanie z maluszkiem
17: dorotav - wniki kariotypów ?? może w końcu się uda !!
18: ana_bella - wysoka beta dla kliniki

18: Olusia - wyczekana wizyta, pozytywnie zakończona !!
18: Infinity - wizyta u genetyka + kontrola maleństwa
20: montana 8 - wysoka beta !!
20: genna - wizyta z podglądaniem fasolki
23: kasik36 - wizyta u immunologa

24: Hope84 - kolejne spotkanie z maleństwem (bad.prenatalne)
 
Ostatnia edycja:
dorotav dzieki za wpisanie mnie do listy :tak: na pewno wyniki sa dobre

ana_bella przykro mi.. wiem co czujesz...:-(

Genna gratuluje... teraz tylko cieszysz sie z ciazy :-)

AniaSK przykro mi ze az tyle zarodkow chorych mialas... ale jak to mozliwe? to wychodzi na to ze ktores z was ma w sobie zle geny? no bo jak to mozliwe ze az tyle zarodkow chora?:-(

Bziumelka na pewno wszystko jest dobrze, odpoczywaj i lez duzo...:-)

Quinnie przykro mi ze @ przyszla...
 
AniaSK a czy robilas juz kariotyp ? Wiesz ja mam tez 40 lat i statystyki na ryzyko ZD, ktore mi podano dla 40tki to 1/100 czyli 1% oraz 1/60 dla pozostalych trisomii, nie wiem czy to mozliwe,ze mialabys az takiego okropnego pecha, ze az tyle zarodkow z jednego inv mialo anomalie?
 
Olusia, nie robiłam badań genetycznych. Te trisomie które wychodzą są z tych prostych. Wiek ma tu ogromne znaczenie(kończę w tym roku 41 lat). W obu rodzinach brak wad genetycznych. Lekarz mówi że wielu kobietom przecież nie udaje się zajść w ciąże in vitro i może to wynikac właśnie z chorych zarodków(podkreślam że może) lub też dochodzi do wczesnych poronień(również z podobnych powodów). Mam jeszcze jedno podejście w ramach programu rządowego. Może zmienię klinikę i badanie pdg zarodków zrobię w 5ej dobie(podobno wtedy do badania pobiera się płyn nie bezpośrednio z zarodka tylko z tego z czego potem powstaje łożysko. W obu punkacjach miałam po jednym zdrowym zarodku ale potem obumierały(co może mieć związek z uszkodzeniem przy pgd. Na razie myślę intensywnie i dochodzę do siebie po przestymulowaniu.
 
reklama
Do góry